Subject: Ci którzy odeszli

nie zwracalem uwagi na nazwę,po prostu wydala mi się do dupy:P

w sumie to nawet nie wyglada na podstawowe 523

dobra ziomki, robimy taktyczny sdssa
(edited)

ustaw wszystkich defow w bramce i jednego napada na żądle

bedzie kasac?

powinien

Tak z ciekawostek:

Pomioty Szatana wygrały baraż i awansowały do IV ligi ;)

hehe nawet nie wiedziałem, że mój bocik w IV lidze ciśnie - totalnie olałem sprawdzanie co sie dzieje z drużyną bo serce boli jak się widzi niedawną potęgę na kolanach i moich wspaniałych piłkarzy jako bezdomnych żuli w podartych spodenkach, z zaschniętymi wymiocinami na koszulkach...

w Ekstrze jeszcze śledzilem losy bota, nawet obejrzałem kilka meczów ale nie dało się na to patrzeć - boty jakoś porażająco słabo grają, tego mojego wyjątkowo dymało na kartki, kontuzje i ogólną nieskuteczność - aż Pomioty poleciały z Ekstry jakimś cudem...

a teraz jakiś baraż o utrzymanie w IV lidze, żal... pewnie jakby nie blok to Pomioty dalej by kosiły frajerów w Ekstrze - oczywiście w odmłodzonym składzie (miałem bodajże 40-50mln na koncie przed blokiem + kilku ciekawych młodzików na handel plus oczywiście jeszcze trochę wartych "dziadków" w składzie więc myślę po wygraniu drugiego MP i ew. LM i PP bym mógł się lekko odmłodzić i dalej walczyć, choć już oczywiście przez 2-3 sezony tylko na jednym froncie czyli o podium MP a potem znowu złoto MP)

Mister mister mister !

Mój ulubiony wątek na forum SK i nigdy nie spodziewałem się, że kiedyś to tu napiszę ale dziś nadszedł jednak ten dzień :P Konałem w SK przez ostatnie 1,5 roku ale po dzisiejszym zremisowanym meczu(obustronny walkower w lidze, pierwszy raz mi się zdarzył, idealny koniec kariery :P) daję sobie spokój, wszyscy wartościowi(choć niewiele) gracze lecą na tl, zostają tylko legendy z lat 2006-2007...

SK to była bardzo wciągająca gra, z paru powodów przestała taką być (staff akurat miał w tym naprawdę nikły udział, bardziej chodzi o naturalne wypalenie "zawodowe"), mimo wszystko spędziłem tu sporo pozytywnych i negatywnych(lepsze to niż totalna obojętność ostatnich 18 miesięcy) chwil :) Żałuję tylko jednego - że nie odszedłem kiedy byłem u szczytu...niestety nie każdy potrafi ze sceny zejść w odpowiednim momencie, mi się nie udało ;>

Żegnam i do zobaczenia, czy to w E czy w A klasie ;)

Mówiłeś mi że to już niedługo, ale nie myślałem że to "niedługo" nadejdzie aż tak... niedługo. Nie pierdziel, sprzedawaj tych parchów, kup jakichś młodzików, loguj się raz czy dwa w tygodniu - a nuż ochota znów kiedyś przyjdzie :>

Powtarzałem sobie to przez ostatnie 1,5 roku, dzisiaj w końcu przestałem się łudzić :) SK już nigdy nie da mi choćby 10% dawnych emocji więc pora powiedzieć "stop".

Mam nadzieję, że chociaż stefek się ucieszy :D

Zastanowię się jeszcze co zrobić z "Historią Sokkera" bo szkoda żeby przepadła...

p.s. kończąc już, sprawdziłem i widzę Sokker jest na Wikipedii, szok :P Moja walka jest ostatecznie skończona :D
(edited)

Powtarzałem sobie to przez ostatnie 1,5 roku, dzisiaj w końcu przestałem się łudzić :) SK już nigdy nie da mi choćby 10% dawnych emocji więc pora powiedzieć "stop".

Też kiedyś tak sobie powiedziałem, a jednak jestem tu znów :>

Mam nadzieję, że chociaż stefek się ucieszy :D

Nie daj satysfakcji gadom :> w gruncie rzeczy stefek nie jest taki zły, tylko trzeba zrozumieć jego odmienność (bez urazy stefku :> )

Zastanowię się jeszcze co zrobić z "Historią Sokkera" bo szkoda żeby przepadła...

