Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Tabaka
Schneeberg to ciężko tabaką nazwać - w końcu nie ma tam w ogóle tytoniu. To na bazie cukru jest zrobione. Kiedyś kumpel właśnie taką inną białą kupił i śmialiśmy się, że to musi śmiesznie wyglądać, jak wciągamy jakiś biały proszek normalnie na ulicy. Z tym że koks to najlepiej z lustra się bierze, a nie z ręki :P
wez mi nic o tytoniu nie mow... ostatnio mialem "przyjemnosc" sprobowac chapmana stronga... piach jakich malo...
a schneeber to dla mnie tabaka i uj :P choc niektorzy mowia ze to odswierzacz do nosa... tak czy siak dla mnie bajer, spore plusy to to, ze jak splyie do gardla (przy chapmanie az zatyka...) to slodki posmak czuc :)
a co do wciagania na ulicy to akurat na kumpla czekalem jak mi inny kumpel ta tabake "dostarczyl" i rozkminialem jak to diabelstwo zbite jest no i postukalem - jest, wypadlo a raczej odlamalo sie kawalek. no i jak przylozylem do nosa, coby slupnac to zjawil sie owy kumpel zarzucajac mi ze wciagam tynk :P cala droge mu to wypominalem :P
a schneeber to dla mnie tabaka i uj :P choc niektorzy mowia ze to odswierzacz do nosa... tak czy siak dla mnie bajer, spore plusy to to, ze jak splyie do gardla (przy chapmanie az zatyka...) to slodki posmak czuc :)
a co do wciagania na ulicy to akurat na kumpla czekalem jak mi inny kumpel ta tabake "dostarczyl" i rozkminialem jak to diabelstwo zbite jest no i postukalem - jest, wypadlo a raczej odlamalo sie kawalek. no i jak przylozylem do nosa, coby slupnac to zjawil sie owy kumpel zarzucajac mi ze wciagam tynk :P cala droge mu to wypominalem :P
Chapman strong? To ten szajs co pachnie/smakuje jakbyś tytoń z fajka wciągał? :p
Kiedyś znajomy jeden miał tabakę, pytam się go, jaką ma. On mówi, że mocną. Ja patrzę, co to kurna jest? Smak "mocna"? Dobra, spróbuję...
Wziąłem, wciągnąłem i poczułem, co to znaczy szajs w nosie. Równie dobrze można piasek wciągać :p
Parę razy od tamtego czasu się zastanawiałem, co to była za tabaka. Teraz mi przypomniałeś ;p
Kiedyś znajomy jeden miał tabakę, pytam się go, jaką ma. On mówi, że mocną. Ja patrzę, co to kurna jest? Smak "mocna"? Dobra, spróbuję...
Wziąłem, wciągnąłem i poczułem, co to znaczy szajs w nosie. Równie dobrze można piasek wciągać :p
Parę razy od tamtego czasu się zastanawiałem, co to była za tabaka. Teraz mi przypomniałeś ;p
Królewska, albo Gawith Apricot. Ewentualnie, tylko dla odmiany, Red Bull :) innnych nie polubilem, mialem w nosie wiele...i nadal mam je w nosie :P
Ale mam katar.. chyba se snoofne bo nie wyrobie ;p a juz z 3 miechy nie snoofałem nic ;p
Heh to ładnie wytrzymałeś ;P Ja dzień w dzień już rok :) Przypominam sobie jak w szkole mnie 1 raz kolega poczęstował tabaczką i tak się zaczęło. Teraz 1 pudełko gawitha na tydzień starcza :)
:)ja mam gawitha juz z 3 miesiace i jeszce jest wiecej niz 3/4 paczki i zadnej innej nie tabacze
masz juz ładnie rozje nos..
ogranicz sie stary.. :P
ja mam pudełko od hmmm z poł roku? jescze poł mam ;p
ogranicz sie stary.. :P
ja mam pudełko od hmmm z poł roku? jescze poł mam ;p
Nie mam właśnie zepsutego ;) Właśnie ograniczyłem przez dziewczynę ;)
Heh ja mam łącznie z 40 pudełek w tym pare kumpla i wiadomo, że sam nie ciągne tylko zawsze częstuję kolegów :)
Heh ja mam łącznie z 40 pudełek w tym pare kumpla i wiadomo, że sam nie ciągne tylko zawsze częstuję kolegów :)
to sie na fajki przezuc jak juz tabaczysz zeby nikotyne wchlaniac przynajmnie nos ci odpocznie na jakis czas a potemn znow mozesz tabaczyc
tylko tak mówisz ;p
a potem bd :)
Wszystko z umiarem pamiętaj :)
a potem bd :)
Wszystko z umiarem pamiętaj :)
Heh to ładnie wytrzymałeś ;P Ja dzień w dzień już rok :) Przypominam sobie jak w szkole mnie 1 raz kolega poczęstował tabaczką i tak się zaczęło. Teraz 1 pudełko gawitha na tydzień starcza :)
Chwalisz się, czy żalisz?
Chwalisz się, czy żalisz?