Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Religie
Faktycznie, ci profesorowie z angielskich uniwerków to pewnie tajni agenci bułgarskich/rumuńskich służb specjalnych nie?
Jacy profesorowie, skoro żadnych nie wymieniłeś?
A absolwenci prawa, którzy chcieli posadzić na ławie oskarżonych Piusa pewnie pracowali dla KGB.
Nie znam żadnej próby postawienia papieża w stan oskarżenia.
Co do artykułu, mówił ci ktoś że historia jest zakłamana i trzeba ją czerpać z różnych źródeł, aby dociec prawdy? :)
Ano. Któż nie miał monopolu na fałszowanie historii w ostatnich prawie stu latach jak nie wszelkiego rodzaju socjaliści, tak ci nad Wołgą jak i ci nad Sekwaną? Dlatego jak widać po temacie dyskusji, trzeba ją odkłamać.
Katolicyzm był religią przeważająca.
Nie był. A jeśli uważasz, że był to podaj jakieś dane, zamiast przekrzykiwać sie jak dziecko w piaskownicy.
Jak już ci mówiłem, historie trzeba "łapać" z różnych źródeł, nie wystarczy prokatolicka książka.
Zamiast nudnego wrzucanie od jakichś "prokatolickich" książek, podałbyś jakieś fakty. Ja podałem, Ty zajmujesz się głupotami typu "Twoja stara to..."
Ułatwiali, ułatwiali. No i co z tego, że przeciwko największemu wrogowi? Przypominam pomagali jednemu z największych zbrodniarzy tych czasów, czy to jest postępowanie godne chrześcijanina?
1. Ułatwiali, ale źródeł nie podasz.
2. Tak, przypominam, Churchill, Roosevelt, Sikorski i miliony podległych im żołnierzy pomagali największemu zbrodniarzowi w historii - jakiś komentarz?
Uznałem za bezsensowne postępowanie wg własnej wiary
Jeżeli nie uważasz się za katolika, to jakim prawem uzurpujesz sobie prawo do wyrokowania co jest dla nich sensowne a co bezsensowne?
Alternatywa, którą podałeś istnieje ale tylko i wyłącznie dla Ciebie. Jak widać oni wiedzieli dużo lepiej co robić.
Jacy profesorowie, skoro żadnych nie wymieniłeś?
A absolwenci prawa, którzy chcieli posadzić na ławie oskarżonych Piusa pewnie pracowali dla KGB.
Nie znam żadnej próby postawienia papieża w stan oskarżenia.
Co do artykułu, mówił ci ktoś że historia jest zakłamana i trzeba ją czerpać z różnych źródeł, aby dociec prawdy? :)
Ano. Któż nie miał monopolu na fałszowanie historii w ostatnich prawie stu latach jak nie wszelkiego rodzaju socjaliści, tak ci nad Wołgą jak i ci nad Sekwaną? Dlatego jak widać po temacie dyskusji, trzeba ją odkłamać.
Katolicyzm był religią przeważająca.
Nie był. A jeśli uważasz, że był to podaj jakieś dane, zamiast przekrzykiwać sie jak dziecko w piaskownicy.
Jak już ci mówiłem, historie trzeba "łapać" z różnych źródeł, nie wystarczy prokatolicka książka.
Zamiast nudnego wrzucanie od jakichś "prokatolickich" książek, podałbyś jakieś fakty. Ja podałem, Ty zajmujesz się głupotami typu "Twoja stara to..."
Ułatwiali, ułatwiali. No i co z tego, że przeciwko największemu wrogowi? Przypominam pomagali jednemu z największych zbrodniarzy tych czasów, czy to jest postępowanie godne chrześcijanina?
1. Ułatwiali, ale źródeł nie podasz.
2. Tak, przypominam, Churchill, Roosevelt, Sikorski i miliony podległych im żołnierzy pomagali największemu zbrodniarzowi w historii - jakiś komentarz?
Uznałem za bezsensowne postępowanie wg własnej wiary
Jeżeli nie uważasz się za katolika, to jakim prawem uzurpujesz sobie prawo do wyrokowania co jest dla nich sensowne a co bezsensowne?
