Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Fajki :]
hehe biznesman :) trzeba bylo sie odrazu podzielic wiedza ;p ja poszperalem w necie i policzylem koszty przy kupnie 2x40g tytoniu plus nabijarka i paczka gilz i wychodzi 5 paczek w cenie 4 mniej wiecej (chdzi mi o l&m) a potem nie liczac kosztow kupna nabijarki to w cholere dobry interes
aha a smakowaly ci te fajki, jaki rodzaj tytoniu kupowales ??
aha a smakowaly ci te fajki, jaki rodzaj tytoniu kupowales ??
bleehe co do smaku fajek ,to wlasnej roboty tylko palilem jakis ubogi tyton;P zbytnio nie smakowaly :P
(edited)
(edited)
hehe ubogi ;p
@siekiera - a wiesz od jakiej ceny sie dobre tytonie zaczynaja?
(edited)
@siekiera - a wiesz od jakiej ceny sie dobre tytonie zaczynaja?
(edited)
palilem Golden Virginia najczesciej
aaa, jak kupisz smakowy tyton to lepiej bez filtra pal, bo z filtrem to smaku nie czuc, no i slabszy fajek jest wtedy:p
aaa, jak kupisz smakowy tyton to lepiej bez filtra pal, bo z filtrem to smaku nie czuc, no i slabszy fajek jest wtedy:p
ale w ogole to nie jestem zadnym specem bo nie palę jakos za czesto, maszynki tez nie mam
lepsze tytonie to tak ze 2 dychy za 50g
lepsze tytonie to tak ze 2 dychy za 50g
50g za 20 dychy to dobrze brzmi ;d tak mysle bo to pewnie gdzies z 60 okolo wychodzi fajek wiec troszke taniej niz 3 paczki fajek
Lubię Lucky Strike niebieskie i Marlboro czerwone ;)
nie pale chociaz brat i kumple mnie namawiaja od 2lat tak konkretnie ;)
mam +18 ;) chociaz ciagnie moze troszke to jednak mysle ze za drogi interes i jak zaczne palic to nie skoncze ;p wiec nie pale narazie...
przez cale zycie 2 fajki wypalilem :D (1x vicka i 1x camele czy jakos tak :p z wielbladem :D
mam +18 ;) chociaz ciagnie moze troszke to jednak mysle ze za drogi interes i jak zaczne palic to nie skoncze ;p wiec nie pale narazie...
przez cale zycie 2 fajki wypalilem :D (1x vicka i 1x camele czy jakos tak :p z wielbladem :D
to dobrze ze nie zacząles !! i trzymaj tak dalej, ja juz pale od roku, jakos strasznie tego nie zaluje, kase mam wiec nie ubolewam nad wydatkami, a taki moj kolega ktory z mojej winy zaczal palic kurzy teraz w cholere wiecej ode mnie ;] (dodam ze go jie namawialem ale chcial to go poczestowalem i tak sie zaczelo :D)
ponowie pytanie
czy szisza szkodzi bardziej czy mniej od zwyklych fajek ?
czy szisza szkodzi bardziej czy mniej od zwyklych fajek ?
ja nie wiem sziszy nie probowalem i nie zamierzam, podobno jest b. fajna
(edited)
(edited)
nie chodzi o kase :) wole np za to co mam wypalic to przepic z kumplami sie poskladac zrobic impre lub ognicho albo do tego paintball ;)
oczywiscie pije nie jade, jade nie pije ;)
oczywiscie pije nie jade, jade nie pije ;)
a wiec chodzi ;p skoro wolisz wydac na co innego ;p ja musze wydawac i na fajki i na inne rzeczy, w dodatku nie mam dziewczyny wiec dziura w budzecie mi sie nie zrobi :)) najwazniejsze jest i tak zdrowie a papierosy szkoda to fakt
a po drugie gram w klubie i jakos nie widzi mi sie bieganie za pilka i palenie ;)
chociaz graloby ale w przerwie pewnei z 2 faje by poszly
chociaz graloby ale w przerwie pewnei z 2 faje by poszly