Subject: »Dla aktywnych w nieaktywnych ligach

Ja w plemiona jak tłukłem, to pół nocy nie spałem....chociaż....teraz też nie śpię :p
Kurde, moje życie nic się nie zmieniło
(edited)

Również grałem w plemiona, ale ocknąłem się, gdy zobaczyłem jak ta gra próbuje sterować moim życiem. Tu siedź do pierwszej w nocy, żeby puścić atak. Tu z rana wstań, żeby polecić budowę etc. Drugi raz już bym nie zaczął.

dzis ruszyl swiat 111 - gram

No tak, ale dla Ciebie to nie problem grać w plemiona, bo chyba nigdy nie chodzisz spać :p

ja gram tylko chwile a potem oddaje konto znajomemu ktory jest wariatem ;) tak koncza sie moje starty w ta gre

ja dawałem zastępstwa bo nie zamierzałem pilnować godzin w nocy.. szczególnie jak do szkoły chodziłem
gorzej z tym, że jak masz 100, 200, 300 wiosek to coraz bardziej Ci potrzebne KP, czyli kesz musi iść :D ja na szczęście nie kupowałem ale KP miałem

Dosłownie z tego samego powodu skończyłem.
Budzik w nocy 5-krotnie nawet ustawiałem

Zbyt męcząca to była gra

Nie to co SK przez 2/3 doby :-)

Z czego 99.9% to forum :>

Drużyna lidera niestety stała się botem i nowy gracz ją przejął z tego względu z 173k wpływy zmalały do 159 k obawiam się,że ciężko będzie tak wytrzymać . I jeśli jutro ten nowy gracz nie wygra meczu (gra z 3 drużyną ligi(bot) ) to wskoczę na 1 miejsce . I nastanie czas modlić się o słabego rywala w barażu . Mam 1,6kk(razem z debetem) nakupuje dziadków na 1 mecz ustawie takse pod rywala i może da radę . Moja bardzo słaba VI liga daje mi bardzo małe perspektywy , a jednak w V za baty ładną kasę można zarobić.

Dokładnie, zerknij na mój bilans bramkowy oraz mecze

W 5 lidze minimum dostałem 490k przy wynikach (0:25) czyli po wpierdzielu, dzisiaj mam już 530k ( po wpierdzielu). Także opłaca się , bo 500 od sponsorów i 800 z biletów zgarniam
(edited)

Tylko muszę liczyć na łut szczęścia w jutrzejszych meczach bo bez tego nawet barażu przejąłem drużynę na 7 kolejek do końca ograłem lidera . Miałem zaplanowane po-kisić się do przyszłego sezonu w VI ale teraz widzę ,że to bardzo ciężkie zadanie .Oczywiście jak nie awansuje to postaram się wytrzymać jeszcze sezon ale może być ciężko.

Sądzę że Suche majty zleja swiezaka :)ale nie wiadomo na kogo w barażu trafisz, może się uda,ale zazwyczaj grają drużyny na 44-52 także różnie może być
(edited)

No ja na jeden mecz wymienię ponad pół składu więc słabo może być ze zgraniem . Jak to mówią kto nie ryzykuje ten nie pije szampana .

Dasz radę :) Tylko musisz dobrać odpowiednich zawodników, lepszy słabszy ale w formie :) I najlepiej jak dobierzesz odpowiednią taktykę, jak coś to mogę pomóc :)

Ok , ok na pewno skorzystam z pomocy . Bez plusa ciężko mi będzie ustawić taktykę pod rywala więc mi się przydasz.