Alternatywa, którą podałeś istnieje ale tylko i wyłącznie dla Ciebie. Jak widać oni wiedzieli dużo lepiej co robić.
moi mili co do konkordatu papieża z hitlerem nie ma wątpliwości
jeśli kto ma moge wkleić filmik gdzie podpisuje to wpierw papież z musolinim a póżniej z hitlerem
można sie zastanawiać nad intencjami (strach) a nie czy takowe przymierze zostało zawarte
zresztą ja spytałem o naród Izraelski
mówicie że zagrożenia nie ma?
a słyszał ktoś o ruchach syjonistycznych?
ja troche ostatnio czytam i interesuje sie tym tematem
pozatym skoro islam jest większym zagrożeniem
to dlaczego Izrael jeszcze istnieje
ba nawet ma getto gdzie trzyma tam semitów ...(strefa gazy)
jeśli kto ma moge wkleić filmik gdzie podpisuje to wpierw papież z musolinim a póżniej z hitlerem
można sie zastanawiać nad intencjami (strach) a nie czy takowe przymierze zostało zawarte
zresztą ja spytałem o naród Izraelski
mówicie że zagrożenia nie ma?
a słyszał ktoś o ruchach syjonistycznych?
ja troche ostatnio czytam i interesuje sie tym tematem
pozatym skoro islam jest większym zagrożeniem
to dlaczego Izrael jeszcze istnieje
ba nawet ma getto gdzie trzyma tam semitów ...(strefa gazy)
pozatym cos jest na rzeczy z tym piusem bo do dziś żydzi i katolicy raczej nie mają sztamy
próbował coś JP2 no ale faktem jest że żydzi obwiniają Papieża za wojne
próbował coś JP2 no ale faktem jest że żydzi obwiniają Papieża za wojne
Tzn, co do czego nie ma wątpliwości?
Konkordat nie jest umową typu "Prezydent X lubi prezydenta Y". Jest to normalna umowa, dotycząca życia religijnego w konkretnym kraju (np ważność ślubów kościelnych chyba, dokładnie się na tym nie znam). Podpisanie konkordatu nie musi świadczyć (i w żaden sposób nie świadczy), że Hitler uprawiał dziki sex z Piusem.
Pomijam już fakt, że konkordat ów został podpisany w 1933 a więc za czasów Piusa XI, zadeklarowanego wroga nazizmu.
Co do Izraela, to to odniosę się tylko do jednej tezy - ostatnio zmieniło mi się trochę i uważam jednak, że dobrze, że Izrael istnieje. W tym punkcie zgadzam się z Wolniewiczem. Niech poszachują trochę muslimów.
EDIT: A za jaką wojnę obwiniają Piusa (i którego) Żydzi, bo nic o tym nie wiem?
(edited)
Konkordat nie jest umową typu "Prezydent X lubi prezydenta Y". Jest to normalna umowa, dotycząca życia religijnego w konkretnym kraju (np ważność ślubów kościelnych chyba, dokładnie się na tym nie znam). Podpisanie konkordatu nie musi świadczyć (i w żaden sposób nie świadczy), że Hitler uprawiał dziki sex z Piusem.
Pomijam już fakt, że konkordat ów został podpisany w 1933 a więc za czasów Piusa XI, zadeklarowanego wroga nazizmu.
Co do Izraela, to to odniosę się tylko do jednej tezy - ostatnio zmieniło mi się trochę i uważam jednak, że dobrze, że Izrael istnieje. W tym punkcie zgadzam się z Wolniewiczem. Niech poszachują trochę muslimów.
EDIT: A za jaką wojnę obwiniają Piusa (i którego) Żydzi, bo nic o tym nie wiem?
