Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Kibice

2014-11-04 18:30:38
ale w jaki sposob przeslonila im oczy?

sorry, ale dla mnie to jest typowe gadanie ludzi, ktorzy maja mniej i sa malo aktywni zawodowo

to ze ktos dobrze zarabia i lubi porzadne rzeczy nie znaczy, ze ma tylko to w glowie
2014-11-04 18:47:07
bo to takie czcze gadanie, że kiedyś żyło się lepiej. Czasy i okoliczności się zmieniają, ale priorytety zawsze zostają takie same.
2014-11-04 18:48:55
dokładnie:)
2014-11-04 18:54:46
Pracuję, studiuję i mam to co mi potrzeba i to co chcę. Starczy?:)

Mi raczej nie chodziło o tych, którzy mają sporo kasy i mogą sobie pozwolić na takie poboczne wydatki. Mam na myśli tych, których nie stać na takie gadżety, a i tak do nich dążą i koniec końców je zdobywają.
2014-11-04 18:56:28
no ale to chyba dobrze, ze to ich motywuje do ciezkiej pracy by cos zdobyc? serio nie rozumiem o co Ci chodzi :)
2014-11-04 18:59:39
tylko ludzi zawsze do czegoś dążyli. Po prostu zmieniają się gadżety :)
2014-11-04 19:05:28
Chodzi mi o to, że kiedyś ludzie żyli bez niepotrzebnych gadżetów. Teraz jest na nie ogromna moda. Rozumiem, że czasy się zmieniają, ale bez przesady:)
2014-11-04 19:19:25
''to ze ktos dobrze zarabia i lubi porzadne rzeczy nie znaczy, ze ma tylko to w glowie''

Jasne że nie ale społeczeństwo stało się znacznie bardziej konsumpcyjne.
2014-11-04 19:22:34
tylko dlatego, ze ma teraz mozliwosc kupowania takich rzeczy

kiedys sie myslalo o tym jak zalatwic jedzenie i pralke, teraz pralka, tv etc. to standard - to chyba dobrze? :)

@Marcin
bo tych gadzetow nie bylo

poza tym nie nazwalbym ich niepotrzebnymi, bardzo ulatwiaja zycie i ogolnie podnosza poziom zycia i zadowolenia z niego
2014-11-04 19:27:48
Były, ale były mniej popularne i mniej okazałe niż teraz :) Ułatwiają? To zależy jakie. Bo na przykład dla mnie ułatwieniem nie jest posiadanie telefonu ze wszystkim począwszy od jego pierwotnego założenia skończywszy na dostępie do konta bankowego w momencie, gdy ten telefon mi się psuje :)
2014-11-04 19:31:51
Jasne że dobrze że życie jest coraz łatwiejsze i przyjemniejsze przez te dobra.Ale suma sumarum taka konsumpcja prowadzi w końcu do zagłady bo tylko to się liczy.
2014-11-04 20:13:54
lol

jak może telefoni nie być w takim wypadku ułatwieniem, skoro Ci ułatwia wszystko?

to że się psuje to:

a. nie ma wpływu na ogólną przydatność telefonu
b. zepsuty telefon Ci nie utrudnia niczego, bo po prostu musisz iść do banku tak jak wcześniej chodziłeś zanim były aplikacje bankowe na telefony

@Rocku
dlaczego do zagłady? raczej do rozwoju:)
2014-11-04 20:23:17
No nie ułatwia. Bo żeby mieć konto w banku muszę mieć odpowiedni telefon z odpowiednim systemem i dostępem do Internetu :) Równie dobrze mógłbym mieć kartę z kodami. Ale to nie wina telefonu akurat w tym przypadku. Zresztą denerwuje mnie to, że telefon zastępuje teraz wszystko. + przelew w placówce jest płatny :)
Ale to chyba nie temat na takie pogaduszki :)
2014-11-04 20:30:15
No nie ułatwia. Bo żeby mieć konto w banku muszę mieć odpowiedni telefon z odpowiednim systemem i dostępem do Internetu :)

ale to że Ty nie masz takiego telefonu nie znaczy, że takie telefony nie ułatwiają życia tym, które je mają

dla mnie to jest niesamowite ułatwienie, trzymam kasę na koncie oszczędnościowym a jak mi się np. na imprezie skończy kasa to w 15 sekund mogę sobie przez komórkę przerzucić kasę na kartę

Zresztą denerwuje mnie to, że telefon zastępuje teraz wszystko.

a to coś złego? przecież to właśnie główna zaleta telefonów :D

2014-11-04 20:36:27
a to coś złego? przecież to właśnie główna zaleta telefonów :D

Zgubisz, zepsuje Ci się, ktoś Ci ukradnie i zostajesz z niczym :) Dla Ciebie zaleta, dla mnie wada i tyle w temacie :)
2014-11-04 20:44:55
No nie ułatwia. Bo żeby mieć konto w banku muszę mieć odpowiedni telefon z odpowiednim systemem i dostępem do Internetu :)

lol


Na tej zasadzie bierząca woda czy prąd nie ułatwiają życia bo musisz mieć odpowiednie instalacje w domu/mieszkaniu.


Zresztą denerwuje mnie to, że telefon zastępuje teraz wszystko.


To się nazywa postęp. Nie musisz chodzić do banku, nie musisz chodzić do kafejki internetowej, nie musisz szukać budki telefonicznej...


Zgubisz, zepsuje Ci się, ktoś Ci ukradnie i zostajesz z niczym :) Dla Ciebie zaleta, dla mnie wada i tyle w temacie :)


Wadą telefonu jest to, że jesteś pierdoła i go zgubisz?
(edited)