Subpage under development, new version coming soon!
Subject: [MŚ] Pompujemy baloona
Może nie do wybryków, ale był to fakt, który wpłynął na wynik.
Straciłem cierpliwość. Łudziłem się, że jeszcze może podejdziesz poważnie do tematu a nie jak dzieciak, obrażony bo babka z piasku runęła.
(edited)
(edited)
Każdy ma prawo do własnych opinii, wiem tylko tyle że napewno brokuł chciał ten mecz i wcześniejsze wygrać i trochę czasu na rozpracowanie rywali poświęcił i tu mu nie można nic zarzucić, a czy czegoś innego zabrakło patrząc na wyniki to napewno ale już niech każdy kto chce oceni sam mecze są ogólnie dostępne więc kazdy może wnioski wyciągnąć, wiem też że napewno bardzo duże podziękowania należą się ekipie scoutow bo odwalila kupę dobrej roboty przekopujac setki graczy w poszukiwaniu najlepszych graczy i robili to naprawdę sprawnie. Teraz już niestety po frytkach i zostaje nam tylko liczyć że na kolejnych mistrzostwach będzie lepiej.
Lubujesz się w publicznym linczowaniu... Sam pisałeś przed meczem, że kartka byłaby elementem łagodzącym, więc nie rozumiem teraz Twojego nakręcania i znieważania brokusa. Jemu jest na pewno strasznie przykro... Przyłożył się, zrobił co mógł, do tego miał grono doradców, z którymi nie dali rady wynaleźć prochu. Polska przegrała i odpadła, ale Twoje znęcanie się nad brokusem nic tu nie pomoże. Minęły dwa dni, daj mu ochłonąć...
Myślę ,że nikomu bardziej nie zależało na zwycięstwie jak Brokusowi . Nie zawsze rezultat nas osądza ,możemy gdybać co by było gdyby nie było czerwa . Przegraliśmy nie z ogórkami a z drużyną top 2 sokkera dlatego o linczu nie może być mowy !
Można być ignorantem i głosić, że odnieśliśmy klęskę odpadając w 1/8, ale należy spojrzeć na tło. Rywalem była Rumunia, a mecz był wyrównany.
Co do czerwonej kartki - zabrakło polecenia, więc to był błąd. Ale trzeba mieć też pecha, żeby akurat za niego zapłacić w takim spotkaniu.
Co do czerwonej kartki - zabrakło polecenia, więc to był błąd. Ale trzeba mieć też pecha, żeby akurat za niego zapłacić w takim spotkaniu.
Skup się na tym co piszę
Gdzie tu widzisz lincz lub znieważanie? Dokładnie, proszę cytaty albo zamilknij
(edited)
Gdzie tu widzisz lincz lub znieważanie? Dokładnie, proszę cytaty albo zamilknij
(edited)
Myślę ,że nikomu bardziej nie zależało na zwycięstwie jak Brokusowi
I ok, podchodziłem z dystansem do jego wyniku meczu z Rumunią. Spójrz jacu na moje sobotnie posty.
Ale jeśli komuś 'zależy' to nie ucieka jak dzieciak, tylko chociaż poważnie traktuje zadania jakie tu ma.
W tym momencie pomijam wyniki, odnoszę się tylko do tego co robi wokół kadry.
I ok, podchodziłem z dystansem do jego wyniku meczu z Rumunią. Spójrz jacu na moje sobotnie posty.
Ale jeśli komuś 'zależy' to nie ucieka jak dzieciak, tylko chociaż poważnie traktuje zadania jakie tu ma.
W tym momencie pomijam wyniki, odnoszę się tylko do tego co robi wokół kadry.
Żeby być cytowanym trzeba mieć coś ciekawego do powiedzenia... Wypisujesz jakieś teksty o najgorszym selekcjonerze w historii, o uciekaniu jak dzieciak... Daruj już sobie, daj mu spokój. Przegrał, boli go to, zaraz będzie ok, dokończy kadencję i zwolni miejsce dla kolejnego odważnego
Zejdź na ziemię. Co ma go boleć? Porażka po czerwie w internetowej gierce?
(edited)
(edited)
Tak, właśnie porażka w gierce po czerwonej kartce. I chociażby za to należy mu się szacunek, bo wyciszenie wynika właśnie z przeżywania tej porażki. Ja obejrzałem mecz kadry pewnie po 8-9 latach, tak samo jak inny mój znajomy - gdyby nie otoczka i ta próba utarcia nosa malkontentom to nie oglądałbym tego. Pewien sukces poza sportowy osiągnięto w ten sposób.
Nie zwykłem rozmawiać z ludźmi, którzy nie rozumieją co się do nich mówi.
Powtarzam jak do ściany - pomijam wynik sportowy, mówię o tym co jest wokół kadry. A ściana nie rozumie.
Widać porozumiewamy się innymi językami.
Pozdrawiam
Powtarzam jak do ściany - pomijam wynik sportowy, mówię o tym co jest wokół kadry. A ściana nie rozumie.
Widać porozumiewamy się innymi językami.
Pozdrawiam
Swoją drogą z ciekawości zobaczyłem z kim Czarnogóra gra w Euro U-27 i widzę, że nie gra z nikim, bo selekcjoner nie zechciał brać udziału. Tylko się uśmiechnąłem :)