(edited)
dziki sex to może nie
ale na mocy konkordatu Watykan dostał miliony marek od rządu nazistowskiego
brać od reżimu kase nie zgadzając sie z nazizmem
podchodzi hipokryzją
zresztą podobnie jest dziś w Polsce nad czym ja ubolewam ale to moja opinia
nie obwiniają za wojne... zupełnie za coś innego ale właśnie sie skapnąłem że znów wdaje sie w bezsensowną debate bo zawsze jak zaczynam rozmawiać o KK to sie robi z 10 stron a ja mam kilka godzin wycięte z życia także mykam si su
ale na mocy konkordatu Watykan dostał miliony marek od rządu nazistowskiego
brać od reżimu kase nie zgadzając sie z nazizmem
podchodzi hipokryzją
zresztą podobnie jest dziś w Polsce nad czym ja ubolewam ale to moja opinia
nie obwiniają za wojne... zupełnie za coś innego ale właśnie sie skapnąłem że znów wdaje sie w bezsensowną debate bo zawsze jak zaczynam rozmawiać o KK to sie robi z 10 stron a ja mam kilka godzin wycięte z życia także mykam si su
A skąd mieli wiedzieć, co zrobią Niemcy?
Bóg im nie podpowiedział :(?
Na tym polega właśnie nasza wiara. Raz jest lepiej raz gorzej. Pan Bóg nie da wytępić naszej religii.
Bóg im nie podpowiedział :(?
Na tym polega właśnie nasza wiara. Raz jest lepiej raz gorzej. Pan Bóg nie da wytępić naszej religii.
Jacy profesorowie, skoro żadnych nie wymieniłeś?
Nazwiska dwoch były podane we frag. wiki, który wkleiłem w temacie o Iluminati. Ty też żadnych nazwisk nie wymieniłeś, więc o co ci chodzi?
Nie znam żadnej próby postawienia papieża w stan oskarżenia.
Poszukaj, poczytaj.
Ano. Któż nie miał monopolu na fałszowanie historii w ostatnich prawie stu latach jak nie wszelkiego rodzaju socjaliści, tak ci nad Wołgą jak i ci nad Sekwaną? Dlatego jak widać po temacie dyskusji, trzeba ją odkłamać.
Hehe, a kto ma monopol na łatwą manipulację ludem, obrzydliwe bogactwo które jest skrzętnie ukrywane i nadal powiększane, "kto" jest najmniejszym państwem, a zarazem posiada największą władze, u kogo ma długi większość mocarstw tego świata? Odpowiedź: Watykan. Także nie zrzucaj wszystkiego na ruskich.
Nie był. A jeśli uważasz, że był to podaj jakieś dane, zamiast przekrzykiwać sie jak dziecko w piaskownicy.
Prawda. Mój błąd, faktycznie chodziło mi o chrześcijaństwo, nie katolicyzm. Ale czy to coś zmienia?
Zamiast nudnego wrzucanie od jakichś "prokatolickich" książek, podałbyś jakieś fakty. Ja podałem, Ty zajmujesz się głupotami typu "Twoja stara to..."
Jakie fakty? Wystarczy spojrzeć na to co się w tym okresie działo.
"W 1933 roku przyczynił się do podpisania konkordatu z III Rzeszą. Negocjował go z Hitlerem."
"Niektórzy biskupi, jak kard. von Faulhaber z Monachium czy Adolf Bertram z Wrocławia napisali listy dziękczynne do Hitlera, które dziś budzą duże wątpliwości."
"Sam Führer starał się wykorzystać Konkordat, stwierdził w przemówieniu do Reichstagu, że "należy to uznać za wielkie osiągnięcie", bowiem konkordat "stworzył podstawy zaufania, szczególnie istotne w nasilającej się walce z międzynarodowym żydostwem"
"Ze względów politycznych dobre stosunki utrzymywał również z dyktatorem Włoch Benito Mussolinim oraz z ks. Tiso rządzącym na Słowacji a także z Ante Paveliciem."
"Obiektywizm a nawet wiarygodność niektórych udostępnianych dokumentów watykańskich na temat Piusa XII jest czasem kwestionowana przez krytyków Kościoła."
Chociażby te kilka cytatów z Wiki, pokazuje co nieco.
