Subpage under development, new version coming soon!
Topic closed!!!
Subject: »Zmiany przy korycie
Tuchów - miasto na południu Polski, w woj. małopolskim, w powiecie tarnowskim, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Tuchów. W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do woj. tarnowskiego.
Według danych z 31 grudnia 2007 miasto miało 6486 mieszkańców.
Historia
Miasto znane jest od początków XII wieku. Przywilej legata papieskiego Paschalisa II, przeprowadzającego legację w Polsce Idziego z Tuskulum z 1105 r. zawiera zapis o Tuchowie (Tucov) jako posiadłości benedyktynów z Tyńca. Nad rzeką Białą, na wzgórzu Lipie, na miejscu pogańskiej gontyny, za sprawą księcia, a późniejszego króla polskiego Bolesława Chrobrego przed 1015 r. wzniesiono kościół ku czci Matki Bożej Wniebowziętej (dokument potwierdzający istnienie owej parafii pochodzi dopiero z roku 1321). W związku z odkryciem (ok. 1315 r.) i eksploatacją soli ze wzgórza położonego w rejonie obecnych ulic: Daszyńskiego, Zielonej i Stromej Soli, na prośbę opata tynieckiego Bogusława, uzyskał Tuchów prawa miejskie 2 listopada 1340 roku, z nadania Kazimierza Wielkiego, z podniesieniem do rzędu miast łącznie z nadaniem prawa magdeburskiego i przywileju wtorkowych jarmarków. Otrzymał gród ten też herb: dwa skrzyżowane klucze z mieczem po środku, mitrą i literami: C.T.O.S.B., co oznacza Civitas Tuchoviensis Ordinis Sankti Benedicti, a to z kolei (Miasto Tuchów Zakonu Świętego Benedykta). W 1494 r. w czasie pożaru grodu kościół spłonął wraz z całą miejską zabudową. W XV w. na przeciwległym brzegu Białej zbudowano drugi kościół, do którego sprowadzono około 1620 roku namalowany przez Mistrza Ołtarza z Bodzentyna obraz Matki Bożej z inicjatywy ówczesnego proboszcza tuchowskiego o. Andrzeja Gołeckiego, który polecił umieścić w jego głównym ołtarzu określony jako łaskami słynący obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem „Tuchowskiej” - uznany w 1642 r. przez komisję biskupią jako cudowny.
Proboszcz tuchowski S. Pielsz w 1640 r. rozpoczął budowę murowanej świątyni, a zainicjował ją Stanisław Pieniążek - wojewoda sieradzki. Po nim prace kontynuował Jerzy Gryf–Leśniowski. Głównym fundatorem był Adam Gliński - chorąży sandomierski, który zakończył budowę świątyni. Kilkanaście lat później podczaszy bracławski Remigiusz Grocholski oraz Jan Szaniawski, dożywotni dzierżawca Lubaszowej i Siedlisk ufundowali dwie stojące do dziś po obu stronach nawy kaplice: św. Barbary i Antoniego.
Wojny polsko-kozackie i spustoszenia dokonane przez Szwedów i Siedmiogrodzian w latach 1655-1657 wpłynęły na upadek Tuchowa i utrudnienia w budowie kościoła (która trwała do 1683 r.). W 1789 roku w pożarze miasta kościół spłonął. Kolejny kościół wybudowano w latach 1791-1794 za sprawą proboszcza tuchowskiego Odo Kontentowicza. Benedyktyni opiekowali się tutejszym sanktuarium jeszcze po kasacie zakonu przez zaborcę - cesarza Józefa I w 1787 roku. Po śmierci ostatniego z nich w 1820 r. miejsce ich na dwadzieścia cztery lata zajęli jezuici.
Od 2 października 1893 r. znajduje się tu klasztor ojców redemptorystów oraz sanktuarium maryjne z cudownym obrazem. Upadek miasta zaczął się w XVII wieku i spowodowany był głównie najazdami wojsk obcych, pożarami, epidemiami i I rozbiorem.
W Tuchowie Celina Dębicka w latach 1842–1846 była uczestniczką ruchu niepodległościowego i brała udział w przygotowaniach do powstania skierowanego przeciwko zaborczym władzom austriackim. W dniach rzezi galicyjskiej 1846 roku w okolicznych dworach podburzeni przez zaborców chłopi dokonali krwawych napadów, np. na Floriana i Juliana Niemyskich w Karwodrzy.
W dniu 6 lutego 1898 roku powołano Koło Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”; na prezesa koła wybrano doktora Kazimierza Goyskiego, a na jego zastępcę Karola Berke, właściciela majątku w niedalekiej Karwodrzy. Tuchowski „Sokół” podjął aktywną działalność kulturalno-oświatową i patriotyczno-wychowawczą.
