Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Alergicy - łączcie się!

2010-04-17 00:19:08
To nie masz za wesolo. Ja lykam tylko Cirrus okazjonalnie, a do oczu jeszcze Polcrom zakrapiam...czasami trzeba kilka razy dziennie sobie wkropic z rzadka i czesciej, najgorzej po rowerze i w trakcie.

Zyrtecow i podobnych od lat nie bralem i w zasadzie ze wzgledu na te skutki brac nie chce, chociaz mnie sie specjalnie nic nie dzialo niedobrego z nimi. Niestety noce od wielu miesiecy (nawet w zimie, ale w koncu ma sie rowniez na kurz uczulenie) to wybudzanie sie co kilka godzin z mniejszym badz wiekszym betonem w nosie na ktory tylko chwilowo pomaga ten Xylometazolin. Przy Cirrusie polowicznie lepiej ale nadal... za dnia wlasciwie tak samo ale wtedy to mniej uciazliwe.
2010-04-17 00:45:27
Ja z nosem mam dosc spokojnie poki co, ale co roku mialem do tej pory problemy - nie dalo sie oddychac, a wiadomo jak sie oddycha przez usta, zwlaszcza przez sen...a ja do tego sypiam z twarza w poduszce zazwyczaj :/
2010-04-17 13:27:58
Zawsze byłem uczulony na pyłki, trawy, pierze, sierść większości zwierząt (psy, koty, chomiki :d) a tutaj nagle niespodzianka, bo po 4 latach zrobiłem sobie testy i już nie jestem uczulony na pierze i sierści zwierząt :) I postanowiłem się odczulać (cykl 7 dawek przed pyleniem), zobaczymy czy będą jakieś efekty, może jeszcze nie w tym roku ale w przyszłym xd
2010-04-17 15:32:07
z kroplami do nosa uważaj, do tej pory tylko jedne parę lat temu na mnie podziałały i były znośne w używaniu, też na sterydach ale po paru dniach zaczęła farba mi lecieć z nosa ot tak bez powodu i lekarka zabroniła mi ich używać :(
(edited)
2010-04-17 17:02:48
A pamietasz nazwe? Moze takie



dzialac dzialaja ale sie wlasnie boje o ich niewidoczne poki co dzialanie :/

@snowdrift
tez mi przeszla czesc uczulen, np na sierc zwierzat :) ale z drugiej strony jakies 2 lata temu dostalem alergii na orzechy[oprocz ziemnych, za to laskowe sa dla mnie praktycznie mordercze :p], jablka, winogrona...
2010-04-17 17:13:38
dajcie spokój.. ja teraz wyglądam ja ćpun! oczy czerwone i pieką intensywnie.:)
2010-04-17 17:26:16
Niniejszym dołączam do zacnego grona alergików.

Mój przypadek jest dość dziwny i szczerze mówiąc za wiele o swojej alergii nie wiem. Zaczęło się od zapalenia oskrzeli w lutym zeszłego roku, masakra. Napady duszności i ból gardła itd. Po ustąpieniu tych napadów zaczęła zalegać mi wydzielina w oskrzelach (prawdopodobnie zwężenie oskrzeli). Zalega do dziś i jest to w sumie jedyny objaw alergii jaki u mnie występuje, żadnych wysypek i kaszlu. Prawdopodobnie mam uczulenie na jakieś pyłki (szkoda że narazie nie wiem na jakie). Dziwny przypadek :)

Cały czas zażywam wziewy (ostatnio Pulmoterol i Tafen). Teraz właśnie przypisano mi ten Avamys, mam nadzieje, że coś poprawi. W lipcu wybieram się do poradni alergologicznej na badania.
(edited)
2010-04-17 20:44:19
podzielę sie moim przeżyciem:( prawie miesiąc temu dostałem uczulenia na pyłki bazi! :( straszne miałem dusznosci. niemożna było normalnie spac w nocy oczy łzawiły stasznie, najgorzej było podczas jazdy samochodem, teraz mam to psikadło widoczne na zdjeciu wyzej, takze inhalatory, i kropelki do oczu, jednakze ciagle mam dusznosci, tak jak koledze wyzej, tez mi cos zalega w oskrzelach:( czasami czuje sie tak jakbym miał ducha za chwilę wyzionąć :) słyszałem, ze jak sie dokładnie rozpozna na co sie ma alergie, to mozna w okresie najmniej wrazliwym dostać jakieś zastrzyki odczulajace. ale jak narazie obywa sie bez tego,

pozdrawiam wszystkich uczulonych: Mariusz
2010-04-17 20:50:05
Tak, jest mozliwe odczulanie zastrzykami, ale to troche trwa i trzeba je regularnie brac, co 3 tyg chyba...
2010-04-17 22:17:46
kiedy zaczyna się pylenie brzozy ?

ja mam jeszcze na mleko ale robiłem to 10lat temu i ekhem pije mleko parenascie razy dziennie łyczkami jak zasusza i nic ;]
2010-04-17 22:19:06
Brzoza ma wlasnie teraz szczytowe pylenie z tego co wiem
2010-04-17 22:20:47
A prawie nic nie kicham czasem jak coś najdzie.

Okres pylenia ok. 24-50 dni, zwykle stałe terminy 15 IV - 5 V,

noo teraz pyli
(edited)
2010-04-17 22:26:49
no mowie, ze teraz :) ja mam o tyle szczescie, ze do Warszawy sie przenioslem i tu jest malo topol...a na nie mam najwieksze uczulenie i na trawe. W Płocku miałem zaraz obok domu cała aleje topol, masakra...zdychalem po prostu. Teraz tez jest zle, ale daje sie przezyc...
2010-04-17 22:29:07
noo to kicha, jak będzie szczytowy okres to ja wale to i nie ide na zajęcia
2010-04-17 22:34:31
A ja mam tego farta, że mój organizm pomimo kilku niedogodnień ma też swój plus - nie mam alergii na nic ! :)
2010-04-17 23:34:41
to było chyba Flixonase ale pewności nie mam, Avamys mam teraz i użyłam go raz, nie pomógł a tylko zatoki mnie bolały...

co do odczulania, to chyba różnie ale zaczyna się od częstych zastrzyków - co tydzień/dwa a potem coraz rzadziej...