Subject: »Dla aktywnych w nieaktywnych ligach

gdyby nie zmiana i 58% mojego napada - też by mi pękło 70 ;p

Festiwal niecelnych uderzeń oglądało dziś ponad 2800 widzów na SHP. Spotkanie z lawerkuzer rokowało na łatwe i wysokie zwycięstwo. O ile co do poziomu jaki prezentowali goście nikt się nie pomylił, a świadczyć o tym może chociażby to, że Marian Ambrosiewicz przez cały mecz miał zaledwie dwa kontakty z piłką (wybicie po niecelnym strzale i wychwycenie bardzo niecelnego centro-strzału) to wielu łapało się za głowy widząc co wyrabiają zawodnicy w czerwono-białych trykotach w polu karnym swoich rywali. Wypisywanie wszystkich sytuacji, a nawet wszystkich strzałów pozbawione by było sensu, zwłaszcza, że celnych uderzeń było jak na lekarstwo, swoje sytuacje marnowali po kolei Frączczak, Ilis i Pisturii. Co ciekawe bliski zdobycia braki w pewnym momencie był Dizzono, który przejął wybitą od bramki piłkę i nieudanym dośrodkowaniem o mały włos nie przelobował Królickiego stojącego między słupkami lawerkuzer! Bramki jednak mimo wszystko wpadły, pierwszą z nich zapewnił Albert Frączczak, dopiero w 36 minucie i dopiero w sytuacji sam na sam, po genialnym podaniu od Pisturiego. Do przerwy ten wynik nie zmieniał się. Kolejne celne uderzenie na bramkę zaprezentował dopiero Ilis w 70 minucie próbując zaskoczyć Królickiego mocnym strzałem po ziemi zza pola karnego. Bramkarz jednak najpierw obronił ten strzał, a potem wyprzedził w wyścigu do niej Nyergesa (ten wszedł w przerwie za Frączczaka) i tym samym nie oglądaliśmy dobitki do pustej bramki. Kiedy część kibiców traciło już nadzieję na więcej niż jedną bramkę tego wieczoru w 77 minucie Nyerges w sytuacji sam na sam uderzył i trafił! W słupek. W polu karnym jednak dobrze dobijał Ilis i tym samym ustalił wynik meczu na 2:0. W 84 minucie miało miejsce kolejne ciekawe wydarzenie, tym razem jednak daleko od pola karnego, gdzie Bieniek (skrzydłowy gości) przyjął wybicie Królickiego i ruszył w stronę bramki gospodarzy. Wtedy też został brutalnie zaatakowany wślizgiem od tyłu przez Dizzono, za co włoski pomocnik Wizny obejrzał czerwoną kartkę, co jest naprawdę złą wiadomością zwłaszcza zważywszy, że Sparta już za tydzień gra ze Zgryźliwymi Teterykami, czyli jak twierdzi menadżer czerwono-białych - jedynym zespołem jaki jest w stanie wydrzeć drużynie z SHP punkty.
Statystyki:
Wynik:
Wizna Sparta 2:0 lawerkuzer
Debiutował od pierwszej minuty:
Stanisław Pustelak (ocena 27, wychowanek, zmieniony w przerwie przez Petanaua)
Zawodnik spotkania:
Hieronim Miłkowski - środkowy obrońca lawerkuzer

Ważne, że do przodu :) Jeszcze trochę i koniec sezonu, to sobie pomyślisz i przebudujesz skład :)

Jeszcze 3-kolejki i V-liga :) Już nie mogę się doczekać...

o 3 za dużo...


już bym sprzedawał wszysko!

W sumie dla Ciebie to mogłoby się już skończyć :P Awansik chyba będzie :P

awansowałbym w tamtym... tylko, że oddałem 1-2 mecze z bezpieczną taktyką...

Trzeba było grać na maxa :D

przez przypadek...

Em... a w sumie na czym polega bezpieczna taktyka? :P (z cyklu głupie pytanie, ale w sumie już dużo razy o tym słyszałem, a nie wiem czym to jest).

Jak to się mówi, co się odwlecze, to nie uciecze :)

zobacz moje mecze towarzyskie

Zobacz np. moje mecze towarzyskie - w skrócie to takttyka która minimalizuje kontaktyi z piłką i zawodnikami przciwnika dzięki czemu twoi zawodnicy mają mniejszą szansę złapania kontuzji, co w przypadku trenowanych juniorów ma niebagatelne znaczenie. Takie mecze są nieciekawe, gówno warte z punktu widzenia widza i w ogóle uważam że gra powinna mieć mechanizmy zniechęcające do tego typu "zabawy", ale ta gra nie ma.

A.. teraz już będę wiedział, dzięki :)

Wkońcu po wczorajszym meczu zdecydowanie wszedłem do grupy premiowanej awansem bezpośrednim :)

W końcu u wczorajszego Twojego przeciwnika bronił Korwin-Mikke ;p A on raczej już nie za bardzo w tym wieku potrafi bronić :D

Bezpośrednie awansy do V-ligi po 11-kolejce wyglądają następująco:

- bilans promujący bezpośredni awans: 98 - 4 = +94
- średnia na mecz: 8,545 goli na mecz przy samych zwycięstwach / poprzednia kolejka: 8,5 (cały czas rośnie)
- jeśli wczoraj byłaby ostatnia kolejka to ostatni szczęśliwiec to: woytas90 - Marvellous Juxtaposition - Liga VI.0514
(edited)

Korwin broni tylko strzały z lewego skrzydła ;P