Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Prawo jazdy
no jak mu pokazywałem co i jak ze światłami to se na mijania już dałem. potem łuk zrobiłem i po łuku ON mnie zawiózł na pochylnie no i wtedy mi wyłączył :/ no ja robie start potem on że na miasto jedziemy, włączam sie do ruchu i kutas mi że mam parkować...
ja jestem w trakcie robienia prawa jazdy - ciekawe jak mi pojdzie egzamin - w zimie prawdopodobnie w zimie bede zdawac :(
w zimie sie gorzej zdaje... a i podobno przepisy zmieniają to załap sie jeszcze przed nowym rokiem ;]
ja robilem w zimie;D nie jest tak zle;P Na Krk mnie wziął i jechałem pierwszy raz tamtedy ale udalo sie i nie mial do czego sie przyczepic;]
przepisy? wiem ze bedzie wiecej pytan, bedzie jeszcze jazda podczas poslizgu pojazdu chyba i bedzie kosztowac okolo 5k za prawko... tylko nie wiem czy tak bedzie.
jak zaczelam kurs ze starymi przepisami to tak bede zdawac ;p
nom, a na czym sie uczysz jezdzic? Juz wprowadzaja eLki te nowe
aha;] do konca tego roku bedzie sie chyba zdawac na aveo.
A na koszykarskiej strasznie sa styrane te aveo, raz kumpel mial fajnie wyjechał z koszykarskiej, skrecil w prawo na hute przejechał przez most i zatrzymał sie na swiatłach przy selgrosie. Za chwilke chlop jadacy za nim nie wychamowal bo bylo slisko wpieprzył mu sie w tył i skasował elke;D
No i przelozyli mu egzamin znowu;]
A na koszykarskiej strasznie sa styrane te aveo, raz kumpel mial fajnie wyjechał z koszykarskiej, skrecil w prawo na hute przejechał przez most i zatrzymał sie na swiatłach przy selgrosie. Za chwilke chlop jadacy za nim nie wychamowal bo bylo slisko wpieprzył mu sie w tył i skasował elke;D
No i przelozyli mu egzamin znowu;]
jak zaczalem zdawac w wieku 17 lat to byly jeszcze maluchy-a jak konczylem to seatem ibiza ;) zdalem za 9 razem :)
no on sie wkurzył niezle, jakby mu powiedzieli ze ma zaplacic za nastepny egzamin to chyba by pozabijał ich;D
8 razy z placu manewrowego mnie nie wypuscili :) a tak bylo blisko za 1 razem...przejechalem caly plac bezblednie-tylko pare razy mi zgasl.wysiadam zadowolony , a egzaminator mnie pyta czy wiem dlaczego fiacik co chwile mi gasł.ja mowie:nie wiem,pewnie sprzeglo zrabane jest :) a on do mnie : nie.przejechales caly plac na hamulcu recznym :D dopiero za 9 razem jak juz wyjechalem na miasto to juz bylo wiadomo ze papier mam :)
I wlasnie tacy ludzie nie powinni dostawac prawa jazdy - byloby duzo mniej wypadkow :)