Subject: »Stan konta(bez reklam)

na szczycie trzeba ciągle ustawiać taktykę a ja nie mam na to czasu

A na czym kasę robisz, na juniorach, czy na treningu młodych ? A może masz jakiś system? Ukierunkuj mnie chociaż. :)

przez 6 lat można tyle zarobić, ale głównie trening i juniorki (paru się trafiło)

Sorka,ale nie trzeba być na szczycie,aby pod każdego rywala inną taktykę ustawiać...
Chcąc mieć frajdę z gry nie da się grać jednym ustawieniem przeciwko wszystkim rywalom.
Ja ost.mecz ligowy przegrałem z kolesiem mającym znacznie lepszy skład ode mnie,ale
tylko 1:2 wtopiłem.-na tym właśnie polega cała zabawa,aby próbować w jak największym
stopniu wykorzystać umiejętności całej drużyny.:)

fajnie masz...

w a-klasie przegrywać 2:1 z lepsza druzyna to trzeba być kozak.

baaa i to jakim:P

Na moje oko to przegrałeś mecz kombinacjami.
Widziałeś oceny 2 środkowych obrońców Twojego przeciwnika?
Wystarczyło ustawić napastnika na środku wysuniętego - 3x bdb, no może szybkość większa, a technika minimalnie niższa. I by nastrzelał troszkę goli, bo Ci obrońcy to widać, że nie razili umiejętnościami.

Edit:
No wiadome, że nie można było tego wcześniej przewidzieć. Ale kombinowanie taktykami w a-klasie nie jest zbyt dobre. Ja preferuję wysuniętego dobrego napastnika na a-klasę, na normala jest dobre i się sprawdza często.

Ja patrzyłem na jego poprzednie mecze i jego obrońcy nigdy nie grali tak słabo, ale ostatnio jeden odniósł kontuzję, więc wiadome było, że środek może być łatwy, bo zawodnicy z numerami 3,4 przeważnie grają na środku.

Ale to nie temat od tego... Sory za spam.
(edited)

Jeśli nie porównywałeś sobie składu rywala z moim,to ironię zachowaj względem samego siebie.

zapewne różnica była miażdżąca a rywal grał normalem zapewne:)

Nie analizowałem taktyki przeciwnika i popełniłem błąd.

Dokładnie,skład rywala był droższy o dobre 2-3 mln.od mojego.:P
Ale trudno,mogłem poprzeglądać jego poprzednie mecze:) A porażka
jest porażką,nic jej nie tłumaczy:)

Olej te komentarze. :) Liczy sie to, ze probujesz i ruszasz pileczka. W koncu osiagniesz zadowalajacy poziom, nie tak jak Ci ktorzy graja ciagle jedna sprawdzona (?) taktyka (tak jak ja, np :D:D)

Jeśli mam być szczery,to powiem Ci,że niewiele interesują mnie te kąśliwe uwagi poszczególnych sokkerowiczów:) Ja osobiście odczuwam większą przyjemnośc z gry,odkąd zacząłem samemu
ustawiać taxę na każdy mecz.-a to jest najważniejsze:)

Jasne. W koncu gramy w tego managera dla przyjemnosci. :)

Nauczę się metodą prób i błędów jak dojść do sukcesu mając nawet słaby skład:)
-nie chodzi o grę w Ekstraklasie czy 2 lidze,ale o np.wygranie "A" klasy i awans '
do 6 ligi:)