1. Ułatwiali, ale źródeł nie podasz.
Masz racje, nie podam. Nie mam teraz czasu na szukanie, ale sam przyznałeś mi racje swoimi wypowiedzi, więc ;>
2. Tak, przypominam, Churchill, Roosevelt, Sikorski i miliony podległych im żołnierzy pomagali największemu zbrodniarzowi w historii - jakiś komentarz?
Hmy.. ale z tego co kojarzę, żaden z nich nie był głową "jakiejś religii". Czyżbym się mylił? Żaden z nich w tak znaczący sposób nie postępował przeciwko temu co sam głosił. A Stalin, czy on był większym zbrodniarzem od Hitlera, pertraktowałbym.
Jeżeli nie uważasz się za katolika, to jakim prawem uzurpujesz sobie prawo do wyrokowania co jest dla nich sensowne a co bezsensowne?
Bo wiem, co na temat "mówi wasz pan" i biblia? Czyli.. w skrócie, jeśli nie popierałem Kaczyńskiego, to nie mam prawa wypowiadać się na temat tragedii Smoleńskiej? Eh..
--------
zresztą ja spytałem o naród Izraelski
mówicie że zagrożenia nie ma?
Nie, nie. Ja nie twierdzę, że nie ma, ale na razie nie jest zbyt duże. Ale znając te mocarne zamiary Żydów, to kto wie.
a słyszał ktoś o ruchach syjonistycznych?
Coś mi się obiło o uszy. Jeśli byś mógł rzuć jakimiś linkami.
----------
Konkordat nie jest umową typu "Prezydent X lubi prezydenta Y". Jest to normalna umowa, dotycząca życia religijnego w konkretnym kraju (np ważność ślubów kościelnych chyba, dokładnie się na tym nie znam). Podpisanie konkordatu nie musi świadczyć (i w żaden sposób nie świadczy), że Hitler uprawiał dziki sex z Piusem.
Pomijam już fakt, że konkordat ów został podpisany w 1933 a więc za czasów Piusa XI, zadeklarowanego wroga nazizmu.
Pomijam fakt, że układ z Hitlerem w ogóle nie powinien mieć miejsca. Poza tym sam Hitler twierdził, że konkordat ten to złączenie wspólnych sił przeciwko walce z żydami, a Pius XII jakoś specjalnie nie negował jego słów, co prawda uratował jakąś część Żydów, ale musiał wyjść z tego z twarzą. Mówisz, że za czasów Piusa XI, a wiesz kto negocjował sobie z fuhrerem?
-------
ale na mocy konkordatu Watykan dostał miliony marek od rządu nazistowskiego
brać od reżimu kase nie zgadzając sie z nazizmem
podchodzi hipokryzją
Eh.. Czyli jednak są na tym świecie jeszcze ludzie myślący :)
Na tym polega właśnie nasza wiara. Raz jest lepiej raz gorzej. Pan Bóg nie da wytępić naszej religii.
Zgadza się, to dlaczego walczyliście, zabijaliście, kablowaliście, układaliście się z "diabłem" tamtych czasów (wszach istnieje hipoteza, że Adolf był opętany).. Coś mi tu brzydko pachnie :<
Nazwiska dwoch były podane we frag. wiki, który wkleiłem w temacie o Iluminati. Ty też żadnych nazwisk nie wymieniłeś, więc o co ci chodzi?
Nie znam żadnej próby postawienia papieża w stan oskarżenia.
Poszukaj, poczytaj.
Ano. Któż nie miał monopolu na fałszowanie historii w ostatnich prawie stu latach jak nie wszelkiego rodzaju socjaliści, tak ci nad Wołgą jak i ci nad Sekwaną? Dlatego jak widać po temacie dyskusji, trzeba ją odkłamać.
Hehe, a kto ma monopol na łatwą manipulację ludem, obrzydliwe bogactwo które jest skrzętnie ukrywane i nadal powiększane, "kto" jest najmniejszym państwem, a zarazem posiada największą władze, u kogo ma długi większość mocarstw tego świata? Odpowiedź: Watykan. Także nie zrzucaj wszystkiego na ruskich.
