Subject: »Sztuki walki bez WWE

najbardziej przydatny w solówce jest PRIDE ale jesli chodzi o solówki to liczy się przede wszystkim charakter bo wyjdzie Ci gość co trenuje np boks 2 lata ale jest leszczem a drugi co nic nie trenuje ale za to ma mocny charakter i się nie boi to ten 2 wygra

pride to nie sztuka walki to organizacja

Najbardziej przydatny jest pride.... stwierdzenie godne onet.pl na ktorym sie pewnie czesto wypowiadasz. Moglbys mi powiedziec co to jest za sztuka walki? Czy moze chodzilo ci o to ze najwazniejsza w walce jest duma?(pride-duma) Ja slyszalem o gali pride ktora obecnie juz nie istnieje ale niewiem w jaki sposob miala by mi ona pomoc w solowce.... W pride walczono w formule MMA ktore stricte rowniez nie jest SZTUKA walki


Pozatym uwierz mi ze jak ktos trenuje 2 lata boks to po pierwsze nie jest leszczem, bo juz sie uodpornil i ma wystarczajaco silny charakter zeby nie wystraszyc sie byle kmiota... A po drugie nic nie trenujac i polegajac tylko na silnym charakterze moze sobie krzywde zrobic w walce z bokserem szybko nie rezygnujac z walki bo dostac napewno dostanie. Prosze cie nie wypowiadaj sie wiecej na tym forum bo nie masz najmniejszego pojecia o SW... I kasuj archiwum zeby mama nie przeczytala!
(edited)

pozamiatałeś :)

browar dla gandefa prosze :)
(edited)

to racja jak koles dawal 2 lata boks czy cos to jest odporny i ma wyrobiony juz bardziej charakter i nie ma szans osoba zwyklego pokroju chyba ze.... ma duzo lepsze warunki fizyczne jesli chodzi o osoby takie do 20 lat to ma duze znaczenie...

zalezy warunki fizyczne tez moga sie roznic znacznie.... a nic nie dac...

przyklad taki dam moj koleg cwiczacy judo jakos ponad 7 lat wazacy hmm jakos troche ponad 7 dych rzuca typami 100 kilowymi na ulicy jak workami na ziemniaki ;)

widzę kozak! a więc tak pride to nie jest sztuka walki racja mój błąd ale chyba nie musisz od razu tak negować ostro a co do tego boksu.. to akurat nie masz racji bo ja chodzę na boks i znam paru chłopaków co chodzą nawet więcej niż 2 lata i są leszczami!! mają technikę i umiejętności ale co z tego jak ostatnio jeden z tych kumpli dostał na osiedlu wycisk od pod klatkowego szczurka .. bo problem w psychice tkwi jak dochodzi do jakiś bijatyki to niektórzy są tak wystraszeni ze nie są wstanie wykorzystać swoich umiejętności.

to znak ze sie opierdalali na treningach...

jaki gość..;/ stary no i po co miałbym kłamać? to nie znak że się nie przykładali bo uwierz jak byś wpad na sparing to nawet byś nie pierdnął przy nich:) tylko chodzi o to że jak jest jakas akcja to ich stres paraliżuję i wtedy byle blokers ale obyty w zadymach da im rade

dzieki Amerykancu:p

BBartek to ja mam w takim razie pytanie. Na podstawie jednej osoby wrzucasz wszystkich do jednego wora. A czy wziales pod uwage w tej "solowce" twojego kumpla uzwględniles wagę przeciwników, częstość zdarzeń(tzn doswiadczenie przeciwnikia), poziom zaawansowania, miejsce starcia i wiele innych czynników? jakie metody badawcze zostały zastosowane? i jaka była statystyka? chętnie się zapoznam z wynikami takich badań bo osobiście nigdy w życiu z takimi się niespotkałem. Bo przecież nie będziemy rozmawiać o subiektywnych opiniach różnych ludzi, czy pojedyńczych zdarzeniach bo to bezprzedmiotowe, każdy mówi co chce, a dyskusja miała być mądra przecież :)
A tak poza tym to my się bijemy na macie a nie na ulicy.

A moja odpowiedz co do twojego argumentu dotyczacego roznicy w budowie fizycznej zawiera ten film http://www.youtube.com/v/P3QzX1ZadJM

"A moja odpowiedz co do twojego argumentu dotyczacego roznicy w budowie fizycznej zawiera ten film http://www.youtube.com/v/P3QzX1ZadJM" przecież ja nigdzie nie wspominałem o budowie fizycznej..;/ i mi nie chodzi o ten akurat przykład.. ja chciałem podkreślić tylko to że moim zdaniem psychika jest najważniejsza w bójkach ulicznych i tyle!!

fedor to gosc :)

lubie tego goscia...

http://video.google.pl/videoplay?docid=4680496425778802041&ei=FRssSZG4LaDEiQKsusSmDQ&q=vovchanchyn :)

dobry gosc:)

Według mnie bardzo liczy sie psychika człowieka, człowiek ktory duzo sie bije jest bardziej odporny na strach i nie paralizuje go jak ma sie bic.

Ja zamierzam sobie kupic worek jakis duzy i bede chodzil go napieprzac rekami i nogami odrazu wyrobie sobie szybkosc i sile uderzenia.

kup sobie bandaże ;) bo jak będziesz bił gołym rękami to minuta i sie przetrze skóra:) taki bandaż 30 zł:)

to wiem:) mam nawet takie rekawice;P

to znak ze sie opierdalali na treningach...
albo trener oszolom