Subject: Idziemy na grzyby!

jak jest z braniem w lesie?

tak samo jak byś wziął łyżkę w dupe ;>

a moze byc widelec?

niezle:)

nie jestem jakimś specem od zbierania grzybów ,więc mam pytanko : czy 10 sztuk grzybków jadalnych zebranych w ciągu ponad 3 godzin to kiepski wynik ? ;p

dzisiaj rano 10 takich zebrałem :




Tydzień temu też jakieś 3 godziny chodziłem w innym lesie i 7 sztuk znalazłem (więc jakiś postęp jest :D ) :

No w skali sokkerowej to taki mierny[3] wynik :-P

tak myślałem ,ale się nie zniechęcam i za tydzień chyba znowu się wybiorę na grzybki ...znowu w inne miejsce :]

teraz z grzybami bedzie coraz gorzej bo zimne noce-ja przez ponad miesiac w czasie przerwy 40minutowej w robiecie prawie codziennie wiadereczko podgrzybkow przynosilem

jak wy to robicie ? znajomy z pracy też poszedł na pół godzinki do pobliskiego lasku i przyniósł kilkanaście grzybków (jadalnych oczywiście :D )

trzeba mieć swoje miejsca na grzybki i tyle :)

A właśnie, że nie :-P Trzeba wiedzieć gdzie zbierać.

Ale teraz już będzie tylko gorzej. Jak ostatnio w nocy zeszło na -2, to na drugi dzień już kozaki były oklapłe strasznie.

dzisiaj 11 kozaczków w tym 9 gigantów :D ledwo do kosza wlazły :)

całe wiadro................w pieć minut...................gdzie ?w Szczecinie.a rynku za 15 złotych:)

wczoraj po 16 cały kosz pięknych małych czarnych łebków (borowiki) + kilka sów (czubajka kania) i zajączków

reklamóweczka kań ;D

do reklamowy zbierasz?