Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Religie
History of Religion - part 1
History of Religion - part 2
History of Religion - part 3
"Christianity along with all other theistic belief systems, is the fraud of the age.
It serves to detach the species from the natural world, and likewise each other.
It supports blind submision to authority. It reduces human responsibility to the affect that god controls everything, and in turn awful crimes can be justified in the name of divine pursuit. And most importantly, it enpowers those who know the truth, but use the myth to manipulate and control societys. The religious myth is the most powerful device ever created and serves as the psychological soil, upon which other myths can flourish."
"Religion can never reform mankind, because religion is slavery" -Robert G.Ingersell
(edited)
History of Religion - part 2
History of Religion - part 3
"Christianity along with all other theistic belief systems, is the fraud of the age.
It serves to detach the species from the natural world, and likewise each other.
It supports blind submision to authority. It reduces human responsibility to the affect that god controls everything, and in turn awful crimes can be justified in the name of divine pursuit. And most importantly, it enpowers those who know the truth, but use the myth to manipulate and control societys. The religious myth is the most powerful device ever created and serves as the psychological soil, upon which other myths can flourish."
"Religion can never reform mankind, because religion is slavery" -Robert G.Ingersell
(edited)
3) Dowód na zaburzenie ateistów: poznaliście kiedyś jakiegoś ateistę, który nie chwaliłby się swoimi poglądami? Skoro ma je tylko dla siebie to dlaczego musi o tym wszystkim rozpowiadać? Rozwala mnie to, że ludzie nie widzą, że ateiści pragną akceptacji z tych samych powodów, co osoby homoseksualne. Patrz: marsz ateistów i parada równości.
haha :D
O tych, którzy się nie chwalą nie wiadomo, że jest ateistą.
Religa nie chwalił się, że nie wierzy w Boga.
O tych, którzy się nie chwalą nie wiadomo, że jest ateistą.
Religa nie chwalił się, że nie wierzy w Boga.
poznaliście kiedyś
Zdradza ograniczenie horyzontów autora tej wypowiedzi.
Zdradza ograniczenie horyzontów autora tej wypowiedzi.
Ograniczony do swoich niezbyt wnikliwych obserwacji.
(edited)
(edited)
patrzę i się dziwię...
Ktoś Ci się na konto włamał? :>
Ktoś Ci się na konto włamał? :>
dobre.... lol... dawno nie czytałem aż takiego zakłamania.... ciekawe skąd to wyrwane?
"poznaliście kiedyś jakiegoś ateistę, który nie chwaliłby się swoimi poglądami?" Ateisci tak się chwalą że głowa mała... ;-)
"marsz Ateistów" jako przykład też rozwala... bo o procesjach, pielgrzymkach i złotych krzyżach na szyji czy kościołach zalanych złotem... to już się ...zapomniało...
(edited)
"poznaliście kiedyś jakiegoś ateistę, który nie chwaliłby się swoimi poglądami?" Ateisci tak się chwalą że głowa mała... ;-)
"marsz Ateistów" jako przykład też rozwala... bo o procesjach, pielgrzymkach i złotych krzyżach na szyji czy kościołach zalanych złotem... to już się ...zapomniało...
(edited)
Każdy ateista przecież głosi zakłamanie Kościoła i swoje poglądy (których ogranąć nie łatwo.)
Nieprawda. Ja wierzacy nie jestem i jakos nigdzie nie laze z transparentami itd. A ze wypowiadam sie w watkach na forum 'ateistycznie'? No to chyba normalne, ze nie wypowiadam sie jako katolik, prawda?
Poza tym zauwaz pewna sprzecznosc. Kazdy glosi zaklamanie kosciola i poglady, a jesli ktos sie nie wypowiada, to z zalozenia jest katolikiem tak? Czemu? I czy katolicy nie glosza wszem i wobec swojej krytyki wobec ateistow i swoich katolickich pogladow?
Poza tym zauwaz pewna sprzecznosc. Kazdy glosi zaklamanie kosciola i poglady, a jesli ktos sie nie wypowiada, to z zalozenia jest katolikiem tak? Czemu? I czy katolicy nie glosza wszem i wobec swojej krytyki wobec ateistow i swoich katolickich pogladow?
hmmm ja jestem agnostykiem i też się z tym nie afiszuję(no chyba że ktoś mnie zapyta) a do tych parad ateistów mam wielką odrazę i wstyd mi że ktoś mógłby mnie połączyć z tymi debilami co muszą manifestować swoją obecność w taki sposób i skarżą się na domniemaną dyskryminację...
Dokladnie, sytuacja taka sama jak z paradami homoseksualistów. No może parady troche gorsze sa, ale wydzwiek taki sam.
I czy katolicy nie glosza wszem i wobec swojej krytyki wobec ateistow i swoich katolickich pogladow?
Tak, to działa w obie strony. Ale póki żyjemy w państwie gdzie główną religią jest chrześciaństwo, to raczej ono ma przewagę słowną.
Tak, to działa w obie strony. Ale póki żyjemy w państwie gdzie główną religią jest chrześciaństwo, to raczej ono ma przewagę słowną.