W okresie I wojny światowej w okolicach Tuchowa toczono ciężkie walki. Z tego czasu pozostało kilkanaście cmentarzy w okolicy miasta, np. z 20-21 XII 1914 r. i z 3-5 V 1915 r.
Rosjanie zajęli Tuchów na kilka miesięcy (od 11 listopada 1914 do 5 maja 1915 roku). W bitwie pod Łowczówkiem, położonym niedaleko, w gminie Pleśna, brała udział I Brygada Legionów, którą dowodził tu generał Kazimierz Sosnkowski. W wyniku toczonych w okolicy bitew miasto poniosło wiele strat.
W czasie II wojny światowej, w latach 1940-1945, Tuchów stał się ośrodkiem AK i tajnego nauczania w ramach szkoły ogólnokształcącej. Organizatorem był prof. dr Jan Sajdak (rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu), który w styczniu 1945 r., po wyzwoleniu miasta spod okupacji hitlerowskiej, wspólnie z mgr. Janem Florkowskim założył Miejskie Gimnazjum i Liceum w Tuchowie, które od 1949 r. funkcjonowało jako Państwowa Szkoła Ogólnokształcąca stopnia licealnego.
25 maja 1996 r. Rada Miejska w Tuchowie na sesji inauguracyjnej "I Dni Tuchowa" przyjęła hejnał miasta skomponowany przez Tadeusza Goliszewskiego.
W Tuchowie znajduje się zakład produkcji znaków drogowych; przemysł drobny, głównie spożywczy (wyrób wędlin z przedwojennymi tradycjami), Mała Poligrafia.
proszę bardzo? Jeszcze cos sobie życzysz ;P
Według danych z 31 grudnia 2007 miasto miało 6486 mieszkańców.
Historia
Miasto znane jest od początków XII wieku. Przywilej legata papieskiego Paschalisa II, przeprowadzającego legację w Polsce Idziego z Tuskulum z 1105 r. zawiera zapis o Tuchowie (Tucov) jako posiadłości benedyktynów z Tyńca. Nad rzeką Białą, na wzgórzu Lipie, na miejscu pogańskiej gontyny, za sprawą księcia, a późniejszego króla polskiego Bolesława Chrobrego przed 1015 r. wzniesiono kościół ku czci Matki Bożej Wniebowziętej (dokument potwierdzający istnienie owej parafii pochodzi dopiero z roku 1321). W związku z odkryciem (ok. 1315 r.) i eksploatacją soli ze wzgórza położonego w rejonie obecnych ulic: Daszyńskiego, Zielonej i Stromej Soli, na prośbę opata tynieckiego Bogusława, uzyskał Tuchów prawa miejskie 2 listopada 1340 roku, z nadania Kazimierza Wielkiego, z podniesieniem do rzędu miast łącznie z nadaniem prawa magdeburskiego i przywileju wtorkowych jarmarków. Otrzymał gród ten też herb: dwa skrzyżowane klucze z mieczem po środku, mitrą i literami: C.T.O.S.B., co oznacza Civitas Tuchoviensis Ordinis Sankti Benedicti, a to z kolei (Miasto Tuchów Zakonu Świętego Benedykta). W 1494 r. w czasie pożaru grodu kościół spłonął wraz z całą miejską zabudową. W XV w. na przeciwległym brzegu Białej zbudowano drugi kościół, do którego sprowadzono około 1620 roku namalowany przez Mistrza Ołtarza z Bodzentyna obraz Matki Bożej z inicjatywy ówczesnego proboszcza tuchowskiego o. Andrzeja Gołeckiego, który polecił umieścić w jego głównym ołtarzu określony jako łaskami słynący obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem „Tuchowskiej” - uznany w 1642 r. przez komisję biskupią jako cudowny.
Proboszcz tuchowski S. Pielsz w 1640 r. rozpoczął budowę murowanej świątyni, a zainicjował ją Stanisław Pieniążek - wojewoda sieradzki. Po nim prace kontynuował Jerzy Gryf–Leśniowski. Głównym fundatorem był Adam Gliński - chorąży sandomierski, który zakończył budowę świątyni. Kilkanaście lat później podczaszy bracławski Remigiusz Grocholski oraz Jan Szaniawski, dożywotni dzierżawca Lubaszowej i Siedlisk ufundowali dwie stojące do dziś po obu stronach nawy kaplice: św. Barbary i Antoniego.