"HS" jak co to się nie zmarnuje i rozmawialiśmy już o tym - dobrze się nią zaopiekuję, tak jak Domaszewiczem borkosa (mam nadzieję że to czyta) którego gad miał mi sprzedać, ale odkąd makarony zakryły mu gałki już o tym nie pamięta :>

Cześć. Fajnie Cię widzieć. Od razu poznać po tych żulach w koszulkach, że to nie jakiś podszyw tylko prawdziwy DD. Będziesz budował jeszcze jakąś drużynę czy tylko tak sentymentalnie zaglądasz na stare śmieci ?

refleks szachisty :)

Ano szkoda.

obustronny walkower w lidze
To taki symbol jak gra upada.

A tak z ciekawości, to o jakich emocjach mówisz? emojcach z wygranych, transferów, udziału w społęczności (forum itd.)?

Emocjach zaczynając od meczów niedzielnych(oczekiwałem na nie odliczając godziny już od 11 rano heh, przez ostatnie miesiące nawet nie włączyłem więcej niż 3-4 spotkań, 3D zapodałem może raz i nie przypadło mi do gustu chociaż to pewnie kwestia przyzwyczajenia lub kupienia plusa i zmian widoku:P) przez zielone czwartki po szlifowanie gwiazd Rudki, np. wychowanka Stasiaka od 3xsłabego w wieku 16 lat po 3xboskiego 27 latka czy Sergio Pierzchały od pabla...po ich sprzedaży nie było już do kogo się "przywiązać", trening młodych już wcale mnie nie jarał więc przynosił straty, mimo 200 mln na koncie i zakupów nowych gwiazdeczek nazwiska i ich skille pozostały mi zupełnie obce, zapominałem ustawić skład o zmianach taktyki(kiedyś to była oczywistość) nie wspominając, w końcu zlikwidowałem szkółkę juniorków, ostatnio zwolniłem trenerów bo nie mieli kogo trenować, skład się posypał wiekowo i skillowo, nie udał się szturm na II ligę[to byłby cud gdyby się udał i symbol upadku SK, kiedyś trzeba było się do tego przyłożyć, a teraz? Z takim dziadowskim składem(i bez zmian taktyki!) za który wezmę pewnie 30-40 mln przegrałem złoto w III lidze zaledwie kilkoma bramkami!] i już kompletnie nic mnie tu nie trzyma...kiedyś siedziałem na forum(prywatnym) i czytałem wszystkie posty a były ich tysiące miesięcznie, teraz nawet kiedy forum podupadło mam 600 zaległych i brak chęci do ich przejrzenia a co dopiero mówić o czytaniu:P

Transfery akurat nigdy mnie nie jarały a ostatnio nabrałem wręcz alergii do wchodzenia na TL(przez ostatnie pół roku kupiłem z tego co widzę 3 konkretnych graczy i to tylko z powodu kontuzji)...

Na koniec wisienka na torcie czyli spory z ludźmi(chciałem tu użyć innego określenia ale dam sobie spokój przynajmniej na koniec:P) ze staffu, co się działo przez te ostatnie pół dekady(wcześniej rządziła bardziej ogarnięta ekipa) ci bardziej wtajemniczeni pewnie pamiętają, ja większość afer już zapomniałem ale Wleklaki, Turkowscy, zdejmowanie grajków z tla na prośbę graczy, bzdurne argumenty adminów przy banach(Pijany wrócił?), wszystkie te przepychanki w walce o NORMALNOŚĆ w SK również w pewnym momencie mi osobiście się znudziły...bo ile można? Świnie pozostaną świniami niezależnie od tego jak by się nie chciało je ucywilizować(zwłaszcza że greg miał na to wyyy...e powiedzmy to sobie szczerze)...

Rozpisałem się tylko po co ;) Wspominając w tej chwili te wszystkie lata tu spędzone nie mam absolutnie poczucia straconego czasu, przez pewien okres było przecież fajnie, mam nawet nadzieję(wątłą) że przynajmniej stefek nauczył się z naszej dyskusji cóż to takiego jest "światło bramki", jeśli tak, to już jest coś :P
(edited)

ciekawe rzeczy, ciekawe.

Ale też szkoda, wygląda na to, że sokker tak już zdycha powoli, powoli, śmiercią naturalną. Więcej użytkowników odchodzi niż przybywa, nie widze perspektyw na odwrócenie trendu.