Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Kibice
Stefan Banach (ur. 30 marca 1892 w Krakowie, zm. 31 sierpnia 1945 we Lwowie) – polski matematyk, jeden z przedstawicieli lwowskiej szkoły matematycznej. Zmarł na raka płuc, palił papierosy.
Chyba nie nalezy palić papierosów, uważasz że Banach nie był nawet choć troche inteligentny? :)
być może wśród tych bijacych się dla przyjemności sa osoby inteligentne (nawet Yeti dał swiadectwo że przynajmniej jedna taka jednostka istnieje) tylko mają taką zachciankę i się biją zrozum to wreszcie!!! :P
Jeśli ktoś obija innemu mordę za pieniądze to jest to ok
Jeśli ktoś trenuje sporty walki amatorsko aby być silniejszy/sprawniejszy to jest to ok
Jeśli ktoś trenuje sporty walki tylko po to aby obić komuś mordę to jest to debilizm.
a sorry, rzeczywiście nie napisałeś, że jeśli ktoś obija komuś morde dla przyjemnosci to debilizm. Jednak skoro osoby te nie są przymuszane przez nikogo to jestem przekonany, że robią to dla przyjemności.
(edited)
Chyba nie nalezy palić papierosów, uważasz że Banach nie był nawet choć troche inteligentny? :)
być może wśród tych bijacych się dla przyjemności sa osoby inteligentne (nawet Yeti dał swiadectwo że przynajmniej jedna taka jednostka istnieje) tylko mają taką zachciankę i się biją zrozum to wreszcie!!! :P
Jeśli ktoś obija innemu mordę za pieniądze to jest to ok
Jeśli ktoś trenuje sporty walki amatorsko aby być silniejszy/sprawniejszy to jest to ok
Jeśli ktoś trenuje sporty walki tylko po to aby obić komuś mordę to jest to debilizm.
a sorry, rzeczywiście nie napisałeś, że jeśli ktoś obija komuś morde dla przyjemnosci to debilizm. Jednak skoro osoby te nie są przymuszane przez nikogo to jestem przekonany, że robią to dla przyjemności.
(edited)
Nie mówię o takich pierdołach jak palenie papierosów. Bo przecież wtedy nikt na świecie nie byłby inteligentny.
To co napisałem to nie jest genialnie sformułowana teza bez dziur. Spory skrót myślowy tam jest.
Abstrahując od tego wszystkiego to bycie matematykiem nie świadczy o byciu inteligentnym.
nawet Yeti dał swiadectwo że przynajmniej jedna taka jednostka istnieje
Skąd pewność, że osoba inteligentna dla Yetiego będzie inteligentna dla mnie?
To, że uważam, że obicie komuś mordy dla przyjemności to debilim to robienie czegokolwiek dla przyjemności to debilizm.
(edited)
To co napisałem to nie jest genialnie sformułowana teza bez dziur. Spory skrót myślowy tam jest.
Abstrahując od tego wszystkiego to bycie matematykiem nie świadczy o byciu inteligentnym.
nawet Yeti dał swiadectwo że przynajmniej jedna taka jednostka istnieje
Skąd pewność, że osoba inteligentna dla Yetiego będzie inteligentna dla mnie?
To, że uważam, że obicie komuś mordy dla przyjemności to debilim to robienie czegokolwiek dla przyjemności to debilizm.
(edited)
Pierdoła, a jednak nie należy jej robić :P
Abstrahując od tego wszystkiego to bycie matematykiem nie świadczy o byciu inteligentnym.
powiem szczerze że dawno czytałem coś równie zabawnego :P
Skąd pewność, że osoba inteligentna dla Yetiego będzie inteligentna dla mnie?
myślałem że jak ktoś jest inteligentny to jest to fakt który nie zależy od opinii innych, po prostu jest i koniec. Tak jak ściana pomalowana na biało jest koloru białego, niezaleznie od opinii kogokolwiek
Abstrahując od tego wszystkiego to bycie matematykiem nie świadczy o byciu inteligentnym.
powiem szczerze że dawno czytałem coś równie zabawnego :P
Skąd pewność, że osoba inteligentna dla Yetiego będzie inteligentna dla mnie?
myślałem że jak ktoś jest inteligentny to jest to fakt który nie zależy od opinii innych, po prostu jest i koniec. Tak jak ściana pomalowana na biało jest koloru białego, niezaleznie od opinii kogokolwiek
powiem szczerze że dawno czytałem coś równie zabawnego :P
Serio? Przecież bycie wybitnym matematykiem itp. nie znaczy, że ktoś jest inteligentny.
Znam ludzi, którzy wygrywali różne olimpiady, zdobywali stypendia starze itp od największych firm na świecie a poza tą wąską dziedziną w której byli dobrzy nie potrafili zupełnie nic.
myślałem że jak ktoś jest inteligentny to jest to fakt który nie zależy od opinii innych,
No przecież to, że ten ktoś jest inteligentny wiesz na podstawie opinii Yetiego.