Wojny polsko-kozackie i spustoszenia dokonane przez Szwedów i Siedmiogrodzian w latach 1655-1657 wpłynęły na upadek Tuchowa i utrudnienia w budowie kościoła (która trwała do 1683 r.). W 1789 roku w pożarze miasta kościół spłonął. Kolejny kościół wybudowano w latach 1791-1794 za sprawą proboszcza tuchowskiego Odo Kontentowicza. Benedyktyni opiekowali się tutejszym sanktuarium jeszcze po kasacie zakonu przez zaborcę - cesarza Józefa I w 1787 roku. Po śmierci ostatniego z nich w 1820 r. miejsce ich na dwadzieścia cztery lata zajęli jezuici.
Od 2 października 1893 r. znajduje się tu klasztor ojców redemptorystów oraz sanktuarium maryjne z cudownym obrazem. Upadek miasta zaczął się w XVII wieku i spowodowany był głównie najazdami wojsk obcych, pożarami, epidemiami i I rozbiorem.
W Tuchowie Celina Dębicka w latach 1842–1846 była uczestniczką ruchu niepodległościowego i brała udział w przygotowaniach do powstania skierowanego przeciwko zaborczym władzom austriackim. W dniach rzezi galicyjskiej 1846 roku w okolicznych dworach podburzeni przez zaborców chłopi dokonali krwawych napadów, np. na Floriana i Juliana Niemyskich w Karwodrzy.
W dniu 6 lutego 1898 roku powołano Koło Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”; na prezesa koła wybrano doktora Kazimierza Goyskiego, a na jego zastępcę Karola Berke, właściciela majątku w niedalekiej Karwodrzy. Tuchowski „Sokół” podjął aktywną działalność kulturalno-oświatową i patriotyczno-wychowawczą.
W okresie I wojny światowej w okolicach Tuchowa toczono ciężkie walki. Z tego czasu pozostało kilkanaście cmentarzy w okolicy miasta, np. z 20-21 XII 1914 r. i z 3-5 V 1915 r.
Rosjanie zajęli Tuchów na kilka miesięcy (od 11 listopada 1914 do 5 maja 1915 roku). W bitwie pod Łowczówkiem, położonym niedaleko, w gminie Pleśna, brała udział I Brygada Legionów, którą dowodził tu generał Kazimierz Sosnkowski. W wyniku toczonych w okolicy bitew miasto poniosło wiele strat.
W czasie II wojny światowej, w latach 1940-1945, Tuchów stał się ośrodkiem AK i tajnego nauczania w ramach szkoły ogólnokształcącej. Organizatorem był prof. dr Jan Sajdak (rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu), który w styczniu 1945 r., po wyzwoleniu miasta spod okupacji hitlerowskiej, wspólnie z mgr. Janem Florkowskim założył Miejskie Gimnazjum i Liceum w Tuchowie, które od 1949 r. funkcjonowało jako Państwowa Szkoła Ogólnokształcąca stopnia licealnego.
25 maja 1996 r. Rada Miejska w Tuchowie na sesji inauguracyjnej "I Dni Tuchowa" przyjęła hejnał miasta skomponowany przez Tadeusza Goliszewskiego.
W Tuchowie znajduje się zakład produkcji znaków drogowych; przemysł drobny, głównie spożywczy (wyrób wędlin z przedwojennymi tradycjami), Mała Poligrafia.
proszę bardzo? Jeszcze cos sobie życzysz ;P
no to ja proszę dwa browarki z dostawą do pracy skoro taki koncert życzeń :D
prawie jak sosnowiec;d;d
browarka tez bym se lyknal bo wicha w robocie:)
(edited)
browarka tez bym se lyknal bo wicha w robocie:)
(edited)
1. Trzeźwość - to podstawowy obowiązek pracownika
Jednym z podstawowych obowiązków pracownika jest zachowanie trzeźwości w miejscu pracy, a tym samym niespożywanie alkoholu na terenie zakładu pracy. Każdy pracownik powinien stawić się do pracy w stanie umożliwiającym jej wykonywanie zgodnie z postanowieniami umowy o pracę. W stosunku do pracownika, który świadczy pracę w stanie nietrzeźwości, mogą być stosowane różne środki, w tym zwłaszcza kara porządkowa lub dyscyplinarne rozwiązanie umowy o pracę. Nie ma potrzeby, aby pracodawca odbierał od pracownika osobne pismo w tej sprawie - zastosowanie środków dyscyplinujących jest możliwe niezależnie od tego, czy pracownik otrzymał wspomniane pismo.
