Subject: »Trening def-ów(bez reklam)

Spoko Potasznik będzie miał zabójczy speed

a i jeszczea tutaj ważny skok w defie, wychowanek

Jerzy Dytłow, wiek: 19

klub: Smoke Story, kraj: Polska
wartość: 2 381 000 zł
wynagrodzenie: 15 800 zł
olśniewająca forma
celująca dyscyplina taktyczna
wzrost: 184 cm, waga: 81.8 kg, BMI: 24.16

dobra kondycja beznadziejny bramkarz
znakomita szybkość magiczny obrońca
słaba technika przeciętny rozgrywający
świetne podania dostateczny strzelec

no i mamy stoperow U21 z jednego klubu :)

zgranie ważna rzecz :P

2018-03-08 18:44:03
martins_92 do Lipa91

co Ty, po decyzjach w grze widać, że nie pierwszy raz grane w sokkera. :d


wiem, to widać. ale ja nie odnosiłem się do jego doświadczenia, tylko do stażu w grze i fajnego talentu jak na zapewne nienajlepszy sztab ;)

Tylko szkoda, że na eliminacje za dwa sezony gdyby byli rok starsi.

jak grajek jest wybitny to i jako 20-latek się będzie łapać do składu na MŚ ;)

Jak szybkość będzie mu szybko skakać to wszystko możliwe.

w każdym wątku to samo, czy wejdę w trening defów, napastników i midów (tu i tak najlepiej to wygląda), wszędzie więcej trenowanych zagranicznych zawodników niż Polaków. Jak ja byłem na etapie trenowania piłkarzy to min połowa w moim zespole, a zawsze i tak większość była to z naszego kraju i to mnie zaprowadziło tu gdzie jestem, determinacja i gra nimi bo dobre bo Polskie. Teraz nie dość, że nie trenujemy naszych zawodników, to jeszcze wzmacniamy najgroźniejszych rywali i już na starcie są lepsi od nas skillowo, a my grajmy rok młodszymi zawodnikami i o kilka skilli słabszych, co tam. Dobrze, że jeden Włoch wytrenował nam 1 obrońce, to już lepiej niż nie mieć żadnego na poziomie innych reprezentacji. Jakby to każdy wasz dziadek powiedział:

A Ty batem zamiast marchewką... Kouta to przynajmniej jakieś zdjęcia lasek - kibicek wkleja na forum repki... Z drugiej strony grajki U-21 może jeszcze za młodzi na takie fanki ;)

Wiesz nie chce młodym mieszać w głowach. Seniorzy już bardziej doświadczeni i więcej widzieli to tak nie siądą psychicznie.

Czy ja wiem czy za młodzi? W końcu w ich gimnazjalnych czasach modne było "Słoneczko"...więc mogli widzieć więcej niż obecni dorośli reprezentanci :P

No jak takie rzeczy się dzieją, to nic dziwnego, że im piłka nie w głowie... Ale gdy ja trenowałem naszego reprezentanta, to musiałem czekać na brazylijskiego selekcjonera, żeby się powołania doczekać ;)

Też mi się udało jednego wprowadzić. Testowany był 2 meczach u19 i u20...ale po transferze chyba obecny właściciel miał na niego inną koncepcję i pożegnał się z kadrą :/
Liczę, że teraz uda mi się kogoś (może nawet wychowanka) wprowadzić ;)

u mnie dużo w tym sezonie pograło takich zawodników, którzy w normalnej selekcji by nie pograli. Wystarczyło że dany trener napisał do mnie i widziałem chęć kupowania u niego Polskich zawodników, ale tak jak mówię muszę widzieć te chęci, to i powołanie dla jego piłkarza/ piłkarzy się znajdzie, niektórych to zachęciło i zaczęli kupować Polskich zawodników.

a młodzikom nie ma co mieszać w głowie kobitkami :P, bo jeszcze zmarnujemy te talenty, które mamy, a mamy ich coraz mniej.

Ja tam zmienilem swoje podejscie i od pewnego czasu zdecydowanie preferuje Polakow.
Kiedys bylo mi wszystko jedno, teraz nie. Chcialbym ich miec wiecej ale niestety sa tez ograniczenia w podazy no i niestety budzet czasami... Ale obecnie 3 z moich 4 najlepszych to wlasnie Polacy :-)

No i nie trenuje juz kompletnie graczy z kraju naszego najwiekszego rywala :-)