Subject: Egzorcyzmy Anneliese Michael

ja nie ide spac tylko ostatnie poprawki przed meczem;p przeca spać nie pójde jak mam mecz za 15 minut;p

O kurde to te duchy popierdzielały po niemiecku? ^^

taaa

Hitler to się nie dziwię, ale Judasz i cała reszta?

Jutro obejrzę do końca, zobaczyłem dzisiaj dwie części i zaraz idę spać. Myślałem, że te odgłosy duchów bardziej mnie przerażą :)

nauczyli się w empiku, szkole języków obcych
demony to zdolne bestie ;p

pewnie w swiecie astralnym nie ma barier jezykowych :)

A może to tylko Hitler mówił po niemiecku, a reszta to te jęczące ^^

mysle, ze hitler pomagal swoim ziomalom tlumaczyc;).

prosze mnie za to nie potepiac, ale poplakalem sie ze smiechu przy tych egzorcyzmach;), a te teksty, ze niby przez nia przemawiaja najgorsze "wcielenia zla" zostawiam bez komentarza.

jednak ogolnie choroba psychiczna (tak choroba psychiczna, a nie zadne opetanie przez demony) wcale smieszna nie byla i trzeba po prostu na to spojrzec, jak na przyklad tego, co moze wywolac fanatyzm religijny polaczony z bardzo ciezka choroba umyslowa...

ksiądz fleischman tez byl niemcem o ile sie nie myle ;)
ciezko uwierzyc zeby zwykla dziewczyna przemawiala takim grubym glosem i latala po pokoju ;)

ed: dodam ze cala otoczka religijna spowodowana moze byla okolicznosciami jakie panowaly panuja i zapewne beda panowac. bo wiadome ze jak cos jest nadprzyrodzone i zle to musi to byc szatan. rownie dobrze mogla to byc inna sila/moc o ktorej wczesniej ludzkosc nie slyszala, a 'demony' przyjmowaly imiona najgorszych tyranow i zwyrodnialcow tylko dlatego zeby ludziom uzmyslowic swoja zlosc :)

ed2: chodzi mi o to ze te demony niekoniecznie musialy byc hitlerem, kainem itd
(edited)

Ale niezłe, że ta babka takim głosem potrafiła mówić ;p

"pozatym znasz jakies opętania ateistów?"



heh ktos tu trafil w sedno... czemu praktycznie zawsze gleboko religijni itp sa opetani ? :>

wiem że egzorcyzm:) dlatego nie zamknałem:)

co do filmu - nie, nie widziałem. co do egzorcyzmów. czytałem troche, i faktycznie sprawa jest ciekawa:) udokumentowane przypadki wypalenia ran przez wodę swieconą to nie jest raczej cos normalnego:) choc ja raczej wierze w siłe umysłu ludzkiego, i to, ze sam moze sobie takie rany wytworzyc, bedac przekonany o swoim "opetaniu". wiara czynie cuda;)
(edited)

udokumentowane



przez ksiezy :P

a o tym dyskutowałem niedawnop ze znajomym ksiedzem - to tak, jakbys chciał zrobic zamach terrorystyczny - nie w jakiegos anonima, tylko w kogos znanego, (oddanego bogu):)

włąsnie o to chodzi, ze nie przez ksiezy.
polecam równiez ksiazke głownego egzorcysty rzymu - wyleciało mi nazwisko:) oczywiscie ja traktowałem ja z sceptycyzmem, niemniej fajna sprawa:)