Subject: Matematyka

ludzie pomózcie mózg mi sie zaciął

nie wiem jak obliczyć rownanie

x pier2 - 3 = x - 1

i

x+(1+x)*pier5=1

a jakie jest polecenie? ma wlasnie wyznaczyc a,b i c

no tak tylko ze zadnych rownan nie bedzie, znaczy bedzie a= jakas normalna liczba

tak, oczywiscie, od razu wynik

---

mam taki problem określić czy szereg jest zb czy rozb
sin(1/n)*tg(1/n)

sin dązy do 0 tg który też dąży do 0 wiec chyba zbieżny:P

Hej! Mógłby mi ktoś powiedzieć co się robi z liczbami po rozłożeniu pierwiastka na czynniki pierwsze?

Z 1152 wyszło mi 2, 2, 2, 2, 2, 2, 2, 2, 3. Nie mogę sobie za Chiny przypomnieć co się z tym robiło.

zalezy jakiego masz stopnia masz pierwiastek

2

Najpierw to było trzeba dobrze rozłączyć... Powinno być 2, 2, 2, 2, 2, 2, 2, 3, 3. Teraz łączysz takie same liczby w pary i wymnazasz je między sobą a te bez pary to pod pierwiastkiem czyli wychodzi Ci 2*2*2*3*pier.2 = 24*pier.2

Jak mam (x+1) w mianowniku to jak mam się go pozbyć?;/

wymnozyc przez to?

To ja się pytam:D

Ale przez to samo czy ze zmienionym znakiem? Tak czy siak wtedy bede mial na dole wzor skroconego mnozenia i jak sie teog pozbyc?

no chyba pomnożyć przez (x+1)?;>

przez to samo i wtedy to zniknie:P