Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Polacy za granicą
czlowy obronca dobre zarty:>
to nie ten co w meczu z piastem w tamtym sezonie prawie mial dwie asysty dla gliwic?:P
to nie ten co w meczu z piastem w tamtym sezonie prawie mial dwie asysty dla gliwic?:P
Słabszy od Wasyla, ale jest 6 lat młodszy, a obrońca to podstawa doświadczenie. Nie pamietam co było x meczów temu wiadomo, ze 100 na 100 meczów dobrze nie zagra..
Łukasz Piszczek gra w Hercie często na prawej obronie i to z dobrym skutkiem
wojtkowiak juz jest po kontuzji,trenuje z zespolem
to może na następnych meczach już będzie. :>
ogółem dobry jest. tylko, żeby złapał rytm znowu ;]
ogółem dobry jest. tylko, żeby złapał rytm znowu ;]
polacy za tydzien graja wiec wojtkowiak na 100 % nie bedzie gotowy jak to byl leo powiedzial na "internation level"
ważne, że w repce mamy Boruca, który wrócił do najwyższej formy. :]
najlepsi kibice są którzy już podnieśli ręce aby cieszyć sięz bramki:)
Nie w 1.FC Nuernberg, nie w Herthcie Berlin a w Feyenoordzie Rotterdam będzie występował w nowym sezonie Euzebiusz Smolarek. Jak informuje dziennik "Futbol News" w miniony weekend dopinano ostatnie szczegóły rocznego kontraktu.
Ebi wraca tam, skąd wyszedł. Tak chyba będzie dla niego najlepiej. Będzie miał czas, by się odbudować - mówi Włodzimierz Smolarek, ojciec Ebiego i trener juniorów Feyenoordu.
Smolarek po rozwiązaniu kontraktu z Racingiem Santander prowadził negocjacje z holenderskim NAC Breda, grecką Larisą i austriackim Red Bullem Salzburg. Jednak rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Ebi skorzystał więc z pomocy Leo Beenhakkera, który zdaniem informatora "Futbol News", osoby ze sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski, trzymał dla niego miejsce w Feyenoordzie. Nieoficjalnie wiadomo, że transfer pilotował dyrektor naszej kadry Jan de Zeeuw.
Ebi wraca tam, skąd wyszedł. Tak chyba będzie dla niego najlepiej. Będzie miał czas, by się odbudować - mówi Włodzimierz Smolarek, ojciec Ebiego i trener juniorów Feyenoordu.
Smolarek po rozwiązaniu kontraktu z Racingiem Santander prowadził negocjacje z holenderskim NAC Breda, grecką Larisą i austriackim Red Bullem Salzburg. Jednak rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Ebi skorzystał więc z pomocy Leo Beenhakkera, który zdaniem informatora "Futbol News", osoby ze sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski, trzymał dla niego miejsce w Feyenoordzie. Nieoficjalnie wiadomo, że transfer pilotował dyrektor naszej kadry Jan de Zeeuw.