Nie był. A jeśli uważasz, że był to podaj jakieś dane, zamiast przekrzykiwać sie jak dziecko w piaskownicy.
Prawda. Mój błąd, faktycznie chodziło mi o chrześcijaństwo, nie katolicyzm. Ale czy to coś zmienia?
Zamiast nudnego wrzucanie od jakichś "prokatolickich" książek, podałbyś jakieś fakty. Ja podałem, Ty zajmujesz się głupotami typu "Twoja stara to..."
Jakie fakty? Wystarczy spojrzeć na to co się w tym okresie działo.
"W 1933 roku przyczynił się do podpisania konkordatu z III Rzeszą. Negocjował go z Hitlerem."
"Niektórzy biskupi, jak kard. von Faulhaber z Monachium czy Adolf Bertram z Wrocławia napisali listy dziękczynne do Hitlera, które dziś budzą duże wątpliwości."
"Sam Führer starał się wykorzystać Konkordat, stwierdził w przemówieniu do Reichstagu, że "należy to uznać za wielkie osiągnięcie", bowiem konkordat "stworzył podstawy zaufania, szczególnie istotne w nasilającej się walce z międzynarodowym żydostwem"
"Ze względów politycznych dobre stosunki utrzymywał również z dyktatorem Włoch Benito Mussolinim oraz z ks. Tiso rządzącym na Słowacji a także z Ante Paveliciem."
"Obiektywizm a nawet wiarygodność niektórych udostępnianych dokumentów watykańskich na temat Piusa XII jest czasem kwestionowana przez krytyków Kościoła."
Chociażby te kilka cytatów z Wiki, pokazuje co nieco.
1. Ułatwiali, ale źródeł nie podasz.
Masz racje, nie podam. Nie mam teraz czasu na szukanie, ale sam przyznałeś mi racje swoimi wypowiedzi, więc ;>
2. Tak, przypominam, Churchill, Roosevelt, Sikorski i miliony podległych im żołnierzy pomagali największemu zbrodniarzowi w historii - jakiś komentarz?
Hmy.. ale z tego co kojarzę, żaden z nich nie był głową "jakiejś religii". Czyżbym się mylił? Żaden z nich w tak znaczący sposób nie postępował przeciwko temu co sam głosił. A Stalin, czy on był większym zbrodniarzem od Hitlera, pertraktowałbym.
Jeżeli nie uważasz się za katolika, to jakim prawem uzurpujesz sobie prawo do wyrokowania co jest dla nich sensowne a co bezsensowne?
Bo wiem, co na temat "mówi wasz pan" i biblia? Czyli.. w skrócie, jeśli nie popierałem Kaczyńskiego, to nie mam prawa wypowiadać się na temat tragedii Smoleńskiej? Eh..
--------
zresztą ja spytałem o naród Izraelski
mówicie że zagrożenia nie ma?
Nie, nie. Ja nie twierdzę, że nie ma, ale na razie nie jest zbyt duże. Ale znając te mocarne zamiary Żydów, to kto wie.
a słyszał ktoś o ruchach syjonistycznych?
Coś mi się obiło o uszy. Jeśli byś mógł rzuć jakimiś linkami.
----------
Konkordat nie jest umową typu "Prezydent X lubi prezydenta Y". Jest to normalna umowa, dotycząca życia religijnego w konkretnym kraju (np ważność ślubów kościelnych chyba, dokładnie się na tym nie znam). Podpisanie konkordatu nie musi świadczyć (i w żaden sposób nie świadczy), że Hitler uprawiał dziki sex z Piusem.
Pomijam już fakt, że konkordat ów został podpisany w 1933 a więc za czasów Piusa XI, zadeklarowanego wroga nazizmu.
Pomijam fakt, że układ z Hitlerem w ogóle nie powinien mieć miejsca. Poza tym sam Hitler twierdził, że konkordat ten to złączenie wspólnych sił przeciwko walce z żydami, a Pius XII jakoś specjalnie nie negował jego słów, co prawda uratował jakąś część Żydów, ale musiał wyjść z tego z twarzą. Mówisz, że za czasów Piusa XI, a wiesz kto negocjował sobie z fuhrerem?
