Subject: Rasizm

każdy czarny wchodzący do jakiegokolwiek kraju narzuca mu swoje poglądy? :D

A ty baranie jeden żyjesz w swoim kraju a rządzą tobą żydzi narzucają ci swoje ''poglądy'' prawa i masz w swoim kraju gówno do powiedzenia i ty uważasz że wszystko jest ok i jesteś ''królem dzielnicy'' z marną pensyjką 2 czy 3 tysiące złotych zadowolony z siebie żyjesz w przeświadczeniu swojej wolności ,a taki żyd dla którego zarabiasz pieniądze ma miliony i ciągle mu mało ,a ty przyjmujesz to na porządku dziennym i uważasz że wszystko jest w porządku i trzeba cicho siedzieć .Właśnie przez takich ludzi jak ty zawsze będzie tu bagno .

Zważaj na słowa dzieciaczku. Inteligencja na poziomie zera. Takim ludziom jak Ty powinno się zabierać komputery i dać stos książek do przeczytania, jakieś zadania z matematyki, kolorowanki, cokolwiek, żeby mózg mógł się rozwijać :)

Nie dość że nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie i obrażasz to jeszcze narzucasz jakieś swoje przekonania kompletnie nie wiedząc z człowiekiem o jakich przekonaniach i jakim podejściu do świata rozmawiasz. Właśnie przez takich ludzi jak Ty zawsze będzie tu bagno.

Bagno to masz w głowie .Jesteś jednym z tych ludzi dla których nie ważny jest sens wypowiedzi ,a tylko ich poprawność ortograficzna.Pisałem konkretnie o tym że jak ktoś przychodzi do twojego kraju to musi się dostosować do reguł panujących a nie narzucać swoje ,a ty wychwytujesz jakieś słówka o murzynie i zachowujesz się jak debil.Być może jakiś murzyn w przeszłości narzucił ci swoje ''poglądy'' od tyłu.ale nie wyładowuj swoich frustracji na tym zacnym forum:)

Jasna cholera, ależ Ty jesteś płytki. W dodatku znasz mnie lepiej niż ja sam, a przynajmniej tak Ci się wydaje. Gratulacje :)

i masz w swoim kraju gówno do powiedzenia

a w którym kraju każdy obywatel ma duuuuużo do gadania? Wystarczy że tacy jak Lepper, Łyżwiński czy Grodzki mogą wejść do sejmu i mnie reprezentować a tacy jak Ty mogą pisać kretyńskie teksty świadczące o zespole chorobowym "troll inside" - jakby mieli ludzie (czyli przekrój społeczeństwa gdzie na 1 normalnego przypada 10 idiotów) jeszcze za dużo do powiedzenia to nic tylko budować sobie schron i czekać na najgorsze...

Przecież pytanie Edsona do twojego postu to nie jest czepianie się słówek. Jego pytanie dotyczyło całej wypowiedzi i jej sensu -.-'

Pisałem konkretnie o tym że jak ktoś przychodzi do twojego kraju to musi się dostosować do reguł panujących a nie narzucać swoje

A co jeśli ten twój żyd mieszka tu od kilku pokoleń. Dłużej niż rodowici Polacy? :>


Swoją drogą fajnie się czyta o jakimś tajemniczym żydzie, który jest przyczyną każdego twojego niepowodzenia :d


No i co z ludźmi, którzy nie zarabiają 2-3k i nie są żydami? Nie istnieją? :d
(edited)

''A co jeśli ten twój żyd mieszka tu od kilku pokoleń. Dłużej niż rodowici Polacy? :>''
Sam sobie zaprzeczyłeś .Żyd nie może mieszkać tutaj dłużej niż rodowici Polacy ,bo historia Słowian sięga dużo dalej niż powstanie narodu żydowskiego.

Rodowici powinno być wzięte w cudzysłów. Fakt, mój błąd. Ale masz np. w Gdańsku zdecydowaną przewagę ludzi, których dziadkowie/rodzice pochodzą z Wilna i okolic. I co? Wtedy oni nie są przyjezdnymi a żyd, który jest w Polsce od kilku pokoleń to jest przyjezdny? :]


Fajnie by było jakbyś się odnosił do całych postów :]

