Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Dla aktywnych w nieaktywnych ligach

2016-09-26 09:45:17
A ja drugi mecz i ostatnie miejsce w lidze. :P
2016-09-26 15:49:42
Gładkie 0-4 w plecy i kontuzja bramkarza.
2016-09-26 17:00:29
za tydzień decydujący mecz a później dopiero 2 przedostatnie mecze pokażą czy gram baraż czy zostaję znowu w tej lidze.. :)
2016-10-02 18:50:22
Powodzenia dzisiaj! :)
2016-10-02 19:14:51
Ide jak burza.. jupii :p
2016-10-02 19:15:14

Drużyna rozegrała mecz. Wpływy z biletów wyniosły 818 605 zł.
2016-10-02 19:21:08
W 90 minucie stracilem remis :(
2016-10-02 19:22:01
Oglądałem, szczęścia to Ty nie masz :d
Heh, wyłączyłem w 89 min przy 3:3
2016-10-02 19:25:27
No, mi się w końcu udało 3 punkty wywalczyć. :)
2016-10-02 19:28:04
Mnie również! :p

Na bramce postawiłem 17 letniego gnojka ze przeciętnym bramkarstwem :p

2016-10-02 19:36:39
U mnie w meczu na szczycie 2-2 .
Skuteczność marna jak na 17 strzałów .
2016-10-02 19:40:27
kolejne 3 ptk dołożone do kolekcji. Teraz zacznie się droga pod górkę. :)
2016-10-02 19:45:40
Drużyna rozegrała mecz. Wpływy z biletów wyniosły 311 105 zł.
opłacało się podwyższyć ceny
4:3, przy strzałach 25-8
do tego parę słupków, spojenie bodajże też było
oczywiście sytuacje sam na sam i na pustą 100% niewykorzystanych :P
i jeszcze kontuzja
2016-10-02 19:54:26
Co ja mam powiedzieć :P Mecz w ogóle taki, że chciałoby, ale nie mogło :/ 2 słupki, 2 poprzeczki, 2 samobóje i tylko 3:0 :/ Śmiech na sali :P
2016-10-02 20:12:44
miewam ostatnio sporo spalonych
cofnąć linię ataku czy mi się nie opłaca?
2016-10-02 20:57:21
optymalnie jest tak, że co mecz trzeba dostosowywać linię ataku do wysokości linii obrony rywala. Nie ustawiać ich za wysoko, żeby nie byli na spalonym, ale i nie za nisko, żeby nie przedzierali się przez gąszcz obrońców.