Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Ekstraklasa
I jeszcze przykład angielski, skoro poruszyles.
Równie dobrze można zapytać czy Leicester te parę sezonów temu było najlepszym angielskim zespołem kiedy zdobyli mistrza.
Moim zdaniem nigdy nie byli, owszem mistrza zdobyli ale najlepsi nie byli nigdy.
Równie dobrze można zapytać czy Leicester te parę sezonów temu było najlepszym angielskim zespołem kiedy zdobyli mistrza.
Moim zdaniem nigdy nie byli, owszem mistrza zdobyli ale najlepsi nie byli nigdy.
W tamtym momencie byli najlepszą drużyną w Anglii.
Moment to trochę krótko żeby obiektywnie ocenić drużynę. Dlatego mówię o regularnosci.
Ranking uefa też ocenia 5 sezonów a nie jeden.
Ranking uefa też ocenia 5 sezonów a nie jeden.
Jeden sezon, to nie jest 'moment'
Nie umniejszaj sukcesu Piasta
Są Mistrzem Polski, czyli najlepszą drużyną. Zasłużenie, grali lepiej i ładniej od Legii
Nie umniejszaj sukcesu Piasta
Są Mistrzem Polski, czyli najlepszą drużyną. Zasłużenie, grali lepiej i ładniej od Legii
czyli mistrza polski jako wyznacznik najlepszej druzyny w sezonie powinno dawac sie za regularnosc i wyniki ogolne wg ciebie XD bo jak inaczej okreslic inaczej najlepsza druzyne w extraklasie na maj 2019 ? twoj tok rozumowania jest zaskakujacy
Są mistrzem i chwała im za to. Ale mają jeszcze coś do udowodnienia.
Można zdobyć mistrza nie będąc najlepsza drużyną, wiele czynników ma na to wpływ jak presja itp.
Byli najskuteczniejsi i mieli dobrego trenera.
Nie musicie się że mną zgadzać, ja się nie kłócę, bo rozumiem Wasze podejście i je szanuje. Ja tylko przedstawiam swoją prywatną opinię.
I szczerze Piastowi, jak wszystkim innym polskim klubom będę kibicował w pucharach.
Mają obok Legii najłatwiejsza drogę do fazy grupowej, więc zobaczymy.
Można zdobyć mistrza nie będąc najlepsza drużyną, wiele czynników ma na to wpływ jak presja itp.
Byli najskuteczniejsi i mieli dobrego trenera.
Nie musicie się że mną zgadzać, ja się nie kłócę, bo rozumiem Wasze podejście i je szanuje. Ja tylko przedstawiam swoją prywatną opinię.
I szczerze Piastowi, jak wszystkim innym polskim klubom będę kibicował w pucharach.
Mają obok Legii najłatwiejsza drogę do fazy grupowej, więc zobaczymy.
osobiscie nie licze na sukcesy Piasta w pucharach EU , oczywiscie jako kibic bardzo chcialbym ale watpie ze cos nadzwyczajnego ugraja. Pozdrawiam
Wszystko się może zdarzyć. Szczególnie słowackie kluby, które startowały z podobnej pozycji pokazywały nam, że się da.
Jak wylosuja niezły zespół w pierwszej rundzie i go przejdą to w drugiej będą rozstawieni. Później pokonać rywala w 3 lub 4 i jest faza grupowa.
Oby.
Jak wylosuja niezły zespół w pierwszej rundzie i go przejdą to w drugiej będą rozstawieni. Później pokonać rywala w 3 lub 4 i jest faza grupowa.
Oby.
mecz z piastem to i tak byl jeden z lepszych meczów w wykonaniu legii w tym sezonie. nie grali zle, ale piast gral lepiej. piast wyrwal mistrzostwo w koncowce, wszyscy mowili legia albo lechia, a tu taki zonk
Równie dobrze można zapytać czy Leicester te parę sezonów temu było najlepszym angielskim zespołem kiedy zdobyli mistrza.
Moim zdaniem nigdy nie byli, owszem mistrza zdobyli ale najlepsi nie byli nigdy.
o ile ekstraklape mozna wygrac psim swędem tak w anglii jednak ciezko ;P
jak sie wezmie poszczegolne pozycje to w kontekscie indywidualnosci na pewno nie byli najlepsi. ale jako druzyna? byli najlepsi, sezon jest dlugi, mnostwo trudnych meczów. udowodnili, wygrali jak najbardziej zasłużenie.
zreszta jak czytalem o kulisach to robilo wrazenie. wszyscy dali z siebie sto procent. spece od przygotowania kazali im pic sok z buraka bo stwierdzili, ze da im to prawie 10% lepszą wydolność ;P
od taktyki, przez diety, mental. super sztab, super trener i pilkarze z odpowiednią głową.
u nas jak wygrasz z legią czy leszkiem to jestes na dobrej pozycji zostają miedzie, sosnowce.
