Subject: Komary

Mordercy! ;]

mordercy z pogotowia

a ja wam powiem ze mnie nie gryza jakos xd

nie umyles sie:D pewnie buhehe widze metode:D..Mnie maja pogryzione w kij razy chyba ok 50 sprzatnelem na Scianie a ciagle lataja mi bo mam otwarte okno ;// .O.O kolejny lata pieprzone Robale ;///

mnie tam komary nie gryzą zbytnio... jak jestem nad jeziorem z dziewczyną to Ona cała pogryziona wraca... a ja wcale :P Ale w domu to codziennie z 10-15 mam zabitych tego diabelstwa wszedzie pelno... nad jeziorem, w ogrodzie i nawet w domu spokoju od tego bzzzzzzz nie mozna miec...
(edited)

Mnie nie gryzą, nie mam pojecia dlaczego. wzsyscy wkoło "pobąblowani", a na mnie siadają z tym, że nie "ukaszają", dlaczego? wie ktoś?:P

bo ich zabijasz?

niczym Leon Zawodowiec xdd

nie smakujesz im :)

Zmieniasz majtki: >:D

a ja mam całe nogi pogryzione :/ wczoraj wpadłem w jakieś stado komarków niedaleko lasu :P

nie wiem jak u was ale u mnie masakra pochlały mnie gryzą nawet w dzien cos strasznego:/

W Polsce to jeszcze nic:p Jak byłem w Chorwacji, to tam takie skurczybyki, że miałem po nocy ślady choby ospę miał na całym ciele, do tego jak się takiego skubańca zabije na ścianie, to w cholerę krwi ma, widać że skur****ny nażarte są:/

Ale z komarami sie pobawić można...widzisz takiego,nie spodziewa się ręki..a ty okrzyk "NIKT NIE SPODZIEWAŁ SIĘ ŁÓDZKIEGO POGOTOWIA ! <bach>" :D

xD

ah komary :P

wczoraj 7 zabiłem. kilka dni temu miałem passę 4 zabitych - złapanych w locie przez moją rękę <dumny> normalnie wyręczam się gazetą. z tym że niektóre gówna mają w sobie dużo krwi i przypałowo to wygląda potem na ścianie...