2. Nie można żądać zobowiązania co do kary finansowej
Pracodawca nie może stosować kar innych niż przewidziane w przepisach prawa pracy. Z tej przyczyny nie można żądać od pracownika podpisania oświadczenia, że podda się dobrowolnie karze 1.000 zł, bo takiej kary nie przewidziano w prawie pracy. Nie ma także sensu uprzednie żądanie zgody na poddanie się badaniu alkomatem, bo i tak nie będzie można użyć przymusu, gdy nietrzeźwy pracownik odmówi poddania się badaniu.
Podstawa prawna:
* art. 8, art. 9, art. 108 § 2 i § 3, art. 109 § 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94),
* § 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 6 maja 1983 r. w sprawie warunków i sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie (Dz.U. z 1983 r. nr 25, poz. 117).
następny ;>
Jednym z podstawowych obowiązków pracownika jest zachowanie trzeźwości w miejscu pracy, a tym samym niespożywanie alkoholu na terenie zakładu pracy. Każdy pracownik powinien stawić się do pracy w stanie umożliwiającym jej wykonywanie zgodnie z postanowieniami umowy o pracę. W stosunku do pracownika, który świadczy pracę w stanie nietrzeźwości, mogą być stosowane różne środki, w tym zwłaszcza kara porządkowa lub dyscyplinarne rozwiązanie umowy o pracę. Nie ma potrzeby, aby pracodawca odbierał od pracownika osobne pismo w tej sprawie - zastosowanie środków dyscyplinujących jest możliwe niezależnie od tego, czy pracownik otrzymał wspomniane pismo.
2. Nie można żądać zobowiązania co do kary finansowej
Pracodawca nie może stosować kar innych niż przewidziane w przepisach prawa pracy. Z tej przyczyny nie można żądać od pracownika podpisania oświadczenia, że podda się dobrowolnie karze 1.000 zł, bo takiej kary nie przewidziano w prawie pracy. Nie ma także sensu uprzednie żądanie zgody na poddanie się badaniu alkomatem, bo i tak nie będzie można użyć przymusu, gdy nietrzeźwy pracownik odmówi poddania się badaniu.
Podstawa prawna:
* art. 8, art. 9, art. 108 § 2 i § 3, art. 109 § 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94),
* § 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 6 maja 1983 r. w sprawie warunków i sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie (Dz.U. z 1983 r. nr 25, poz. 117).
następny ;>
aby zachować konsekwencję w przesadnych wypowiedziach, powinieneś raczej dwa kegi przysłać a nie.. ;)
Każdy pracownik powinien stawić się do pracy w stanie umożliwiającym jej wykonywanie zgodnie z postanowieniami umowy o pracę.
gdzie tu masz napisane ze piwa nie mozna;>?
gdzie tu masz napisane ze piwa nie mozna;>?
Każdy pracownik powinien stawić się do pracy w stanie umożliwiającym jej wykonywanie zgodnie z postanowieniami umowy o pracę.
Prawo nie jest jasne, w takim razie dwa kegi dla Strusia i połoweczka dla mastera już jadą ;P
Prawo nie jest jasne, w takim razie dwa kegi dla Strusia i połoweczka dla mastera już jadą ;P
Jednym z podstawowych obowiązków pracownika jest zachowanie trzeźwości w miejscu pracy, a tym samym niespożywanie alkoholu na terenie zakładu pracy.
A tu ;>
A tu ;>
a tym samym niespożywanie alkoholu na terenie zakładu pracy.
ale może wyjść metr za teren zakladu, wygylgotać browarka i wrócić ;> he
ale może wyjść metr za teren zakladu, wygylgotać browarka i wrócić ;> he
oczywiście po uzyskaniu od przełożonego (o ile się takiego ma) zezwolenia na opuszczenie stanowiska pracy ;)
No to już o mnie wiesz wszystko :P z Tarnowa do Krakowa pociągiem osobowym godzinka niecała :P
ee - jak ja jeździłem dawniej to była godzina i 12 ;)
Antoś do MASTER
Jednym z podstawowych obowiązków pracownika jest zachowanie trzeźwości w miejscu pracy, a tym samym niespożywanie alkoholu na terenie zakładu pracy.
A tu ;>
no to one do pracy maja przyjsc ale wypije przed sklepem.... jeszcze se szefostwo smaka zrobi i mi zabierze;d;d;d
Jednym z podstawowych obowiązków pracownika jest zachowanie trzeźwości w miejscu pracy, a tym samym niespożywanie alkoholu na terenie zakładu pracy.
A tu ;>
no to one do pracy maja przyjsc ale wypije przed sklepem.... jeszcze se szefostwo smaka zrobi i mi zabierze;d;d;d
A no, 3 rok informatyki, właśnie wybywam na podstawy automatyki, później systemy wizyjne, do klubu i do domu :P