a tam co tydzien jest menczester praktycznie. a nawet te "cieniasy" jak bournemouth czy swansea potrafią urwać punkty każdemu. fabian mowil, ze gylfi sigurdsson to byl najlepszy napastnik z jakim gral.
wtedy gral z fabianem w swansea, a teraz w ostatnim sezonie w Evertonie robil swietną robotę. taki magik gral w najslabszej ekipie czy tam prawie najslabszej.
a u nas odpowiednikiem jest peter forsell. chlop ma piwny brzuch, nawet nie chce mu sie specjalnie latać za piłką. ale kopnąć potrafi i to wystarczylo, zeby nastrzelał xD
13 bramek 4 asysty
wiec porownywalnie jak gylfi sigurdsson, bo gylfi 13 bramek 6 asyst xD
(edited)
Równie dobrze można zapytać czy Leicester te parę sezonów temu było najlepszym angielskim zespołem kiedy zdobyli mistrza.
Moim zdaniem nigdy nie byli, owszem mistrza zdobyli ale najlepsi nie byli nigdy.
o ile ekstraklape mozna wygrac psim swędem tak w anglii jednak ciezko ;P
jak sie wezmie poszczegolne pozycje to w kontekscie indywidualnosci na pewno nie byli najlepsi. ale jako druzyna? byli najlepsi, sezon jest dlugi, mnostwo trudnych meczów. udowodnili, wygrali jak najbardziej zasłużenie.
zreszta jak czytalem o kulisach to robilo wrazenie. wszyscy dali z siebie sto procent. spece od przygotowania kazali im pic sok z buraka bo stwierdzili, ze da im to prawie 10% lepszą wydolność ;P
od taktyki, przez diety, mental. super sztab, super trener i pilkarze z odpowiednią głową.
u nas jak wygrasz z legią czy leszkiem to jestes na dobrej pozycji zostają miedzie, sosnowce.
a tam co tydzien jest menczester praktycznie. a nawet te "cieniasy" jak bournemouth czy swansea potrafią urwać punkty każdemu. fabian mowil, ze gylfi sigurdsson to byl najlepszy napastnik z jakim gral.
wtedy gral z fabianem w swansea, a teraz w ostatnim sezonie w Evertonie robil swietną robotę. taki magik gral w najslabszej ekipie czy tam prawie najslabszej.
a u nas odpowiednikiem jest peter forsell. chlop ma piwny brzuch, nawet nie chce mu sie specjalnie latać za piłką. ale kopnąć potrafi i to wystarczylo, zeby nastrzelał xD
13 bramek 4 asysty
wiec porownywalnie jak gylfi sigurdsson, bo gylfi 13 bramek 6 asyst xD
(edited)
Przeżyłem kilka mistrzostw i PP z Wisła więc też mam co wspominać. Powiedziałbym, ze nawet te mistrzostwa były zdobyte z klasą, a nie wymęczone żenującym poziomem ligi. Jeśli chcesz coś dobrego mówić o Legii to sa to czasy gdy z Widzewem się ścierali, względnie jak zdobyli mistrzostwo młodymi grajlkami, którzy są teraz staruchami jak Kucharczyk czyli z dekade temu. Nie mogę pojąć jak mając taki budżet i brak konkurencji w lidze można nie wygrać ligi z 20 punktową przewagą. To więcej niż mistrzostwo świata. O eliminacjach do LM się nei wypowiadam bo tutaj poziom żenady jest poza zakresem.
cale zycie bedziecie wspominac. jezu, kiedy to bylo, sto lat temu.
Jutro i pojutrze poznamy pogromcow naszych eksportowych drużyn w eliminacjach do faz grupowych europejskich pucharów.
Ciekawe kto w tym roku skopie nam tyłki...
Ciekawe kto w tym roku skopie nam tyłki...
Polecam lekturę wszystkim zainteresowanym szkoleniem:
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/przeswietlenie-olkowicza/przeswietlenie-narodowy-model-gubienia-talentow/5j5q9qk
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/przeswietlenie-olkowicza/przeswietlenie-narodowy-model-gubienia-talentow/5j5q9qk
Dokladnie to samo pisal ten Holender z akademi Zaglebia . Za duzo walczymy o wyniki a za malo uczymy kreatywnosci.
Dokladnie. Najbardziej leży edukacja rodziców. Trenerzy dzieci wola wygrywać mecze, bo jak nie to rodzice zabiorą dzieci do drużyny, które wygrywa, bo uważają, że jak trener przegrywa to źle trenuje.
A jak dużo dzieci odejdzie to klub nie zarabia i zwalnia trenera. A ciężko wygrywać mecze ucząc dzieci grać w piłkę a nie wybijac.
Koło się zamyka.
A jak dużo dzieci odejdzie to klub nie zarabia i zwalnia trenera. A ciężko wygrywać mecze ucząc dzieci grać w piłkę a nie wybijac.
Koło się zamyka.