Subject: Egzorcyzmy Anneliese Michael

tak, dokładnie
założę sie ze chodzi ci o średniowiecze - otóż zakonnicy to byli świetni inżynierowie, botanicy - I CO MIAŁEŚ WIĘCEJ do wynajdywania?

jedyne co blokowali to to na co dogmaty kościoła nie pozwalały

dzięki temu? czemu, dzięki religii - nie rozśmieszaj mniej, to religia hamuje rozwój nauki ...

"luźna" religia? chyba nie znasz własnej religii... wolna wola, ale są przykazania: "nie kradnij", "nie zabijaj", ale mimo że w Polsce 95% chrześcijan, tylko 5% zna przykazania :]

dokładnie borkus, zreszta ostatnio papiez przepraszal za to chyba:)


a u Ciebie w kadrze nie stosujesz zadnych podziałów religijnych ?:>

nie .. to swiadczy tylko o tym ze ludzie przestali sie bac religii ... a robia to co inni robia... ile razy sie widzi jak grupa ludzi stoi na czerwonym swietle.. jedna zaczyna isc to reszta za nim.. czasem sie ktos wylamie tylko .... tak jest z religia tez.. wszyscy wokol wierza wiec tez bede wierzyc.. a jak sie zyje w jakichs przekonaniach przez 20 lat to pozniej ciezko to odrzucic nawet majac dowody przeciw.. ja sam w takiej stagnacji pare lat bylem az w koncu porzucilem religie.. tyle

byly ostatnio przeprowadzone badania i bodajze okolo 70% naukowcow noblistow itp to ateisci

pozdro

normalka :p bo jak ma naukowiec wierzyc w to ze Bog stworzyl czlowieka? :p

za kradzież, czy za obrazę religii na bliskim wschodzie byłbyś surowo ukarany - nie mów mi że nie masz tu luzu bo mówisz ze Boga niema -

religia wspomaga rozwój nauki tylko to słyszysz od pani senyszyn ze to ciemnota - nieprawda, kościół broni swoich dogmatów, prawd wiary - to jasne jak słońce że nie może dopuścić do różnych rzeczy

pozatym co mieli w średniowieczu wyjandywać?? LASER??, sztuczne zapłodnienie? z takimi wynalazkami to trzeba czekać całe epoki

to sie nazywa psychoza tlumu:) a przestaja sie bac religi bo przestaja wierzyc w pieklo i szanata ktorego go czeka za takie postepowanie ?

---

wiesz na necie moze nie ma.. ale jakby nie patrzec w PL krzywo patrza ludzie na nie wierzacych.... w sumie tak jak wszyscy katolicy wszedzie : >

dla mnie to kwestia wyboru - ja nie mam zamiaru na siłę przekonywać - tylko proszę o jakiś dowód - poza tym żeby dysputa się toczyła ktoś musi bronić kościoła :P

kościoła to nie bronią nawet moi znajomi wierzący (choć z całej puli takich jest mało :P)

szuli ... to ja prosze o dowod na istnienie.. bo jak juz wspominalem .. udowodnij mi ze nie potrafie chodzic po suficie ?

kosciola to juz calkiem inna baja :)

ja tez na ciebie krzywo patrze:P

...moze to jest spowodowane tym ze mam zeza?:P

browar ale Ty jetes tępa strzala :):)

Pisalem Ci ze wiara nie opiera sie na dowodach tylko na wierzeniu w cos ?

Jak bedziesz mial dowod to nie bedzie wiara tylko WIedza pisze Ci to juz chyba 5 raz, !:)