Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Odchudzanie
slyszalem dziewczyny ze teraz ocet pija zeby schudnac podobno skuteczny i dobry
O ile się nie mylę to w ten sposób można się zatruć?
chyba nie moja kolezanka mowi ze 2 dni pila ponad 1litr
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co musi czuc taki organizm, otrzymująć litrami taki chłam :|
Narazie tego nie widać, ale później odczuje to na sobie ta koleżanka :)
Jak tam panowie redukcja pełną parą ? Bo u mnie, a i owszem ładnie wszystko schodzi ;>
Narazie tego nie widać, ale później odczuje to na sobie ta koleżanka :)
Jak tam panowie redukcja pełną parą ? Bo u mnie, a i owszem ładnie wszystko schodzi ;>
trzeba przestać żreć bez opamiętania to problemu z nadwagą nie bedzie :)) haha
ocet jest silnie trujący w wiekszych ilościach: ścina krew. wiec albo ty wymyślasz albo twoja koleżanka!!
moja jedna ciocia piła ocet żeby się odchudzić. (podobno)
nie żyje już prawie 20 lat.
(edited)
nie żyje już prawie 20 lat.
(edited)
Chmiel [del] to
Vers
Ja troche przytyłem i teraz przy wzroscie 190 waze 83-85 kg ale chce dociągnąć do około 100 kg :) Teraz planuje z cementu wykonać sztange tak 40-50 kg i cwiczyć sobie pewnie coś masa podskoczy ;D
masa od samych cwiczen ci nie podskoczy ale jestes jeszcze mlody i z roku na rok pare kilo jeszcze złapiesz
faktycznie macie wszyscy nadwagi ;D:D
ja mam problem jak nic, 3 lata temu mialem ok 170cm wzrostu i wazylem ok 70kg, teraz mam 174 cm i waze 90kg ;/
w gimnazjum duzo biegalem itd, teraz baaardzo malo ruchu bo do szkoly samochodem, po szkole nauka , a treningi w malym klubie tylko 1 raz w tyg..
wydaje mi sie ze nie jem duzo , slodyczy tez nie ( batonik na tydzien czy chipsy z kumplami to nie jest raczej przesada - nie co dzien, 1 na tydzien ) , gorzej z piciem bo duzo pije chlamu z biedronki - nie chce mi sie herbat robic;p , slodze 1 lyzeczke cukru do kawy czy herbaty)
ogolnie latwo jest przytyc ( nawet nie wiem jak to sie stalo ;p ) ale zrzucic cos to masakra, praktycznie sie nie da;d
ja mam problem jak nic, 3 lata temu mialem ok 170cm wzrostu i wazylem ok 70kg, teraz mam 174 cm i waze 90kg ;/
w gimnazjum duzo biegalem itd, teraz baaardzo malo ruchu bo do szkoly samochodem, po szkole nauka , a treningi w malym klubie tylko 1 raz w tyg..
wydaje mi sie ze nie jem duzo , slodyczy tez nie ( batonik na tydzien czy chipsy z kumplami to nie jest raczej przesada - nie co dzien, 1 na tydzien ) , gorzej z piciem bo duzo pije chlamu z biedronki - nie chce mi sie herbat robic;p , slodze 1 lyzeczke cukru do kawy czy herbaty)
ogolnie latwo jest przytyc ( nawet nie wiem jak to sie stalo ;p ) ale zrzucic cos to masakra, praktycznie sie nie da;d
Chmiel [del] to
NS
No nie wiem ręce mam raczej słabe tzn. niby jest w nich moc ale są dość chude z klatą to samo bo mam wade postawy tzn zapadnięty mostek ;<
Hehe jakbym ja miał takie problemy... ;) Tak wazyć przy moim wzroscie 100kg uu cud miód by był :D
uwierz ze chcialbym wazyc tyle co ty;D:D
jesli zdecyduje sie skladac papiery na AWF , to zamierzam zaraz po maturach intensywnie cwiczyc ( basen bo bede sie musial nauczyc dobrze plywac , silownia i bieganie )
jesli zdecyduje sie skladac papiery na AWF , to zamierzam zaraz po maturach intensywnie cwiczyc ( basen bo bede sie musial nauczyc dobrze plywac , silownia i bieganie )
Ja planuje iść do policji wiec jakbym miał taką mase przy tym wzroscie przeszedł wszystko cacy to mundurowy jak talala :D
hehehe;D
Ja probowalem diet itd ale to nie dla mnie, i tak zmienilem nawtki zywieniowe bo przez 3 lata tylko 1 duzy posilem popoludniu.. obecnie staram sie jesc cos na sniadanie, 2 sniadanie, obiad , kolacja..
tylko to wiadomo, czasem jestem bardziej glodny i zjem wicej a czasem dziubne i koniec..
po maturach napewno bede chcial cwiczyc jak pisalem , moze tez pojde do pracy na jakas budowe bo najlepsza kasa mimo zapiernczania..
Ja probowalem diet itd ale to nie dla mnie, i tak zmienilem nawtki zywieniowe bo przez 3 lata tylko 1 duzy posilem popoludniu.. obecnie staram sie jesc cos na sniadanie, 2 sniadanie, obiad , kolacja..
tylko to wiadomo, czasem jestem bardziej glodny i zjem wicej a czasem dziubne i koniec..
po maturach napewno bede chcial cwiczyc jak pisalem , moze tez pojde do pracy na jakas budowe bo najlepsza kasa mimo zapiernczania..