Subject: »jakie studia wybrać?

ale coś musisz się tym interesować nie :]

a że tak spytam :] może masz jakiegoś kolege co studiuje automatykę i robotykę ?:)

nie, na matmę chcialem, ale nie dostalem się. a daleko jestem na rezerwie..

kumpla zadnego nie mam. czytalem po prostu trochę o tych kierunkach i wydaly mi się calkiem ciekawe :)

caly rok czasu masz, wiec jeszcze mozesz tak pokierowac przyszloscia, ze na kazdy kierunek się dostaniesz ;p

na razie wakacje ;P trzeba odpoczywać :] dobra ja lece, bo rano musze wstać :P nara :]

ja zamierzam na politechnike isc tylko nie wiem na co jestem po technikum elektronicznym a chciałbym jakis kierunek z tym zwiazany ale nie koniecznie chodzi mi o to zeby nie było trudno sie dostac i zeby kierunek ciekawy i zeby jakas praca była po tych studiach:)

wróciłem :P gdybym ja był po technikum elektronicznym na 100% bym poszedł na automatyke i robotykę :)

nie ma się czego bać, bądź co bądź AiR jest chyba najłatwiejszym kierunkiem na wydziale EAIiE na AGH


po technikum elektronicznym to chyba lepiej na elektronikę i telekomunikację
(edited)

nie ma się czego bać, bądź co bądź AiR

tzn :P jak nie AGH to gdzieś w okolicach mojej miejscowości( wiem ze tam tez maja AiR :P...studia dzienne), ogólnie to poszedłbym na ten kierunek :), tylko jak już pisałem nie miałem nigdy styczności z elektronika czy czymś podobnym :/, i wiem że są goście o kilka lat młodsi co już się bawią tym :/...wszystko zależy jak napiszę maturę, ale na razie trzeba odpoczywać:P

z czego na kursy chodziles? bo ja na matmę w tym roku chodzilem :)

na chemie i na matme, z chemii były naprawde świetne, dużo sie nauczyłem, z matmy słaby poziom i prawie nic sie nie nauczyłem...a z kim miałes matme??

Człowieku, mam kumpla na AiR. Mowił mi że jak zaczynał to 80% studentów było z LO i nigdy nie miało stycznosci z elektroniką i tego pochodnymi. Poszli na lajcie i bardzo dobrze radzą także w ten sposob nie patrz :)

to mnie uspokoiłeś :) :P

Dodam tylko, że z reguły osoby po LO są lepsze od tych po technikum.

na UW na prawo juz chyba same opór kujony idą...

e tam :P akurat z prawa na UW znam sporo osob i to nie sa kujony :> tzn wiadomo - jak idzie sesja, to przez 3tyg w bibliotece siedza ;-) ale generalnie fajni ludzie :)

powiedział kujon o kujonach :)

pff :P wrzesien mam! :P

A ja mam teraz lipiec :)

to jestes do tylu :P