''a w którym kraju każdy obywatel ma duuuuużo do gadania?''
Więc trzeba wprowadzić ustrój rodowo plemienny.
''Wystarczy siegnac po wiedze przodków. Wprowadzić kopne prawo i „wybieraj dziesiataka”. Jak to działa: Głos ma prawo zabrać ten kto jest Polakiem i kto udowodnił swoim życiem, ze zasluguje na zabranie glosu. Zasada jednomyslnosci/np. radzimy nad czymś dotad az wszyscy osiągną jednomyslnosc. Prawo, które pozwoli na normalny i swobodny rozwój pełnej rodziny od pradziadków do wnuków oraz jej funkcjonowanie.Najpierw Rodzina, potem plemie, potem ród, potem naród, potem dzierżawa.
Kiedy jedno plemię jednoczyło się z innym w relacjach rodzinnych, to nazywało się to już rodem a wszyscy oni byli krewnymi.
- To jest właśnie ustrój rodowo – plemienny, kiedy społeczność formuje się w ten sposób – samo zarządza się, to ludzie z poza rodu nie mają możliwości przeniknąć do tej społeczności.
- Ponieważ w jaki sposób jacyś “innorodcy”, mogliby tutaj się “wkręcić”? – To po prostu jest niemożliwe w żaden sposób.
- Kiedy sama zarządza się rodzina, plemię, ród, rody już jednoczą się w naród – naród jednoczy się w “MIR” (świat ale i również pokój).
W demokracji na przykład decydującym kryterium jest procentowa przewaga głosów – prawda?
- Zebrało się gdzieś 100 ludzi – 51 ludzi przegłosowało „za”, a 49 „przeciw”, a więc 51 ma rację tak?, a 49 nie ma racji – czyż nie?, czy to jest normalne? – Przecież nawet istnieje zasada – ona była wykuta na ścianie greckiej świątyni, aby znana była powszechnie. Jena z tych zasad powiada:”Gorsza jest zawsze większość”.
Komu to jest na rękę? Tylko gorszym , bo gorsi przychodzą do władzy.
Co jeszcze należy podkreślić? – W demokracji jest procentowa przewaga głosów a w Samodzierżawiu jest zgodność 100 % głosów. Czyli zbiera się tych 10 ludzi i powiadają: „Trzeba rozwiązać takie oto kwestie” – jeden mówi: „Trzeba tak”, drugi: „Że tak”, ktoś jeszcze inaczej. Tak więc jest wiele wariantów. I mówią: „Nie wyjdziemy stąd dopóki nie wypracujemy wspólnego rozwiązania” -czyli jest konieczność wybrania najlepszego wariantu.
„Kto ma prawo głosu?”.
- W demokracji ludzie chorzy psychicznie maja prawo głosu? Alkoholicy, narkomani, prostytutki, złodzieje itd. itp. – cały margines ma prawo głosu. A na co nam to? Komu to niesie korzyść? – To nawet dla nich samych jest niekorzystne.
- Można im dawać prawo głosu?Przodkowie nam doradzali, że prawo głosu ma tylko ten człowiek, który swoim sposobem życia potwierdził, że jest gospodarzem – gospodarzem przez duże “G”, jest to ten, który potrafi uporządkować przestrzeń wokół siebie, czyli ma krzepką i zdrową rodzinę , dobre potomstwo, dobre gospodarstwo – czyli on dokazał swoim sposobem życia, że jest Gospodarzem.
Co zalecali nasi Przodkowie?
- Zebrało się 10-ciu sąsiadów , którzy żyją ze sobą długo i bardzo dobrze się znają i powiadają:
- „Kto z nas 10-ciu, będzie najlepiej z nas wszystkich dbał o interes tych 10 rodzin?”
- Kto będzie przedstawicielem? Kto jest najmądrzejszy i najbardziej utalentowany, najbardziej gospodarny?
- Czy może 10-ciu mężczyzn zebrać się i wybrać najlepszego? Jak myślicie?
- No wybiorą lepszego, tego , który będzie odpowiedzialny za wszystkie 10 rodzin.
- Potem zbiera się zbiera się 10 tych “dziesiątaków”, to już powoduje zebranie 100 rodzin, i te 10 “dziesiątaków” może wybrać z siebie najlepszego , który będzie odpowiedzialny za te 100 rodzin? Oni będą do niego chodzili z problemami, mogą wybrać? – Mogą. Dojdzie lepszy do władzy? – dojdzie lepszy.
- Dokładnie tak samo “setki” wybierają “tysiącznego” -”tysięczni ” wybierają kniazia. Kniaziowie wybierają Bojara a Bojarowie na zebraniu wybierają Monarchę.
- Kim jest Monarcha? “Man” oznacza rozum a “arch” wyższy, oświecony, to jest ten, który ma w pełni rozwinięte ciało umysłu, albo mentalne jak je nazywają mistycy albo też ciało kałobie – ciało “kłubie” i “kałobie” – (tutaj chodzi o ciało „kłubie” – umysł i rozum, a ciało „kałubie” – intelekt).
- Gdy monarcha siedzi na tronie, to trzyma w dłoni taką kulę – prawda? – To jest właśnie ciało umysłu. Ten symbol powiada:
- “Widzicie – jestem najmądrzejszy, mam prawo kierować Dzierżawą – mam kwalifikacje”.- Jeśli nie potrafi kierować swoim ciałem “kłubim” to znaczy, że nie jest monarchą. Czy można mu zawierzyć kierowanie Dzierżawą, jeśli jest głupi albo tym bardziej niegodziwiec? A już tym bardziej obcy narodowo? Jak on może zarządzać Dzierżawą? Kto ma z tego korzyść? My na pewno nie.
- A jeśli jest kilku Monarchów? – A co za różnica?
- Zbiera się 10-ciu monarchów i ustalają, kto lepiej wypełni te obowiązki.
A na jak długo wybierają? – To nie ma znaczenia na jaki czas, najważniejsze jest to ,że to nie jest dziedziczone. Jeśli dobrze pełni swoją misję, to niech żyje i milion lat i zarządza.
Jeśli nie dajesz rady to Bojarowie zbierają się ponownie – “Bo-Jar “, czyli bo jary/oświecony. A jeśli są inni monarchowie to zbierają się: „No co bracie – nie dajesz rady tym obowiązkom – Zróbmy zmianę”.
Czy to nie korzystne dla nas? W ten sposób cały naród sam sobą zarządza za pomocą najlepszego swojego przedstawiciela. Przecież to dla wszystkich korzystne, aby był najlepszy.
Problem tylko w tym, że naród tego wszystkiego nie wie, jest okłamywany – nie wie nic, czym jest pradawny ustrój społeczny. Nie wie czym jest ustrój rodowo – plemienny, może i coś słyszał skrajem ucha, ale do końca nie rozumie, że jemu jest najwygodniej tak żyć. Nasze zadanie, aby wszyscy ludzie się o tym dowiedzieli, by poznali prawdę. Jak tylko ludzie poznają prawdę to stwierdzą: „My tak chcemy żyć”.
I kto się będzie podporządkowywał prawom obcokrajowców? Kto ich będzie słuchał? – Nikt, nikt się im nie będzie podporządkowywał. A dlatego, że dla nas jest to niekorzystne.
No jeśli u nas ministrem obrony zrobili obywatela innego kraju? Co można więcej? Po co nam to, by nami obcokrajowcy zarządzali? Z podwójnym obywatelstwem? Jak można do tego dopuścić? To tylko w demokracji, gdy władzę mają gorsi, a nie lepsi. Trzeba też i tym urzędnikom to objaśnić – tym co się tam zaprzedają – wszyscy, których pasożyty werbują z naszego rodu – wszyscy są werbowani w trzech etapach – Pierwszy to werbunek, drugi to eksploatacja a trzeci to likwidacja. Naszym urzędnikom trzeba wyjaśnić: “Koledzy, wyście się nakradli, nachapali, a teraz was okradną i zlikwidują – w pierwszej kolejności”- a to dlatego ,że te zasady są przestrzegane w ich środowisku.''

