Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Dla aktywnych w nieaktywnych ligach
Ja tam plecak zaliczyłem, ale jestem zadowolony z gry moich podopiecznych :P Brakuje im po prostu umiejętności :P
No ale już masz 4 punkty i wcale nie taki słaby jak na beniaminka skład, skoro grasz na około 50.
Ja jeszcze nie zagrałem ani jednego meczu w pełnym składzie. Za tydzień może się uda :P Ale ogólnie z tymi dziadkami trzeba sobie radzić :P Jeszcze 1 remis i 1 wygrana i będę trochę spokojniejszy :P
Za to u mnie póki co raczej luz (o ile silnik nie wydyma) i emocje w ostatnich trzech kolejkach.
U mnie kolejne zwycięstwo nad botem. Martwi mnie niska skuteczność moich graczy (na 20 strzałów i tylko 2 bramki, przy bdb i cel strzelcu) bo chciałbym zakończyć sezon z kompletem zwycięstw a jak wygrywam po 2:0 to nie mam tego spokoju sprawdzając wynik kolejnego meczu że na pewno wygrałem. No ale nic, zakładam że z biegiem sezonu ten luz będzie coraz większy jak moi gracze będą zyskiwać na szybkości, kondycji i dyscyplinie taktycznej (i formie mam nadzieję).
zapraszam do prywatnej LIGI: Świetlica Cafe LIGA - tu nie ma trupów :)
wróciłem zerknąć jak się wszystko 'rozwija' - póki co taktyka na szybko robiona, kilka transferów i pierwszy mecz z własną taktyką - 7:0...zerknę jak po poprawkach spisze się w towarzyskim :-)
Z botami śmiało możesz grać wyżej, aby mieć więcej akcji :) Tutaj nie masz się czego obawiać :P
spoko, spoko :-) póki co sprawdzam grę i silnik - poza tym...moje grajki nie mają kondycji, nie chcę żeby za wiele biegali :-)
Kolejne punkty i jestem trochę spokojniejszy, chociaż przeciwnik zapomniał ustawić składu na mecz ze mną, ale to nie mój problem.
Ole Ole Ole dzisiaj lidera ..... ograłem :D Yupi :P :P Coraz bliżej utrzymania :P
Gratki , pierwszy sezon jest najważniejszy .......pozniej będzie łatwiej
Dziękuje :) Wiedziałem, że nie będzie łatwo i liczyłem na baty. Ale z przebiegu meczu zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. Szkoda co najmniej dwóch bramek, kiedy obrońcy mając piłkę zamiast wybijać to czekają, aż napastnik przeciwnika odbierze im piłkę i strzeli bramkę. Niby niepozorne i łatwe sytuacje, a tak psują wizerunek meczu. No ale niestety na lepszych mnie nie stać :P
Tak :) Ale mam w sumie 4-ech młodych 3-ech na środę i jeden na niedziele. Natomiast 27-latek i 26-latek też łapią trening strzału. Jeszcze w dwa sezony z 2-3 razy skoczyć powinni :) Wybrałem ciężki wariant na sezon dziewiczy w V-lidze, ale jakoś sobie trzeba radzić :P
(edited)
(edited)
Też kiedyś wpadłem w trening att ale efekt mizerny..........pochwal się tymi swoimi małolatami