Subject: Porady prawne

Witam

Mysle ze wsrod sokkerowiczow nie ma wybitnych prawnikow ale jednak chcialbym zadac to pytanie bo moze sie okazac ze ktos z was spotkal sie juz z taka sytuacja:)

Mianowicie. Mieszkam w nieduzej miejscowosci pod Warszawa. W jednym z lokalnych sklepow postawiono automaty do gier. Grac moga na nich osoby ktore ukonczyly 18 lat. Czzasem sie zdarza ba nawet nie czasem a czesto ze graja na nich niepelnoletni. Ochroniarz sklepu (stary dziadek mysle ze raczej powinienem go nazwac cieciem no ale coz) kiedy widzi ze potencjalny niepelnoletni pogrywa sobie dokladnie mu sie przyglada. Jesli klient przegra nic sie nie dzieje. Jesli wygrywa podchodzi dziadek i konfiskuje pieniazki... Straszy policja wiec czesto sami oddaja.... Co sie z nimi dalej dzieje(pieniedzmi) sami sobie mozecie dopowiedziec;)

I tutaj moje pytanie. Czy on moze zabierac kase? Ewentualnie moze nas zatrzymac, legitymowac?

Troche sie zeszlo, wybaczcie:) Nie zammykajcie watku;).
(edited)

moim skromnym zdaniem nie ma prawa!! wygrana to wygrana!! jezeli dopuszcza dzieci do gry to ma tez obowiazek dopuscic ich do wygranej!!

nie wiem ;p

dokladnie ;) ale ciec z tego dziadka... koles wygral a pieniadze jeszcze bierze... ja bym mu najebal xD

a te dzieci sieroty sie dziadkiem przejmuja:P zamiast w nogi to oni sie z nim pieprza;P

a jest jakis monitoring w sklepie? Bo jakby zadzwonil na policje to by bylo widac co robi, no bo niepelnoletni nie moga grac a on pozwala

hmm tak na chlopski rozum... On nie może zabierać, ale Wy nie możecie grać... więc zaskarżając go strzelacie samobója :P

wiesz nie nazywaj dziecmi tych osob:) Zazwyczaj 16 i 17 graja.... Przypieprzyc zawsze mozna ale sa kamery:)

Dzieki corleone tez tak myslalem:D Jak wygralem wzialem kase i spierdolilem bo juz zaczal numer wybierac 997;p

trzeba zadać dziadowi boksa i spitalać ;p

heh ja bym dziadkowi najebal xD i powiedzial pare slow... odrazu by sie bal ;p hehe

niby samoboja strzelamy:) Tylko wiesz chodzi o to czy moze nas legitymowac i jakie sa jego prawa w takim przypadku. Bo chyba nie moze nas sprawdzic jedynie po policje moze zadzwonic. Tak mi sie wydaje;p Chyba ze jest inaczej i mozecie mnie z bledu wyprowadzic;p

jak juz wam mowilem to jest prowincja i ten typ to jest "prosty chopek ze wsi"...

Gram u bukow nawet po tysaic zloty wplacam wyplacam( w warszawie) i nikt mi problemu nie robi...


Dlatego wydaje mi sie ze typ poprostu chce zarabiac na naiwniakach i straszy policja;p

Wiecie moze jakie on ma prawa?

no i cwaniak jestes i gra gitara;D

Nie ma prawa odebrac pieniedzy - natomiast mlody za gre wedlug prawa powinien poniesc konsekwencje (a wlasciwie jego rodzice). Do tego i sam ochroniarz, za to ze widzial, a nie przegonil od razu.

o cos takiego mi chodzilo;p Dzieki:)

Czyli suma sumarum. Moge grac a jak zacznie sie bluzgac to mu powiem "morda" bo tez bedziesz mial problemy:D

A co do samego zatrzymania to jak najbardziej ma do tego prawo, nie ma jednak prawa Cię przeszukać, wylegitymować etc.