-------
ale na mocy konkordatu Watykan dostał miliony marek od rządu nazistowskiego
brać od reżimu kase nie zgadzając sie z nazizmem
podchodzi hipokryzją
Eh.. Czyli jednak są na tym świecie jeszcze ludzie myślący :)
Na tym polega właśnie nasza wiara. Raz jest lepiej raz gorzej. Pan Bóg nie da wytępić naszej religii.
Zgadza się, to dlaczego walczyliście, zabijaliście, kablowaliście, układaliście się z "diabłem" tamtych czasów (wszach istnieje hipoteza, że Adolf był opętany).. Coś mi tu brzydko pachnie :<
Nazwiska dwóch były podane we frag. wiki, który wkleiłem w temacie o Iluminati. Ty też żadnych nazwisk nie wymieniłeś, więc o co ci
Wkleiłeś fragment opisujący wrażenia owych panów. Jako historyk (aczkolwiek tylko i wyłącznie hobbysta) nie chcę rozmawiać o wrażeniach, chcę dyskutować o faktach. Te są jednoznaczne - encyklika potępiająca nazizm, komunizm i dokonywane przez nich akty agresji, pomoc żydom i ocalenie tysięcy z nich przed krematoriami - mi to wystarczy.
Poszukaj, poczytaj.
Jak mówisz A, to powiedz B. Nie znam żadnej takiej sytuacji, jeżeli zaś faktycznie zaistniała ona, to chciałbym poznać konkretne zarzuty owych śmiesznych ludzików.
Hehe, a kto ma monopol na łatwą manipulację ludem
Media.
obrzydliwe bogactwo które jest skrzętnie ukrywane i nadal powiększane
Monopol na bogactwo? Dziwne sformułowanie.
Bogactwo Watykanu jest tylko i wyłącznie sprawą Watykańczyków. Co masz do tego Ty, ja, czy ktokolwiek inny?
"kto" jest najmniejszym państwem, a zarazem posiada największą władze, u kogo ma długi większość mocarstw tego świata? Odpowiedź: Watykan.
Tu akurat odpowiedź brzmi - Izrael, ale to nie temat
Prawda. Mój błąd, faktycznie chodziło mi o chrześcijaństwo, nie katolicyzm. Ale czy to coś zmienia?
No bardzo dużo. Co ma bowiem Watykan do luteran?
Jakie fakty? Wystarczy spojrzeć na to co się w tym okresie działo.
"W 1933 roku przyczynił się do podpisania konkordatu z III Rzeszą. Negocjował go z Hitlerem."
To chyba zasługa, że został jednak ten konkordat z Rzeszą podpisany.
"Niektórzy biskupi, jak kard. von Faulhaber z Monachium czy Adolf Bertram z Wrocławia napisali listy dziękczynne do Hitlera, które dziś budzą duże wątpliwości."
Być może, ale co to ma wspólnego z Watykanem i Piusem XII?
"Sam Führer starał się wykorzystać Konkordat, stwierdził w przemówieniu do Reichstagu, że "należy to uznać za wielkie osiągnięcie", bowiem konkordat "stworzył podstawy zaufania, szczególnie istotne w nasilającej się walce z międzynarodowym żydostwem"
Sam Furher twierdził także, że Rzesza będzie trwać tysiąc lat. Co mają do rzeczy twierdzenia Hitlera?
"Ze względów politycznych dobre stosunki utrzymywał również z dyktatorem Włoch Benito Mussolinim oraz z ks. Tiso rządzącym na Słowacji a także z Ante Paveliciem."
Tutaj wymieniłeś chyba kolejną zasługą? Przynajmniej jeśli chodzi o nazwisko numer jeden, bo akurat grubasa ze Słowacji trzeba było kijami pogonić. Tak, czy owak, owe dobre stosunki każą dodać Piusowi kolejnego plusa.
"Obiektywizm a nawet wiarygodność niektórych udostępnianych dokumentów watykańskich na temat Piusa XII jest czasem kwestionowana przez krytyków Kościoła."
