Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Egzorcyzmy Anneliese Michael
grzesze bo jestem czlowiekiem i jestem slaby, grzeczyc jest latwo, truniej jest zrobic cos dobrego.
Ja kiedys pare/parenascie lat temu mialem pewna historie...
Kiedys kazdej nocy mialem ten sam sen - znaczy ciezko to nazwac snem... Bo bylem tego swiadomy po czesci (nie wiem jak to nazwac - półsen? :P). Sen ten polegal na tym ze czulem ze ktos stoi przy moim lozku i nagle nie dotykajac mnie (sila woli, magia) podnosi mnie w gore i zaczynam sie obracac. Obracam sie coraz szybciej az nagle w "mgnieniu oka" spadam na lozko i sie budze. Sen ten powtarzal sie przez sporo czasu. Az w koncu zastanowilem sie nad tym i pomyslalelm ze skoro jestem tego swiadomy to podczas tego "snu" sprobuje cos zrobic... No i zrobilem. Nastala kolejna noc, podnosze sie, zaczynam sie obracac i sprobowalem otworzyc oczy! Ale nie moglem... wtedy uslyszalem "potezny" ryk, podobny do tych dzwiekow tylko bardziej basowy, grubszy. Dzwiek ten pochodzil z miejsca w ktorym czulem ze to "cos" stoi. Postanowilem drugi raz otworzyc oczy gdy ryk sie skonczyl i mi sie udalo. Oczywiscie nie wstawalem i nie ogladalem sie (lezalem wtedy na brzuchu) bo sie balem. Od tamtej pory nigdy nie mialem tego "snu".
Wiem ze ktos moze sobie pomyslec ze zmyslam albo ze to zwykly sen a raczej koszmar ale ja w to watpie.
:)
Kiedys kazdej nocy mialem ten sam sen - znaczy ciezko to nazwac snem... Bo bylem tego swiadomy po czesci (nie wiem jak to nazwac - półsen? :P). Sen ten polegal na tym ze czulem ze ktos stoi przy moim lozku i nagle nie dotykajac mnie (sila woli, magia) podnosi mnie w gore i zaczynam sie obracac. Obracam sie coraz szybciej az nagle w "mgnieniu oka" spadam na lozko i sie budze. Sen ten powtarzal sie przez sporo czasu. Az w koncu zastanowilem sie nad tym i pomyslalelm ze skoro jestem tego swiadomy to podczas tego "snu" sprobuje cos zrobic... No i zrobilem. Nastala kolejna noc, podnosze sie, zaczynam sie obracac i sprobowalem otworzyc oczy! Ale nie moglem... wtedy uslyszalem "potezny" ryk, podobny do tych dzwiekow tylko bardziej basowy, grubszy. Dzwiek ten pochodzil z miejsca w ktorym czulem ze to "cos" stoi. Postanowilem drugi raz otworzyc oczy gdy ryk sie skonczyl i mi sie udalo. Oczywiscie nie wstawalem i nie ogladalem sie (lezalem wtedy na brzuchu) bo sie balem. Od tamtej pory nigdy nie mialem tego "snu".
Wiem ze ktos moze sobie pomyslec ze zmyslam albo ze to zwykly sen a raczej koszmar ale ja w to watpie.
:)
a do bajtaka jeszcze jak mialem z nim pokoj i chcialem czytac ksiazke a on chcial spac to poszedlem sie wylac a ten deb**:) zgasil lampke i wyciagnąl przelacznik do lampki jak przyszedlem i chcialem wlaczyc lampke zeby dalej czytac ksiazke to tak mnie prad popiescil ze pozniej w nocy snilo mi sie ze Boga widzialem :)
lewituja.. czyli sie unosza tak ? ... kurde myslalem ze takie rzeczy jakby ktos nagral to by zaraz zrobily hit w necie.. a jakos nic takiego nie widzialem jeszcze :) ..
oczywiscie sa iluzjonisci ktorzy potrafia lewitowac.. ale potrafia tez przechodzic przez mur chinski i sprawiac ze zniknie czolg.. wiec :>
oczywiscie sa iluzjonisci ktorzy potrafia lewitowac.. ale potrafia tez przechodzic przez mur chinski i sprawiac ze zniknie czolg.. wiec :>
mnie dziwi dlaczego te demony nie mogły opuścić jej ciała - czyżby zgadzając sie odpokutować za innych Annelise musiała oddać życie?
trochę to smutne, ale może znalazła to czego każdy szuka
trochę to smutne, ale może znalazła to czego każdy szuka
to sie nazywa zapasc czy jakos tak :P .. tez tak mialem pare razy :P
uświadomiłeś sobie wtedy ze cie coś opentało:P
...co jest dla szatana porażką i cie porzucił;p
...co jest dla szatana porażką i cie porzucił;p
nie chcialy bo ich tam nie bylo ... opetala sie sama...
ide pocwiczyc... moze jakis demon przyjdzie i mnie za kare przycisnie sztanga ;)
są zapiski o wybitnych joginach, którym nie sprawia to wielkich problemów tylko ze sie z tym nie obnoszą. Był latający holender w ameryce, a ostatnio oglądałem na YT afrykańskiego szamana unoszącego się nad ziemią ;) Wierze ze umysl ludzki jest do tego zdolny
Nie myslalem w ten sposob ze mnie cos opetalo. Po prostu chcialem sie przekonac co sie stanie jak sprobuje otworzyc oczy :) Taka czysta ciekawosc :P
@szuli myśle ze dokladnie tak bylo jak ty napisales,
Napisane jest ze nie ma wiekszej miłośći jak ktos odda zycie za drugiego czlowieka, z tego filmu wynika ze ona pokutowala i oddala zycie za te dusze ktore mialy isc do piekla...
Napisane jest ze nie ma wiekszej miłośći jak ktos odda zycie za drugiego czlowieka, z tego filmu wynika ze ona pokutowala i oddala zycie za te dusze ktore mialy isc do piekla...
ciekawość pierwszy stopień do piekła!!:P
wiec wiesz skad te ryki:D
wiec wiesz skad te ryki:D
a jak ja Ci napisze ze chodze po suficie to tez uwierzysz ? :>
wierzyć można, człowiek w nudnym świecie szuka przygód, ludzki umysł można łatwo oszukać - nic dziwnego, że niektórzy w to wierzą :)