Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Porady prawne

2011-05-06 03:46:10
o wlasnie, chodzilo mi o wydziedziczenie:)
2011-05-12 00:04:49
witam mam taka sprawe...mój kolega mieszka sam z matką i od niech ojciec z którym dawno jego matka nie utrzymuje kontaktu przestał spłacać mieszkanie a kiedyś i jego matka podpisala sie ze będą razem spłacac...jego szuka policja bo gdzies zniknął a teraz te 40 tys za mieszkanie spadło na nią ! i nawet pisali czy rozłożą to na raty i dostali odp że nie bo oni to chcą w całości... co on ma teraz robic?
(edited)
2011-05-12 09:42:48
Przeczytaj to jeszcze raz, przemyśl i napisz jeszcze raz aby ktoś mógł to zrozumieć.
2011-05-16 23:25:21
Może sie do mnie jakiś student prawa / prawnik / syn prawnika / ktos obeznany dobrze w prawie odezwać na @?

Dzięki.
2011-05-28 14:25:06
Sytuacja teoretyczna -

Para wynajmuje mieszkanie, bez zadnej umowy, wlasciciel nie placi tez podatkow, wszystko jest na czarno. Mieszkanie zostalo zalane woda przez awarie, ale szczesliwie po wyschnieciu nie ma zadnych najmniejszych sladow. Mimo to, wlasciciel domaga sie 500zl kary od najemcow.

1). Czy ma prawo domagac sie, skoro wynajmuje mieszkanie na czarno?
2). Czy w razie postraszenia go urzedem skarbowym jesli nie wycofa zadania, to odpowiedzialnosc za "lewy wynajem" spada tez na najemcow?

Co zrobic, zeby nie zaplacic ani kary, oraz nie zostac wyrzuconym przez wlasciciela?
(edited)
2011-05-28 15:35:04
Sprawa jest bardzo skomplikowana. Co do 1 pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Co do 2 pytania, to jesli wlasciciel od najemcow bierze jakas kase na lewo, to obie strony ryzykuja odpowiedzialnoscia karnoskarbowa.
2011-05-28 16:08:05
Co do pierwszego pytania... To jest tylko Twoja dobra wola zapłacenia mu tego... Lecz głupotą jest płacenie za coś czego po prostu nie ma...
Co do drugiego pytania... To właściciel ma jakiś tam dochód z tego wynajmy mieszkania i to on powinien się z niego rozliczać...
Co zrobić aby było wszystko w porządku... Tylko ugoda tutaj zostaje... Czyli pokazujesz, że nic nie ma, a Ty proponujesz mu stówkę aby sprawa się rozeszła po kościach... W innym wypadku proponuje z racji chciwości najemcy poszukać innego mieszkania, a sprawe zgłosić do US... Z pewnością najlepiej na tym nie wyjdzie :)
2011-05-28 19:00:44
Mylisz sie. Jesli sprawa trafi do Sadu i zostanie powolany biegly, to moze wyjsc tzw bomba z opozniony zaplonem - mokre sciany od wewnatrz a po czasie - grzyb.

Co do drugiego, to obie strony postepuja wbrew prawu i obie sa odpowiedzialne. Jesli by zglosil do US, to moze co najwyzej liczyc na tzw czynny zal i moze sie obejdzie bez kary.
2011-06-25 11:22:13
Witam
Miał ktoś do czynienia lub orientuję się jak wygląda sytuacja z roszczeniami ze stroną pobieraczek.pl. Otrzymałem dzisiaj ciekawego maila(zarejestrowałem się 2 lata temu na fikcyjne dane) na temat zapłaty ok. 94zł. Z tego co znalazłem w necie to założyciele to naciągacze, którzy zarabiają na ludziach, którzy dali się nastraszyć KRD i sądem i zapłacili im, a żadna sprawa nie trafiła do sądu.

Dobrze się orientuję i olać całą sprawę?
z góry dzięki
2011-06-25 11:30:24
Olej... Te maile dostawali nawet ci co się nie rejestrowali u nich na stronie na dobrą sprawę...
2011-06-25 23:08:49
Witam,

przeslij na sk@ tresc tego co dostales. Na tej podstawie sie wypowiem. Na slepo pisal nie bede, bo to nie ma sensu. Prosze rowniez napisac, czy cos pobierales i kiedy ostatni raz mialo to miejsce.

Co do kwoty - jesli jest zasadna, to z kwoty 94 zl moze po sprawie sadowej zrobic sie 94 zl naleznosci glownej + 30 zl oplaty sadowej od pozwu, 17 zl od pelnomocnictwa + 60 zl kosztow adwokackich/radcowskich. Lepiej wiec sie dokladnie sprawie przyjrzec;)

Pozdrawiam!
Łukasz
2011-06-25 23:14:27
Nie daj się nastraszyć i niczego im nie płać
2011-07-04 18:13:24
Potrzebuje porady prawnika, jesli tak owy jest albo osoba znajaca sie na rzeczy, prosilbym o odezwanie sie na PW
2011-07-15 20:45:36
Witajcie mam taki problem podpisuje umowe z taka firma architektoniczną
gdzie daje tam swoje rysunki
bedą w dziale architektury wnętrz w jakiejśtam ofercie mniejsza o to

wiem że szef jest strasznym chciwcem na grosz
za 2500 tys za rysunek dostałbym 1000 zł

niby sie godze na taka kosmiczną marze bom biedny artysta a prac bedzie sporo wiec co mi tam

tylko mnie zastanawia jeden punkt umowy który wkleiłem i podkreśliłem

czy ten zapis oznaczałby że szef może sprzedawac moje kopie które sobie wydrukuje na offsecie
i bedzie móg na allegro sprzedawać poamiątki z
wrocławia?
pomózcie prosze bo mam czas do poniedziałku wieczór a nie kminie nic z tych przepisów
a i googlowałem ale baz skutku bo ja nawet nie rozumiem tego prawniczego bełkotu


będe wdzięczny za pomoc

tu jest umowa
(edited)
(edited)
2011-07-15 23:08:18
Jesli jestes w tej umowie tworca, to ten punkt oznacza TWOJA ZGODE na rozpowszechnianie gdziekolwiek TWOJEJ dokumentacji zdjeciowej i opisowej.

Czy za wynagrodzeniem, tego nie wiem.
2011-07-15 23:25:08
no właśnie i tu jest szkopuł bo co mówi ten zapis że może sobie gościu rozprowadzac
jak jest żyd to weżmie i zarobi na tym sprzedajac druki ew sprzeda licencje np gdzies do gazety czy portal czy np tapete albo wzór na kubek i co wtedy? nie bede mógł rościs swoich praw a gośc będzie na mnie gibał siano?