...pewnie tych wychowanych na materiałach KGB. Tak, czy owak, kwestionować to sobie można - ja np kwestionuję wschodnie granice trzeciej RP i co z tego?
Masz racje, nie podam. Nie mam teraz czasu na szukanie, ale sam przyznałeś mi racje swoimi wypowiedzi, więc ;>
Nie przyznałem żadnej racji, to była pewna zgryźliwość.
Hmy.. ale z tego co kojarzę, żaden z nich nie był głową "jakiejś religii". Czyżbym się mylił? Żaden z nich w tak znaczący sposób nie postępował przeciwko temu co sam głosił. A Stalin, czy on był większym zbrodniarzem od Hitlera, pertraktowałbym.
Ale co z tego, że nie byli żadnymi religijnymi przywódcami? Olbrzymia większość z nich to byli chrześcijanie, mieli obowiązek przestrzegania prawa kościelnego tak samo jak Watykan - ani mniej, ani bardziej. Dlaczego więc jedni chrześcijanie mogą prowadzić politykę sojuszniczą ze zbrodniarzami a inni nie?
Bo wiem, co na temat "mówi wasz pan" i biblia? Czyli.. w skrócie, jeśli nie popierałem Kaczyńskiego, to nie mam prawa wypowiadać się na temat tragedii Smoleńskiej? Eh..
Smoleńsk i Kaczyński nie mają nic wspólnego z biblią i tym co mówi ów "wasz pan". Wiec oddzielmy jedno od drugiego i zajmijmy się faktami. Zamiast pisać ogólnikowo to zacytuj tego swojego pana i odnieś to do Piusa, czy Churchilla na przykład, bo tak to nie rozumiem o co chodzi.
Pomijam fakt, że układ z Hitlerem w ogóle nie powinien mieć miejsca.
A dlaczego nie powinien, możesz mi to wytłumaczyć? Jest sobie rok 1933, do władzy w Niemczech dochodzi nowa partia robotnicza, która chce podpisać konkordat z Watykanem, co jest nie tak w tym momencie?
ale na mocy konkordatu Watykan dostał miliony marek od rządu nazistowskiego
brać od reżimu kase nie zgadzając sie z nazizmem
podchodzi hipokryzją
Jakieś źródła, jakieś fakty, jakieś konkretne liczby?
Wkleiłeś fragment opisujący wrażenia owych panów. Jako historyk (aczkolwiek tylko i wyłącznie hobbysta) nie chcę rozmawiać o wrażeniach, chcę dyskutować o faktach. Te są jednoznaczne - encyklika potępiająca nazizm, komunizm i dokonywane przez nich akty agresji, pomoc żydom i ocalenie tysięcy z nich przed krematoriami - mi to wystarczy.
Poszukaj, poczytaj.
Jak mówisz A, to powiedz B. Nie znam żadnej takiej sytuacji, jeżeli zaś faktycznie zaistniała ona, to chciałbym poznać konkretne zarzuty owych śmiesznych ludzików.
Hehe, a kto ma monopol na łatwą manipulację ludem
Media.
obrzydliwe bogactwo które jest skrzętnie ukrywane i nadal powiększane
Monopol na bogactwo? Dziwne sformułowanie.
Bogactwo Watykanu jest tylko i wyłącznie sprawą Watykańczyków. Co masz do tego Ty, ja, czy ktokolwiek inny?
"kto" jest najmniejszym państwem, a zarazem posiada największą władze, u kogo ma długi większość mocarstw tego świata? Odpowiedź: Watykan.
Tu akurat odpowiedź brzmi - Izrael, ale to nie temat
Prawda. Mój błąd, faktycznie chodziło mi o chrześcijaństwo, nie katolicyzm. Ale czy to coś zmienia?
No bardzo dużo. Co ma bowiem Watykan do luteran?
Jakie fakty? Wystarczy spojrzeć na to co się w tym okresie działo.
"W 1933 roku przyczynił się do podpisania konkordatu z III Rzeszą. Negocjował go z Hitlerem."