świetna bajka - a masz coś o smokach ??

Odniosę się tylko do początku :)

Głos ma prawo zabrać ten kto jest Polakiem i kto udowodnił swoim życiem, ze zasluguje na zabranie glosu.

-Polakiem jest ktoś kto urodził się w Polsce i ma polskie obywatelstwo. W takim razie większość twoich żydów tutaj nie odpadnie. No chyba, że coś innego świadczy o tym, że jesteś Polakiem. W takim razie co?

-Kto decyduje, że ktoś swoim życiem zasłużył a ktoś inny nie?

Zasada jednomyslnosci/np. radzimy nad czymś dotad az wszyscy osiągną jednomyslnosc. Prawo, które pozwoli na normalny i swobodny rozwój pełnej rodziny od pradziadków do wnuków oraz jej funkcjonowanie.

Liberum veto czyli największy absurd jeśli chodzi o sposób rządzenia. Poczytaj trochę Historii i jak to wyglądało u nas wyglądało i do czego doprowadziło :)

Zebrało się gdzieś 100 ludzi – 51 ludzi przegłosowało „za”, a 49 „przeciw”, a więc 51 ma rację tak?, a 49 nie ma racji – czyż nie?, czy to jest normalne?

A normalne by było jakby 99 osób było za, jedna przeciw i trzeba by było tą jedną osobę przekonywać? Przecież to jest jakiś absurd.

podejrzewam że w przypadku Rockyego i jego idealnego systemu - po prostu "pozbywaliby" się tej jednej osoby - i w ten sposób zawsze byłaby jednomyślność :P

Czyli tobie nie będzie przeszkadzało jak przyjedzie tutaj grupa imigrantów z jakiegokolwiek kraju i religii, i zastraszając będą chcieli wyparcia praw kraju w którym żyją i zastąpienia ich swoimi?

za tydzień gram w turnieju przeciw rasizmowi :D

mam dość oczerniania białego człowieka i trzeba to zamanifestować
zw łaszcza przeciwko rasistom czarnym żydowskim i cygańskim :)
(edited)