Subject: »Nabór juniorów

Szymon Szulakowski 17 tragiczne gracz z pola 3
Adam Zajdel 18 tragiczne gracz z pola 6
Aleksander Morawski 16 słabe gracz z pola 28
Bronisław Tarasiuk 18 dobre gracz z pola 28
Ludwik Gorączko 16 słabe GK 29
Bruno Brągiel 18 mierne gracz z pola 30

te 16stki zostaja reszta piach. zastanawiam sie jeszcze w sumie, czy Tarasiuka nie zostawic na jakis czas i sprawdzic jak z talentem. kij, że wyjdzie jako 20 ale moze jakoś na wyższym skillu. co myślicie? czy nie warto?

NARESZCIE♒ Bronisław Grzywiński 16 dobre [7] gracz z pola 6

Antoni Sonet 16 przeciętne gracz z pola 14

Błażej Lampart 19 dobre [7] gracz z pola 32 zrezygnuj

u mnie od 2 sezonów totalny dramat nie wyszło nic powyzej swietnego jak w tym sezonie nie wpadnie mi na poczatku cos dobrego to chyba po 20 kilku sezonach zamkne szkółke bo totalnie sie nie opłaca wczoraj nawet nikt mi do szkółki nie dołączył

bo tak to jest że 10 sezonow nie wychodzi a w 11 jest wysyp, trzeba czekać, broń boże zamykać!

tylko ja juz czekam od 2005 roku i w tym czasie wyszedł mi 1 czy 2 magików reszta to max olcha nsm i nie sprzedałem juniora za wiecej niz 8m chyba ze poswięciłem mu ze 2 czy 3 sezony treningu to wtedy wpadało niecowiecej

ja miałem szkółke prawie od początku gry i jednego magika (20-latka ale jeszcze za czasów niesamowitego trenera) i nie narzekam, jestem nawet bardzo zadowolony ze swojej szkółki
w życiu bym jej nie zamknął, bo skąd brałbym zawodników do składu? na jak chcę kogoś kupić to na TL trzeba sezon albo i dłużej polować na zawodnika, byle jakiego obrońcę środkowego już z miesiąc próbuję kupić bez skutku, a co dopiero gwiazdę jak moi juniorzy kupować

A ilu ty byś chciał tych magików ??? Ja gram w ta grę ponad 10 lat i miałem może ze 4. Ale ogólnie ze szkołką przynajmniej coś się dzieje.

ja tez gram ponad 10 lat i miałem jednego i może ze 3 olcha gdzie i tak wszytkim sie skille kiepsko rozlosowywały a od ponad 5 sezonów nawet nsm juniorka nie miałem max swietny wiec cos mam niefarta do naboru dodam ze mam magik trenera zeby nieblo ze mam jakiegos leszcza a jak liczyłem to jestem na szkolce w ciagu sezonu jakies 3m w plecy bo rzadko uda mi sie jakiegos juniorka sprzedac wiekszosc co wychodzi trafia na tl i nikt nawet nie licytuje i musze zwalniac

Hmmm no to nie zazdroszcze, ale spokojnie poczekaj jeszcze.

nierzadko lepszy solidny 16latek od 19letniej olchy, przynajmniej pod względem rynkowym, więc liczba juniorów z odpowiednio wysokim wykształceniem w jakimś okresie nie może być kryterium do sprawdzenia, czy prowadzenie szkółki się opłacało

Zgadzam sie ale dochody ze sprzedanych graczy albo liczba wlasnych juniorow w skladzie juz tak a u mnie w skladzie aktualnie nie mam ani jednego swojego zawodnika ani w ciagu ostatnich sezonow nie sprzedalem nic powyzej banki ze szkolki a wiekszosc musze jednak zwalniac bo nikt nawet za zl nie chce a szkolka 300k tygodniowo mnie kosztuje

Wlasnie dokladnie policzylem w 2015 roku czyli w ponad 3 sezony na juniorach ze szkolki zarobilem 800k a na szkolke wydalem ponad 13m wiec troche po plecach jestem a wczesniej nie bylo wcale lepiej

Cóż mogę powiedzieć :) Mi też w jednym sezonie przyszło zysku 25M, a w kolejnym - 24 ale tysiące złotych :P W kolejnym zaś ok. 1M, czyli grubo poniżej kosztów. Tak to chyba jest, że co kilka sezonów przychodzi jeden junior, który wynagradza koszty nagromadzone przez dłuższy czas

No i na to licze od tych 30 sezonow ale narazie najlepszy byl pierwszy junior jakiego mialem zreszta mam go w skladzie do teraz