Subject: Wybory prezydenckie 2015 [sondaż]

co do dróg.

zadajesz wiele bezsensownych pytań żeby pokazać jaki to problem, a rzecz nie jest taka skomplikowana. Już są prywatne autostrady i co? można? można. O umowy, koszty i zyski już my się nie martwmy, przedsiębiorcy sobie poradzą... Jakie byłyby koszty przejazdów? a teraz na państwowych autostradach jakie są? a w paliwie ile jest podatków, nie wiesz? (może myślisz że rząd buduje autostrady z powietrza) :) jeśli chodzi o pipidówki, koszt budowy drogi na której ruch jest mały jest mniejszy, to mogłaby być kwestia samorządów bo koszty nie byłyby aż tak wysokie, chociaz nie wiem czy wiesz ale teraz przy państwowych drogach w wielu małych miejscowościach są drogi które ciężko nazwać drogami
(edited)

Mozesz wybrac czy jestes ubezpieczony, mozesz wybrac firme u ktorej chcesz sie ubezpieczyc, mozesz wybrac pakiety i ceny zabiegów.

to napisałem że ok, mają wybór i na tym prywatność tej służby zdrowia się kończy. To nie jest to o co mi chodzi

Nie zaczynaj dyskusji o tym z freszem. Juz dwa razy (wielka) dyskusja toczyła sie na forum na ten temat i dwa razy fresz przegrał, ale jest uparty jak osioł.

Już są prywatne autostrady i co? można? można.

Tylko ze te 'prywatne' autostrady najczesciej zostaly wybudowane przez państwo.

http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-wciaz-tracimy-na-prywatnych-odcinkach-autostrad,nId,1357085#


jeśli chodzi o pipidówki, koszt budowy drogi na której ruch jest mały jest mniejszy

Owszem jest mniejszy, ale nieznacznie.
(edited)

haha gdzie przegrałem? w nic mnie nie wkręcicie... chcecie to udowodnijcie teraz że moje racje nie są słuszne. Oszukujcie się dalej że wasz miłościwy rząd ma pieniądze z magicznego kapelusza i to on płaci za wasze drogi, wasze leczenie itd :P

Oszukujcie się dalej że wasz miłościwy rząd ma pieniądze z magicznego kapelusza i to on płaci za wasze drogi, wasze leczenie itd :P

Nikt tak nie twierdzi.


I proponuję przenieść dyskusję do wątku o polityce.

np. ta tzw. prywatna autostrada (wybudowana przez panstwo, ale dowodzona przez kulczyka) na odcinku wielkopolskim kosztuje 34gr za kilometr, a na innych autostradach panstwo pobiera 10-20gr



(edited)

Siek, nie warto. Fresz to straszny sekciarz. Szkoda wieczoru ;)


ed. tzn. z pewnością sekciarz w kwestiach związanych ze służbą zdrowia :P nie wiem jak z drogami :]
(edited)

Tylko ze te 'prywatne' autostrady najczesciej zostaly wybudowane przez państwo.

i tu był błąd od samego początku, bo powinny być budowane przez prywatnych przedsiębiorców. Później zawarło jakieś zapewne podejrzane umowy koncesyjne, tak to jest jak państwo ma cokolwiek ;)


Owszem jest mniejszy, ale nieznacznie.

a no tak, masz racje, wylanie kilometra kilku cm asfaltu jest nieznacznie tańsze od kilometra atostrady, rzeczywiście wygrałeś...

kosztuje 34gr za kilometr, a na innych autostradach panstwo pobiera 10-20g

państwo wystarczająco dużo sobie pobierze w podatkach za które budowała autostrade :)

a no tak, masz racje, wylanie kilometra kilku cm asfaltu jest nieznacznie tańsze od kilometra atostrady, rzeczywiście wygrałeś...

Droga to nie jest kilka cm asfaltu.

jest, pisaliśmy o drogach o małym natężeniu ruchu, u mnie w miejscowości taki asfalt na taka drogę lali i jakoś się trzyma ;) a nawet jesli ta droga miałaby być lepsza ale i tak zwykła dwukierunkowa, to i tak nikt mi nie wmówi że jej koszt jest tylko nieznacznie niższy niż autostrady :D

a no tak, masz racje, wylanie kilometra kilku cm asfaltu jest nieznacznie tańsze od kilometra atostrady, rzeczywiście wygrałeś...

porównuję autostradę do autostrady, to chyba oczywiste.
przeciez na zachodzie europy nawet na pipidówkach masz autostrady, do tego dążymy.


państwo wystarczająco dużo sobie pobierze w podatkach za które budowała autostrade :)

no tak, szkoda tylko, ze ten dobry kapitalista nie poniosl praktycznie zadnych kosztów.


swoja droga, ktos musial dostac niezla lapowe, ze panstwo podpisalo taka umowe z firma kulczyka.
(edited)

porównuję autostradę do autostrady, to chyba oczywiste.
przeciez na zachodzie europy nawet na pipidówkach tez masz autostrady, do tego dążymy.

tak, do tego dążymy, haha :) biedny kraj z autostradami na wsi, gratuluję. Typowy wyborca PO, dążmy do tego zeby było jak najwięcej autostrad, nawet na wsiach, niech janusze na ciągnikach mają na czym jeździć, a jak!

no tak, szkoda tylko, ze ten dobry kapitalista nie poniosl praktycznie zadnych kosztów

to nie jest dobry kapitalista, nawet nie można go nazwac kapitalistą. Myślisz że państwo od tak oddało swoją autostradę? to musiał być "kapitalista" powiązany z władzą...
(edited)

masz słabą wyobraznię. jestesmy na tym samym poziomie rozwoju gospodarczego co hiszpania kilkanascie lat temu. oni tez mieli dawniej slaba infrastrukturę, teraz mają najlepsze drogi w europie.


niech janusze na ciągnikach mają na czym jeździć, a jak!

jasne, po co w ogole budowac autostrady, głupota nie

(edited)

teraz mają najlepsze drogi w europie

i chyba najwyższe bezrobocie :) (25%?) i też dużą skale emigracji ludzi młodych, co jest złym zjawiskiem. dług publiczny ponad 100% PKB. ale ważne że autostrady na swoich miejscach


jasne, po co w ogole budowac autostrady, głupota nie

powinno się je budowac wtedy, kiedy widać jej potrzebę, kiedy społeczeństwo jest wystarczająco bogate. po co budować autostradę kiedy wydamy na nią wszystkie nasze pieniądze a pozniej jeszcze bedzie trzeba ją utrzymać? Idąc Twoim tokiem rozumowania, najlepiej by było gdyby każdy metr kwadratowy naszego terytorium był pokryty autostradą, wtedy by był ideał ;)
(edited)