Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: 27 maja finał Champions League

2009-05-27 21:25:22
messi gra na rozgrywajacym ma strasznie duzo miejsca...
2009-05-27 21:36:35
Niesamowita akcje Etego. :DD

Etego hehehe, Brawo Ete! :)
2009-05-27 21:39:39
noo gmoch juz w studio szaleje
2009-05-27 21:40:30
EEEE TEEE:D
2009-05-27 21:40:31
hehe, a tak w ogóle to sa tam kibice MU ? bo tylko katalonskich piknikow slyszalem doping :]
2009-05-27 21:44:40
ja tylko szum slysze ;/
przypomina mi to mecz Ruch-Lech[kibicowsko oczywiscie ]...nic nie slychac co spiewają ;d
(edited)
2009-05-27 21:45:43
ale spiewaja ;p
2009-05-27 21:46:53
No jak to nie, było i messssssi messsssssssssi meeeeeeeeeeesssssssssssi, przy wolnym luks CZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAABI CZAAAAAAAAAAAAAAAAABI CZAAAAAAAAAAAAABI i Barca tez leciala, takie uniwersalne przyspiewki leca, ale i JUUUUUUUUUNAAAAAAAJTED słyszałem
2009-05-27 22:38:43
BARCAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
2009-05-27 22:38:57
VISCA EL BARCA!!!!!!
2009-05-27 22:38:57
wiedziałem, że 2:0 dla Barcy będzie;)
2009-05-27 22:43:18
tez to pisalem kumplowi godzine przed meczem:D:D

gdybym to obstawil to by mogla niezla sumka wcieknac;d
2009-05-27 22:45:55
Gratulacje dla Barcelony, w tym meczu byla zdecydowanie lepsza.

Co zawiodło w united...przede wszystkim Ferguson podjął spore ryzyko taktyczne. Podejrzewam ze nakazal ostra gre do przodu na poczatku liczac na szybka bramke, po czym przeszedl by na 'system Chelsea' i liczył na kontry przy Barcelonie ktora otwieralaby sie z kazda minuta. I bylo bylisko, zeby sie udalo - Manchester mial 4 dobre okazje w ciagu pierwszych 15 minut...niestety, taktyka jak pisalem byla ryzykowna i Eto wykorzystal otwarta gre United. Po tej bramce Man padl, ale to nie byla kwestia zalamania psychicznego - po prostu sytuacja stala sie nieziemsko ciezka pod wzgledem taktycznym. Barcelona mogla spokojnie sie bronic[momentami w 9+Valdez!] i atakowac od czasu do czasu.

Ferguson zaryzykowal i neistety sie przejechal, tak to juz bywa. Manchesterowi zabraklo jakosci w srodku pomocy - Giggs, Scholes to melodie przeszlosci, Anderson - przyszlosci. Srodek pomocy to formacja w ktorej potrzeba najwiecej doswiadczenia ze wszystkich, w wieku 20 lat nie mozna grac solidnie na takim poziomie - za malo ma sie meczow za soba, nie jest sie jeszcze wszechstronnie rozwinietym. Do tego doszedl zaskakujaco slaby mecz Carricka...

Jedno mnie tylko dziwi. Brak jaj u czesci graczy Manchesteru. Walczyli Ronaldo, Rooney, Vidic. Evra, Ferdinand i reszta przeszli obok meczu. Ich chec zwyciestwo objawiala sie w brutalnych, dzikich momentami faulach. Odpuszczali, nie biegali a duet Ro-Roo latal po calutkich bokach, za pozostala osemke.

Jak to mozliwe ze 10 lat temu w beznadziejnej sytuacji cala ekipa diablow zapieprzala, a dzisiaj sobie doslownie odpuscili na 5min przed ostatnim gwizdkiem? Nie rozumiem tego.
2009-05-27 22:46:12
każdy to wiedział ;-)
rozum mówił, że MU, a serca było za FCB i brawo dla niej, za piękno futbolu!
Barca zasłużenie wygrała finał, bo była lepsza; natomiast cieniem sie kładzie 1/2 finału z Chelsea, ale to była kara za brzydki futbol;
2009-05-27 22:48:18
Barca i wszystko jasne :)
2009-05-27 22:48:49
dokładnie - dzisiaj widac było brak zaangażowania i walki do końca MU - Barca bardziej chciała i ma