Tak jak ściana pomalowana na biało jest koloru białego, niezaleznie od opinii kogokolwiek
Jest dużo odcieni białego :P
(edited)
Serio? Przecież bycie wybitnym matematykiem itp. nie znaczy, że ktoś jest inteligentny.
Znam ludzi, którzy wygrywali różne olimpiady, zdobywali stypendia starze itp od największych firm na świecie a poza tą wąską dziedziną w której byli dobrzy nie potrafili zupełnie nic.
myślałem że jak ktoś jest inteligentny to jest to fakt który nie zależy od opinii innych,
No przecież to, że ten ktoś jest inteligentny wiesz na podstawie opinii Yetiego.
Tak jak ściana pomalowana na biało jest koloru białego, niezaleznie od opinii kogokolwiek
Jest dużo odcieni białego :P
(edited)
może należałoby najpierw sprecyzowac co według nas oznacza słowo "inteligencja" bo według mnie jest to zdolność logicznego rozumowania, wyciągania wniosków i łączenia różnych faktow ze sobą. Wszystkie te cechy są potrzebne do uprawiania matematyki, a do zawodowego uprawiania na najwyższym poziomie, cechy te muszą być ponadprzeciętne. I według mnie osoba moze być inteligenta ale nie potrafi np posługiwać się łopata bo nie ma zdolności manualnych, bo piszesz że nie potrafili zupełnie nic
No przecież to, że ten ktoś jest inteligentny wiesz na podstawie opinii Yetiego.
ja tam mu uwierzyłem, po co miałby kłamac :P
Skoro jest dużo odcieni białego...
jak cos jest jabłkiem, to jest jabłkiem, niezaleznie od opinii jakiejś osoby :P
(edited)
No przecież to, że ten ktoś jest inteligentny wiesz na podstawie opinii Yetiego.
ja tam mu uwierzyłem, po co miałby kłamac :P
Skoro jest dużo odcieni białego...
jak cos jest jabłkiem, to jest jabłkiem, niezaleznie od opinii jakiejś osoby :P
(edited)
Boks/MMA - zawodnicy walcza o sukcesy tylko
Ustawka - ludzie ktorzy biora udzial w ustawce, to nie robia tego dla sukcesu, tylko dla siebie, dla nich bicie sie w ustawkach to jest ich pasja.
P.S krzywda sie komus stac? Nie wiem czy wiesz, ale w takiej ustawce obowiazuja zasady fair, z kazdej ekipy wychodzi po jedym na srodek, ustalaja zasady ustawki i sie chlopaki wyzywaja. A w dodatku praktycznie zawsze jest jakis lekarz przy ustawce w razie co :) PDK
Ustawka - ludzie ktorzy biora udzial w ustawce, to nie robia tego dla sukcesu, tylko dla siebie, dla nich bicie sie w ustawkach to jest ich pasja.
P.S krzywda sie komus stac? Nie wiem czy wiesz, ale w takiej ustawce obowiazuja zasady fair, z kazdej ekipy wychodzi po jedym na srodek, ustalaja zasady ustawki i sie chlopaki wyzywaja. A w dodatku praktycznie zawsze jest jakis lekarz przy ustawce w razie co :) PDK
spojrzałem skąd wypisujesz fanaberię, tylko przypomnę "eXtraklasa albo śmierć"? Od paru lat nie powinno was być, ale cóż honor ludzi ze śląska nie istnieje :) :)
jemu wlasnie chodzi o to, ze taka pasja jest idiotyzmem.
dla mnie idiotyzmem jest cięcie sie po rekach np. a ustawki? chlopaki wykazuja sie przed innymi swoja sprawnoscia fizyczna, są naladowani i w sumie calkiem spoko rozrywka, dla odważnych. im nie sprawia przyjemnosci niszczenie własnego zdrowia, kazdy z nich chce zniszczyc zdrowie przeciwnika, pokonać go, czyli to o co chodzi w sporcie, pokonac przeciwnika ;)
dla mnie idiotyzmem jest cięcie sie po rekach np. a ustawki? chlopaki wykazuja sie przed innymi swoja sprawnoscia fizyczna, są naladowani i w sumie calkiem spoko rozrywka, dla odważnych. im nie sprawia przyjemnosci niszczenie własnego zdrowia, kazdy z nich chce zniszczyc zdrowie przeciwnika, pokonać go, czyli to o co chodzi w sporcie, pokonac przeciwnika ;)
Co niektórzy nie wiedzą o co chodzi w sportach walk :) Biją się Ci co chcą :)
kazdy z nich chce zniszczyc zdrowie przeciwnika,
No i to jest właśnie debilizm.
No i to jest właśnie debilizm.
tak jak bokser chce zniszczyć zdrowie przeciwnika zadając mu ciosy :)
Bokser chce wygrać a nie zniszczyć zdrowie przeciwnika.
tylko ze aby wygrac musi zniszczyć zdrowie przeciwnika. Na ustawkach też chca wygrać ;)