Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Adam Małysz, Kamil Stoch / skoki narciarskie
nic ciekawego. od polowy zeskoku wyglada jakby mial zaczac szorowcac tylami nart po zeskoku ;-) planica moze mniejsza ale skoki wygladaja duzo lepiej
wczoraj mialem dzien konia ;p
przed skokami Fannemela i Prevca w 2. serii stwierdzilem ze jeden z nich skoczy rekord swiata ;p
przed poludniem ogladalem biathlon, skadinad urodziwa niemka na lezaku nie pudlowala i wiescili jej dobry wynik, a ja mowie, no na stojaku beda 3 pudla ... i byly :)
dzis obstawiam Żyle w top10
przed skokami Fannemela i Prevca w 2. serii stwierdzilem ze jeden z nich skoczy rekord swiata ;p
przed poludniem ogladalem biathlon, skadinad urodziwa niemka na lezaku nie pudlowala i wiescili jej dobry wynik, a ja mowie, no na stojaku beda 3 pudla ... i byly :)
dzis obstawiam Żyle w top10
Osieł to
Sówka [del]
Nie!
Prevcowi rozbieg zmniejszyli żeby go nie pobił.
(edited)
Prevcowi rozbieg zmniejszyli żeby go nie pobił.
(edited)
Jak strasznie dupiaty jest profil tej skoczni :-P Porażka. Albo lecisz 150, albo 250. Planica bije na głowę Vikersund.
To raczej nie profil ;)
Wydaje mi się że na progu po prostu były gówniane warunki i wiało w plecy. Jak ktoś slabszy to nie potrafił tego przelecieć i nie miał szans skorzystać z wiatru pod narty, który był niżej.
Przypadek Prevca czy Żyly w 2 serii to już w mojej opinii pech i głupota organizatorów. Patrząc na punkty dodane za wiatr i belke mieli około +7,5, więc nie dość że 6 belka to jeszcze kiepski wiatr. Jako że jest to średnia pomiarów to pewnie na dole nadal było ok a na progu zdecydowanie się pogorszyło. Innym z czołówki tyle punktów nie dodawali za wiatr.
Wydaje mi się że na progu po prostu były gówniane warunki i wiało w plecy. Jak ktoś slabszy to nie potrafił tego przelecieć i nie miał szans skorzystać z wiatru pod narty, który był niżej.
Przypadek Prevca czy Żyly w 2 serii to już w mojej opinii pech i głupota organizatorów. Patrząc na punkty dodane za wiatr i belke mieli około +7,5, więc nie dość że 6 belka to jeszcze kiepski wiatr. Jako że jest to średnia pomiarów to pewnie na dole nadal było ok a na progu zdecydowanie się pogorszyło. Innym z czołówki tyle punktów nie dodawali za wiatr.
Bo czołówka leciała ponad 200 metrów, na mamucie sredni pomiar liczy sie tylko do miejsca w którym sie wyląduje, a że pod narty wiatr był dopiero gdzieś około 180 metra i dalej to Żyła i Prevc niedolecieli do tego miejsca więc dostali tyle punktów za wiatr ile dostali, a warunki mieli takie same jak reszta
Tak się zastanawiam czy Polacy mają fuksa w treningach i skaczą nie najgorzej bo np. wiatr, czy też złapali lepszą formę... A może tylko na średniej tak skaczą, a na dużej wrócą do swojego poziomu. Bo jeśli to drugie, to kto wie co będzie w drużynówce. No i jeżeli oczywiście się Stoch ogarnie :)
Trening i kwalifikacje to zupełnie inna "spina" i nerwy niż podczas oficjalnego konkursu. Więc taki Zniszczoł czy Żyła lecą tam naprawdę daleko, gdy skaczą głównie po pietruszkę a nie wyniki (nawet kwalifikacje to dla nich w 80% formalność). Ale jak dochodzi do rundy I czy II to emocje robią swoje. Może naprawdę przydałby się porządny psycholog.