Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Dla aktywnych w nieaktywnych ligach

2016-06-09 21:02:56
Powiem Ci, że ja w VI lidze szybowałem co chwilę w rankingu do góry. Samymi meczami arkadowymi idzie nabić ten ranking wysoko. Ale nie miało to żadnego przełożenia na sponsorów w poprzedniej lidze. Przez jeden sezon nabiłem ok. 700 punktów, a sponsorzy podwyższali o 1-3k co tydzień :P
2016-06-09 21:09:10
Bo podejrzane typki u Ciebie grają i zapewne temu tacy hojni byli :)
(edited)
2016-06-09 21:10:34
Sponsorzy po prostu nie doceniają mojej drużyny ;p
2016-06-09 21:11:18
eh, a ja miałem nadzieję =P. Pewnie będzie tak jak piszesz ale przynajmniej będę poważniej wyglądał jak szybko wskoczę ponad 2000 punktów =).
2016-06-09 21:12:38
Nic trudnego Robal :) w zeszłym sezonie bodajże 1700 zdobyłem także Tobie również może się udać :)
2016-06-12 20:25:44
Dzisiaj remis 2:2 , choć mogło być do przodu jak i do tyłu. Ale silnik widocznie tak chciał. Jeszcze 4 punkty po 3-meczach jako beniaminek w V-lidze. Może uda się uzbierać te 8-9 punktów do baraży :P
2016-06-12 20:31:09
Zaraz po wygranej z Irlandią obejrzałem mój mecz i nie warto było, bo sobie zepsułem humor lekko. Mój atak przetrzebiony, bo Medaković wciąż z lekkim urazem więc nie było go w składzie, a Ilis pauzuje za kartki. Awaryjnie z numerem 11 wystąpił Pisturii który zwykle zajmuje miejsce za plecami obu napastników jako rozgrywający który wbiega w pole karne i czasem domyka akcje. Dzisiaj jednak miał strzelać i... widać, że nie jest napastnikiem. Zagrał jednak nieźle strzelając hattricka i dwukrotnie obijając poprzeczkę. Niestety przy tym zmarnował sam na sam i sytuację w której po podaniu Petanaua znalazł się z piłką na piątym metrze (uderzenie prosto w bramkarza). Ponownie jednak zawiódł Nyerges, który do swojego dorobku dopisał jedynie asystę. Jednak jest to napastnik i powinien strzelać, a on nie strzela, marnuje doskonałe sytuacje i skreśla siebie samego ze składu na najbliższy ligowy mecz. Więcej od niego strzela Frączczak (oczywiście gorszy w teorii) który zmienił węgra w 71 minucie i zdążył wpisać się na listę strzelców, oraz oddać dwa groźne strzały, które jednak nie skończyły się bramkami. Cieszę się, że za tydzień wraca Meda, wraca Ilis i Nyergesa nie będę oglądał na murawie.
2016-06-12 20:38:10
Ja dzisiaj ważne 3 ptk. Do utrzymania się troche bliżej :)
2016-06-12 20:42:01
Jeszcze musimy te 4 punkty zdobyć minimum ;p
2016-06-12 20:45:25
teoretycznie powinno pójść bez problemu...ale różnie bywa.
2016-06-12 20:49:49
Ja cały czas nie mogę zagrać pierwszym składem :P Dziś dwóch pauzowało za kartki i jeden leczy kose ;p
2016-06-12 20:59:10
ja narazie mam szczescie. zadnej kontuzji :) jedna czerwien się zdarzyła tylko
2016-06-12 21:18:46
Jeden punkt... dużo to i mało.
2016-06-12 22:19:17
W końcu wygrałem bo już normalnie się gotowałem jak przegrywałem 0-1, i myślałem że mnie znowu silnik dopadnie ale niestety nie udało mu się.
2016-06-12 22:27:04
No ciśnij tam, bo z Twoim składem to siara wylądować w VI-lidze :P
2016-06-13 00:30:41
A u mnie trzecie zwycięstwo w VI lidze. Napada tylko mi brakuje niezłego żeby skład był kompletny ale dziadka nie chcę brać a młodsi których śledzę na TL po 400k schodzą co dla mnie jest ceną zaporową.