Subject: Fajki :]

no nie mow mi ze jak nie palisz 2 czy 3 godziny albo odrazu po jedzeniu to nie jest przyjemnosc??:>

od jutra,a raczej dzis nie pale :D trza się w końcu wziąść za siebie hihi

E tam gadasz.... Idę zapalić :P

nie pale juz rowne 7 godzin,ale mam takie cisnienie w glowie,ze szok ; o

bo nie masz:D

wczesniej moglem miec,ale sie nie skusilem;p

kurde i zapalilem jednak:S

A mnie od tego czytania również się zachciało :) Idę na Vicka ; )

nie pale juz rowne 7 godzin,ale mam takie cisnienie w glowie,ze szok ; o

wez sie czlowieku ogarnij :| jak mozna sobie wmowic takie uzaleznienie? :/

ja pale od 4.5 roku , ostatnio mialem przerwe 2tyg. zapalilem 2 bo kumpel akurat mial i znowu 1tyg bez fajka...zero cisnienia itd...

pf,bede sobie wmawial co bede chcial,a jak Ty potrafisz wytrzymac bez peta zadnego tydzien,palac tyle to chwala Ci za to.

no to chyba palisz od tych 4,5 roku wlasnie tak jednego na tydzien lub dwa innej opcjii nie ma..

ide na goldenka:)

I pomyśleć,ze wszyscy napychacie kieszenie juz i tak kasiastych kolesi od wyrobu fajek...
Ja osobiście nie paliłem(cóz,juz nawet 12 latkowie palą...) i nie mam zamiaru...trucizna sucks.

od stycznia palilem niestety paczke dziennie, czasem trzy czwarte paczki...

Dużo ludzi tak mówiło :) Ja też kiedyś spierałem się, że za nic w świecie nie będę palił, a tak jakoś wyszło. Nie mów hop, póki nie przeskoczysz :P

No tez tak mowilem, do liceum ;-)

A ja do Gimnazjum :P

a ja powiedziałem że nie będę palił i nie palę ;]