Subject: Pokrzywdzeni przez silnik

koleś jest dobry heheee.

łaaa... ale mnie rucha bez mydła, czy też wazeliny... moje defiki padają albo z kontuzją, albo z czerwonką...

Wyjasnijcie mi jakim cudem przegralem w PP??

nie oglądałem tego meczu,ale co jest kur... sam sobie strzelałeś czy jak?

tam były karne

a to zrozumiałe, karne w tej grze to największa loteria

mourinho by powiedzial "przegrales bo byles lepszy"

Wydymało mnie. Szkoda, bo zasłużyłem na minimum remis a i zwycięstwo byłoby sprawiedliwe. Bardzo potrzebne punkty uciekają, tym bardziej w spotkaniu gdzie rywal był w zasięgu. Cóż.

[+24dni] dla najlepszego playmakera nożesz K..
(edited)

mi sie tylko wydaje czy to juz 3 mecz z rzedu w lidze w ktorym troche mnie wydymalo :)

Mnie też dyma i to w dwóch meczach pod rząd, gdzie boski strzelec w magicznej-boskiej formie w ostatnim meczu na 10 prób nie strzela żadnej bramki, dziś na 16 tylko 2. Skuteczność wyśmienita :/.

to coś ,to się nenazywa sokker,i niema nic wspólnego z piłką nożną,nie wiem jakim cudem ktoś za to płaci ,bo gram w to jakiś czas i nieprzekonali mnie do zakupu plusa, powtarzalne błędy, przewidywalność,brak finezji i szereg innych pierdół.

Więc nie płać ,nie graj i bedziesz miał święty spokój.

wiesz jak jest ,logujesz się bo jesteś ciekaw co jeszcze można zje.....ć .

mnie też dzisiaj dymło bo wczesniej mnie silniczek oszczędzał... wygrana była blisko gdyby nie ta czerwień ;/

po raz 5 w tym sezonie jestem pokrzywdzony przez beznadziejny silnik !!!! koleś oddaje pierwsze 3 strzały i kazdy bramka a moj bramkarz nadboska forma, magiczny bramkarz i magiczna szybkosc :/
za to moi napastnicy z nieziemskim i magicznym strzalem strzelaja jakby mieli gora solidny strzał !!!
(edited)