Subject: Drinki na imprezke

---

ale winem mozna rowniez sie upic

zamiast i gitara przeczytaj to co napisales ;p

podpisuję się pod tymi slowami :)

można pić bimber albo czysciutką whiskey
moi znajomi walą spiryt bez popity (za szklanki)
nie znaczy ze mają twardszą pyte

moze mają wlasnie :p

kazdy bawi sie na wlasny sposob ;)

no i co moze i piją spiryt z gwinciocha ale jak im dalem napitek z chili to wysiadke zaliczyli...
niektóre driny wala z komasowanym atakiem

zgadza sie
ale gadalismy o miekkiej pycie:P

driinki mają poprostu urozmaicic impreze tak to bedziemy pili normalnie vodeczke :>

Lipa - ja tez Cie nie znam i wala mnie Twoje posty :) jestes dla mnie niczym innym jak kolejna smieszna literka na ekranie ;p

Dawaj milion - no i kolejny co nauczyl sie w gimnajum tekstu na pamiec i szpanuje, zeby rozsmieszyc swoich niby kolegow hehe takie pytanie mam - a przepraszam przed kim tu blyszczec ?? napinka? nie uzywaj slow ktorych znaczenia nie znasz - ja sie nie napinam slonko - ale wy sobie to wolicie tlumaczyc po swojemu - niech wam bedzie :)

spadam stad bo widze ze niektorzy dostaja jakiejs paranoi jak mnie widza - polecam wam jednak psychiatre , ktory powie wam gdzie jest prawdziwe zycie a gdzie zabawa w sokkera :)

no i niech tak zostanie. a swoim podejściem pokazujesz, że to Ty chyba nie znasz różnicy między zyciem a zabawą. bo zabawne Twoje posty nie są. dobra. nie wypowiadam się w Twoim kiernuku. bo nie warto chyba nawet. ;]

nie wypowiadasz sie a walisz posta na 3 linijki - wez zastanow sie co mowisz dziecko ;p
(edited)

jeśli byś przeczytała ze zrozumieniem. to zrozumiesz, że półtorej linijki było odpowiedzi. pół, że już nie piszę. a cała jedna to emotikonka... :D

pa dziewczynko :)

no to piszesz czy nie? bo juz kolejny post poszedl a ty dalej twierdzisz ze nie piszesz bueh grunt to byc konekwentnym ;p

:)