Subject: Pokrzywdzeni przez silnik

no na tym to polega. nie ma dyscypliny = nie trzymaja sie dokladnie ustawienia taktycznego.

to głupota bo wychodzi, że dyscyplina przekłada sie nad takse...jakich bym defów nie kupił to dalej będe tracił bramki, bo defy będa sie ustawiac jak w taksie podstawowej albo i gorzej :P
rozumiem własnie jakbym stracił bramke czy dwie tak, własnie przez tę dyscypline, ale tak to nie widze wiekszego sensu...

jakis odpowiednik realizmu tutaj jest .... w prawdzimym klubie trener ustawia taktyke - przedstawia zalozenia gry itp a od zawodnikow zalezy czy beda sie do niej stosowac czyli typowo dyscyplina wiec tutaj zadnego absurdu nie ma wg mnie

ale w czym masz problem? defy sie zgrywaja w meczach, zagraja kilka spotkan i bedzie ok...

bez sensu bylo wczesniej jak kupowales grajka minute przed meczem i od razu idealnie gral

problemu nie mam, bo w awans nie caluje w tym sezonie, także nie o punkty mi chodzi...chodzi mi tylko o to, że w ostatnich meczach taksa jaka ustawilem nie miała kompletnie żadnego znaczenia, chodzi mi bardziej o priorytety jakbyw silniku, taksa powinna być nad dyscypliną...

zgaadza sie, tylko przez cały mecz grajki sie nie stosowały do taksy, a nie, że były pewne odstepstwa...w 3 meczach łacznie przeciwników złapałem tylko 2 razy na spalonych, a obrone mam w miare wysunieta, w 1 meczu dosc wysoko nawet...

taksa i dyscyplina sa obok siebie.

nie ma dyscypliny = taksa jest niedokladnie wykonywana. dlatego u defow bardzo wazne jest zgranie, zwlaszcza jak sie gra wysoka obrona...

u mnie ani razu chyba llini nie trzymali :P także rozumiem to tak, nie ma dyscypliny nie ma co sie wysilac nawet z taksa bo i tak sie do niej nie stosuja, jak maja dyscypline to mozna dopiero rozkminiac z taksa :P

zle rozumujesz

taktyke trzeba dopasowac do zgrania - jak ci linie lamie trzech defow to sie nie gra wysoko na spalone bo nic z tego nie wyjdzie

to nie mam problemu ze strace bramke czy dwie czy tam pójda akcje sam na sam, bo właśnie sa te odstępstwa, że nie trzymaja lini, problem w tym, że to nie sa wyjątki tylko oni caly mecz nie trzymaja tej lini...

bo nie maja zgrania...jak masz 2 defow w ogole bez zgrania i dwoch ze srednim, to w wiekszosci akcji ktorys z tych czterech spieprzy linie...

zobaczcie sobie moj mecz. posiadanie pilki, strzaly, gra na polowie itp - a wynik.. :|

Mnie tym swoim meczem nie przebiłeś ;p

Ciekawe jak dużo podań szło do Kopackiego i ile strat we własnym polu karnym miałeś z tego powodu?
Bramkarz z plastrem tez puszczał pewnie wiecej niż jakby był zdrowy. Wydaje sie że ten mecz nie kwalifikuje sie do tego tematu, a raczej do "trening ponad wszystko":)

26 dni kontuzji zawodnika, który miał grać od niedzieli na def-midzie w 82 minucie w sparingu !!!!?!?!?!!?! Zapomniałem przestawić zawodnika i chu.. się zesrało.

11 kontuzji przez ostatnie 7 tygodni (w tym przerwa międzysezonowa). Jak żyć, ja się pytam?