Subpage under development, new version coming soon!
Topic closed!!!
Subject: Polscy trenerzy - podbijamy świat!
Zawiść – uczucie znacznie silniejsze niż zazdrość, polegające na odczuwaniu silnej niechęci lub wrogości w stosunku do osoby, której czegoś się zazdrości. Zawiść może występować w sytuacjach, gdy osobiste cechy, posiadane przedmioty lub osiągnięcia nie dorównują ich poziomowi/jakości u innych osób.
.................
Użyłeś tego słowa, jak zwykle nie mając wiedzy co ono oznacza.
Zatem słucham. W każdym aspekcie jesteś za mną. W seniorach nigdy poza 5 ligę głowy nie wynurzyłes.
W juniorach gdyby nie mecze wygrane walkowerem byś nadal zamykał stawkę 4 ligi. W kadrze masz wyniki gorsze i to znacznie, mając kraj 40userowy.
Finanse? Pewnie na tym samym poziomie, ale skład nic nie wart, sprzedając swój miałbym pewnie kilkaset mln więcej. Chociaż Ty masz magiczne 'if you want' w rękawie. Ono potrafi sprzedać zawodnika wartego 200tys za 12 mln ( dla zainteresowanych forum reklamiarze)
Także wyjaśnij, skąd takie słowo ?
.................
Użyłeś tego słowa, jak zwykle nie mając wiedzy co ono oznacza.
Zatem słucham. W każdym aspekcie jesteś za mną. W seniorach nigdy poza 5 ligę głowy nie wynurzyłes.
W juniorach gdyby nie mecze wygrane walkowerem byś nadal zamykał stawkę 4 ligi. W kadrze masz wyniki gorsze i to znacznie, mając kraj 40userowy.
Finanse? Pewnie na tym samym poziomie, ale skład nic nie wart, sprzedając swój miałbym pewnie kilkaset mln więcej. Chociaż Ty masz magiczne 'if you want' w rękawie. Ono potrafi sprzedać zawodnika wartego 200tys za 12 mln ( dla zainteresowanych forum reklamiarze)
Także wyjaśnij, skąd takie słowo ?
Ja tu widze wrogosc spowodowana posiadaniem reprezentacji Rosji, ktorej widac zazdroscisz i robisz wszystko zeby oslabic go w oczach rosyjskich wyborcow. Idealnie pasuje, zwlaszcza, ze robisz to za wszelka cene mimo, ze sam nie startujesz. Ja moge nie miec byle on tez nie mial. Zawisc idealnie jak z Twojej definicji :)
Źle widzisz. Nigdy tam nie kandydowałem, dziduka kilka razy. Nigdy też nie zamierzałem tam kandydować. Załóż okulary ;)
pbi3 to
Fehu [del]
Dowody masz jak wejdziesz na nasze zespoły. Wszystkie wyniki są. Siły zespołów, ligi itd
To chyba Tobie potrzebne okulary. Czy napisalem ze kandydujesz? Doczytaj post wyzej :)
W Waszą dyskusję nie wnikam, ale screen wygląda wiarygodnie. Ale ok, zakładam, że pomyłka jednorazowa.
Poczytaj forum reklamiarze zglosznira spamu :) wyjaśni się trochę ten sojusz przeciwko mnie :)
Pomylka jest mozliwa u kazdego ale on mimo tego dalej klamie, ze ja to podrobilem i u niego nie skakal. Gdyby sie pomylil i to powiedzial to co innego. Kazdemu moze sie zdarzyc. Klamania i to tak perfidnego juz nie toleruje
Oj nie chce mi się...
W takim razie już się nie odzywam, bo widocznie nie wiem o co kaman, sorry.
W takim razie już się nie odzywam, bo widocznie nie wiem o co kaman, sorry.
Jaki sojusz chłopie, zostań pisarzem światowej sławy, jesteś mistrzem pisania bajek.
Oczywiście, że jesteś zawistny. Miałeś taki sam ból tyłka gdy klepałem Cię Czarnogórą jak juniora. W zasadzie od tamtej pory powstał między nami konflikt.
Ale co poradzić, taktykiem trzeba się urodzić. Ja gram na mistrzostwach, Ty na fujarce.
Oczywiście, że jesteś zawistny. Miałeś taki sam ból tyłka gdy klepałem Cię Czarnogórą jak juniora. W zasadzie od tamtej pory powstał między nami konflikt.
Ale co poradzić, taktykiem trzeba się urodzić. Ja gram na mistrzostwach, Ty na fujarce.
Nasz konflikt? Jaki konflikt? Ja po prostu jak większość tej społeczności mam o Tobie zdanie na jakie sam zapracowałes. Robisz z siebie błazna na każdym możliwym wątku i czego Ty oczekujesz? Żaden konflikt nie powstał, bo nigdy nie było żadnej innej formy sympatii czy czegokolwiek. Po prostu pewnego razu jak zobaczyłem co wypisujesz uznałem, że się nie dogadamy bo uliczne slogany to niestety ale nie w mojej obecności. Z kolegami pod blokiem tak możesz rozmawiać. Także wiesz, osobowością mi nie pasujesz i z takimi 'ludzmi' się nie zadaję, bo wstyd.
Bzdura.
Większość osób darzy mnie dozą sympatii.
Co do ulicznych sloganów, hmm dobrze dogadujesz się z kolegą, który nazywa innych cwelami. Ja jestem daleki od takich epitetów.
Więc nie używaj słów, których albo znaczenia nie rozumiesz, albo nie potrafisz dostrzec.
Nie wiem jak rozmawiają Twoi koledzy pod blokiem, bo to nie moje środowisko. A szkoda, sądzę, że są to osoby dużo inteligentniejsze od Ciebie. Ty jesteś taki prostym sokkerowym dresem. Wpadniesz kogoś zaatakować w dodatku co drugie słowo kłamiąc.
'Z takimi ludźmi' he he
Ojj przepraszam waćpanna szlachcianka.
To miłe, że cały Twój post to wściekły atak na moją osobę a nie ma najmniejszego odniesienia do tego o czym pisałem.
To dobrze, wiesz że taktycznie możesz tylko się ode mnie uczyć.
Większość osób darzy mnie dozą sympatii.
Co do ulicznych sloganów, hmm dobrze dogadujesz się z kolegą, który nazywa innych cwelami. Ja jestem daleki od takich epitetów.
Więc nie używaj słów, których albo znaczenia nie rozumiesz, albo nie potrafisz dostrzec.
Nie wiem jak rozmawiają Twoi koledzy pod blokiem, bo to nie moje środowisko. A szkoda, sądzę, że są to osoby dużo inteligentniejsze od Ciebie. Ty jesteś taki prostym sokkerowym dresem. Wpadniesz kogoś zaatakować w dodatku co drugie słowo kłamiąc.
'Z takimi ludźmi' he he
Ojj przepraszam waćpanna szlachcianka.
To miłe, że cały Twój post to wściekły atak na moją osobę a nie ma najmniejszego odniesienia do tego o czym pisałem.
To dobrze, wiesz że taktycznie możesz tylko się ode mnie uczyć.
Przeczytałem kilka stron z tematu reklamiarze... I powiem Ci ze wtedy to były czasy! kłótnia była to jeden i drugi screenami rzucali, to było coś :)
A teraz?
X; mam screen na Ciebie
Y; To pokaż
X: Nie pokaże
XD
A teraz?
X; mam screen na Ciebie
Y; To pokaż
X: Nie pokaże
XD