Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Dla aktywnych w nieaktywnych ligach

2016-03-13 19:27:03
No niezle sie dzialo
2016-03-13 19:40:47
Dzie jest filipos? :O

edytka mówi, że jego mecz jeszcze trwa :)
(edited)
2016-03-13 20:08:25
Dajcie czas dla chłopaka :D Pewnie jeszcze jest na konferencji prasowej :D

Ja tam dzisiaj zmiana taksy i pogrom 16:0 ;) Coraz bliżej V-ligo ;) tfu tfu ;p
2016-03-13 20:14:18
ile można czekać ?! :O
mecz był godzinę temu ;P już miałem odejść od lapka ale pomyślałem, że jeszcze trochę poczekam ;P
dziś spodziewam się obszernej relacji , patrząc po tym co się w meczu działo :p
2016-03-13 20:15:32
Pewnie będzie relacja, może nawet na dwie strony A4 :D ;p
2016-03-13 20:17:13
Jestem! Jestem... zawiedziony niestety. Ale po kolei. Zaczęło się nerwowo, grając z botem i to o nazwie "Ten Komputer" który nawet wśród innych botów w lidze niespecjalnie błyszczy spodziewać by się mogło, że bramka wpadnie przed piątą minutą. Tymczasem pomimo wielu sytuacji w 25 minucie wciąż bezbramkowy remis i pomimo wielu sytuacji chyba najciekawszym co się działo w tym czasie było... ukaranie Pisturiego żółtą kartką. Sam Pisturii zaś poza kartonikiem nie zdobył w tym czasie niczego szczególnego i właściwie to grał jakby chciał być drugim Robbenem. Po prostu biegł w pole karne i zamiast podawać próbował strzelać. Jeszcze wszystko było by ok, gdyby trafiał, ale jego uderzenia na bramkę były co najwyżej przeciętne. Co zaskakujące ten zawodnik ma strzały ocenione na bardzo dobre. Dopiero w 26 minucie Ilis wypracował sobie sytuację sam na sam, której nie zmarnował. 1:0 dopiero w 26 minucie. Pierwsza połowa jak fatalnie się rozpoczęła tak fatalnie się skończyła, schodząc do szatni goście cieszyli się, że mają tylko jedną bramkę w plecy.
Dużo lepiej wyglądała już natomiast druga część spotkania. Nyerges co prawda wciąż popisywał się wybitną nieskutecznością marnując okazję za okazją, ale opierdziel który Pisturii zebrał w szatni poskutkował, młody Rumun zaczął podawać, a Ilis w 56 minucie cieszył się z hattrika. Jedną z bramek strzelił właśnie po asyście młodocianego Robbena. W 66 minucie Nyerges musiał pogodzić się z myślą, że dziś nie trafi do bramki, zastąpił go Nikola Medaković czyli napastnik mający na koncie serię trzech meczy bez oddanego strzału na bramkę i w efekcie bez gola. Dzisiaj jednak zawiódł tylko trochę mniej niż zwykle bo wpisał się na listę strzelców swoim drugim uderzeniem (pierwsze niecelne) po fantastycznej asyście Cellio Dizzono, który chwilę wcześniej asystował również Ilisowi przy jego czwartej tego wieczoru bramce. Swoją cegiełkę dołożył jeszcze Pisturi który w 74 minucie jako ostatni wpisał się na listę strzelców ustalając wynik spotkania na 6:0. Wszystko to wygląda o tyle niepokojąco, że wynik taki padł po 30 strzałach na bramkę gospodarzy. Osiem z nich zmarnował Nyerges, trzy Medaković i dziesięć Ilis. Trzykrotnie strzelać próbował Pisturii, a raz o uderzenie pokusił się Petanau czyli 39latek będący najstarszym zawodnikiem w barwach Wizny, dla którego mecz zakończył się w 70' kiedy to zmienił go młody Guti Coruja.
Wbrew pozorom obrona też miała trochę pracy bo kilkukrotnie gospodarze starali się atakować, jednak tam nie został popełniony żaden błąd i jedyne dwa strzały oddane przez "Ten Komputer" były niegroźnymi uderzeniami zza pola karnego (na szczęście nie mają Piątka, pozdro dla oglądających ekstraklasę).
Wynik końcowy: 0:6
Ciekawostka: Na boisku znalazło się dzisiaj dwóch zawodników z nazwiskiem Ilis. Jeden z nich na pozycji napastnika, a drugi obrońcy.
2016-03-13 22:51:52
szkoda mi nawet strzępić ryja i się na to gówno zasrane denerwować...
2016-03-13 23:06:37
filippo wariat jesteś
2016-03-14 09:06:45
będziesz miał wszystkich zdrowych na niedziele, ja mam po drodze PP gdzie za pewne złapie jakieś poważne kontuzje, jestem wręcz przekonany o tym ! Jesteś faworytem w niedziele.
2016-03-14 09:22:48
nie zmienia to faktu, że gość z którym wczoraj grałem we wcześniejszych meczach jakoś rezerwy wystawiał, a na mnie najmocniejszy skład w tym sezonie wystawił... Poza tym te 6 strzałów i 6 goli...
2016-03-14 09:54:20
Najmniejszy bilans promujący do awansu bezpośredniego z VI ligi do V ligi to: 48:0 , czyli: 8 bramek na mecz, nie tracąc żadnej (poprzednia kolejka to 7,8 bramek na mecz). Także trzeba strzelać dużo bramek ;p Pytanie tylko, czy średnia będzie rosła, czy też już zostanie na tym poziomie. Aktualnie strzelając 8 bramek, nie tracąc żadnej bilans wynosi: 112:0. Przy takim wzroście myślę, że przy bilansie +120 można się nie załapać ;p
2016-03-14 10:54:33
jeszcze z kimś wystawił mocny skład, ze mną zagrał na 53, a jeszcze z kimś nawet na 37... nie jest to do końca sprawiedliwe, ale też nie można mu tego zabronić.
2016-03-14 13:19:58
nie mam do niego o to pretensji, gorzej jak się goście w 4 lidze ustawiali i gość z którym walczyłem o awans dostawał darmowe wygrane od znajomego, ale te bramki nic mu nie dały, bo przegrał 2 mecze ze mną ;)
2016-03-16 18:03:43
Panowie, zapraszam na niedzielny mecz, być może droga do 5 ligi dla jednego z użytkowników zostanie ułatwiona. Przeciwnikiem jest Savagas, zespół który w historii ma już występy na 5cio ligowych boiskach, z mojej strony dokonałem paru wzmocnień na ten mecz, także szykuje się świetne widowisko!


PS. Oczywiście o ile wczesniej nie zbankrutuje :p
(edited)
2016-03-16 19:37:18
Czy komuś też się odpala mecz kolumbia polska zamiast wczytać normalnie ligowy/pucharowy?
2016-03-16 19:39:00
Nie ;]

U mnie normalnie odpala się Twój mecz jak kliknę ;]