Subject: [MŚ] Pompujemy baloona

Oczywiście, że można. Ale ogromnie zmienia to obraz gry. Jest o wiele trudniej, bo zazwyczaj tracisz wtedy defa lub mida. Dlatego jak najbardziej czerwona kartka jest okolicznością łagodzącą.

Klęska to by była jakbyśmy odpadli z jakimś cieniasem a w meczu z Rumuniami uważam że szanse są 50/50 obie repki są bardzo mocne, selekcjoner y doświadczeni więc wszystko zależy od tego kto się lepiej wstrzeli z taksa i po czyjej stronie będzie ten element losowisci, łatwiej byłoby ocenić 2 mecz a przy jednym spotkaniu to żaden wynik nie będzie dla mnie niespodzianka.

Nie interesuje mnie Twoje zdanie.
Odpadnięcie na tym etapie, to klęska.

Niby tak ale dla Rununow też więc któryś kraj odpadnie zdecydowanie za wcześnie bo raczej oba celuja w finał

Nie interesuje mnie Rumunia.

Jeszcze wytłumaczę Ci dlaczego Twoje zdanie mnie nie interesuje.
Pomagasz brokusowi przy taktykach, dlatego naturalne, że jesteś nieobiektywny.

To tak jakby członka rządu zapytać czy program 500+ jest programem dobrym.

Nie pomagam wyrażam tylko swoją opinię o nich ale to Brokus decyduje jak gra taktyka i czy uwagi sztabu są słuszne czy nie ty kilka postów wyżej też dałeś mu radę i już jesteś tak samo obiektywny jak ja

Bzdura
Ja nie byłem i nie jestem członkiem sztabu.

Ja też, jestem selekcjonerem a że mam dostęp do forum i jak jest dyskusja o taktyce to po prostu dorzucę swoje 3 grosze może rada się przyda a może nie ale w sztabie nie jestem

Bredzisz. Wyżej napisałeś słowa w których jasno wskazałeś, że członkiem sztabu jesteś. Zatem się zdecyduj.



wyrażam tylko swoją opinię o nich ale to Brokus decyduje jak gra taktyka i czy uwagi sztabu są słuszne czy nie



(edited)

Naucz się czytać ze zrozumieniem!! Uwagi SZTABU, czyli osób które do niego należą bo to głównie oni omawiają taktyki ja tam tylko od czasu do czasu jakąś swoją uwagę dołożę ale nigdzie nie napisałem że jestem członkiem sztabu.

Nie muszę uczyć się czytania ze zrozumieniem, wystarczyłoby żebyś dobierał tak słowa, żeby to co chcesz przekazać było zrozumiałe. A nie jedno zdanie zaprzeczało drugiemu.

Rozumiem, że w tym momencie kluczowym zwrotem, który jest przedmiotem wojny, jest zdanie - 'członek sztabu'.

Zatem wykreśl je sobie.
Bez względu na to czy jesteś w sztabie czy nie (bo jak jest ostatecznie to sam nie wiesz), to widzisz taktyki i jak sam mówisz doradzasz. Czyli też w jakiś stopniu masz wpływ na wynik. Zatem nadal jesteś nieobiektywny.

Jestem jak najbardziej obiektywny, ty obejrzałem mecz Rumonow podpowiedzi aleś jakie mają błędy w obronie jak zagrać wingiem i att więc masz taki sam wpływ jak ja

Oczywiście, że nie. Dziwi mnie, że niby w miarę inteligentny człowiek tak bezmyślnie bredzi.

Ja wskazałem jedynie błędy rywala. Jakie popełnia. To może zrobić każdy. Natomiast nie widzę taktyk, więc nie wiem czy brokus zrobił użytek z tych podpowiedzi i czy odpowiednio to ustawił.
Ty to widzisz. I możesz zasugerować gdzie jest błąd. Ja nie mogę.

Nie tylko możesz zasugerować gdzie jest błąd, ale też to czynisz. Jak wyżej wspomniałeś.

Obierasz bardzo wygodną strategię. Podpowiadasz co zmienić w taktyce, co byś poprawił, ale jednocześnie tu na forum odcinasz się od brokusa, żeby nie brać odpowiedzialności za to co się stanie. Choć Twoja ewentualna zła podpowiedź może np kosztować nas Puchar Świata.

Nic z tego misiu. Jeśli masz odwagę podpowiadać selekcjonerowi co i jak byś ustawił, potem widzisz te ustawienia i nadal podpowiadasz co byś zmienił, to miej odwagę jakąś część odpowiedzialności wziąć na siebie.

Wiadomo, że ostatecznie spada wszystko na selekcjonera, to naturalne. Ale cały sztab jest odpowiedzialny w jakimś stopniu za wyniki.
I choćbyś zapierał się rękami i nogami, to do tego sztabu sam siebie dołączasz.

.
(edited)