To chyba zasługa, że został jednak ten konkordat z Rzeszą podpisany.
"Niektórzy biskupi, jak kard. von Faulhaber z Monachium czy Adolf Bertram z Wrocławia napisali listy dziękczynne do Hitlera, które dziś budzą duże wątpliwości."
Być może, ale co to ma wspólnego z Watykanem i Piusem XII?
"Sam Führer starał się wykorzystać Konkordat, stwierdził w przemówieniu do Reichstagu, że "należy to uznać za wielkie osiągnięcie", bowiem konkordat "stworzył podstawy zaufania, szczególnie istotne w nasilającej się walce z międzynarodowym żydostwem"
Sam Furher twierdził także, że Rzesza będzie trwać tysiąc lat. Co mają do rzeczy twierdzenia Hitlera?
"Ze względów politycznych dobre stosunki utrzymywał również z dyktatorem Włoch Benito Mussolinim oraz z ks. Tiso rządzącym na Słowacji a także z Ante Paveliciem."
Tutaj wymieniłeś chyba kolejną zasługą? Przynajmniej jeśli chodzi o nazwisko numer jeden, bo akurat grubasa ze Słowacji trzeba było kijami pogonić. Tak, czy owak, owe dobre stosunki każą dodać Piusowi kolejnego plusa.
"Obiektywizm a nawet wiarygodność niektórych udostępnianych dokumentów watykańskich na temat Piusa XII jest czasem kwestionowana przez krytyków Kościoła."
...pewnie tych wychowanych na materiałach KGB. Tak, czy owak, kwestionować to sobie można - ja np kwestionuję wschodnie granice trzeciej RP i co z tego?
Masz racje, nie podam. Nie mam teraz czasu na szukanie, ale sam przyznałeś mi racje swoimi wypowiedzi, więc ;>
Nie przyznałem żadnej racji, to była pewna zgryźliwość.
Hmy.. ale z tego co kojarzę, żaden z nich nie był głową "jakiejś religii". Czyżbym się mylił? Żaden z nich w tak znaczący sposób nie postępował przeciwko temu co sam głosił. A Stalin, czy on był większym zbrodniarzem od Hitlera, pertraktowałbym.
Ale co z tego, że nie byli żadnymi religijnymi przywódcami? Olbrzymia większość z nich to byli chrześcijanie, mieli obowiązek przestrzegania prawa kościelnego tak samo jak Watykan - ani mniej, ani bardziej. Dlaczego więc jedni chrześcijanie mogą prowadzić politykę sojuszniczą ze zbrodniarzami a inni nie?
Bo wiem, co na temat "mówi wasz pan" i biblia? Czyli.. w skrócie, jeśli nie popierałem Kaczyńskiego, to nie mam prawa wypowiadać się na temat tragedii Smoleńskiej? Eh..
Smoleńsk i Kaczyński nie mają nic wspólnego z biblią i tym co mówi ów "wasz pan". Wiec oddzielmy jedno od drugiego i zajmijmy się faktami. Zamiast pisać ogólnikowo to zacytuj tego swojego pana i odnieś to do Piusa, czy Churchilla na przykład, bo tak to nie rozumiem o co chodzi.
Pomijam fakt, że układ z Hitlerem w ogóle nie powinien mieć miejsca.
A dlaczego nie powinien, możesz mi to wytłumaczyć? Jest sobie rok 1933, do władzy w Niemczech dochodzi nowa partia robotnicza, która chce podpisać konkordat z Watykanem, co jest nie tak w tym momencie?
ale na mocy konkordatu Watykan dostał miliony marek od rządu nazistowskiego
brać od reżimu kase nie zgadzając sie z nazizmem
podchodzi hipokryzją
Jakieś źródła, jakieś fakty, jakieś konkretne liczby?
nawet zdjęcia są w sieci :)
poszukam
niestety w Polsce jest cenzura i te materiały łącznie z filmami o których jest mowa zostały zablokowane w naszym kraju
heh komuś interes psuły
Konkordat między Stolicą Apostolską i Rzeszy Niemieckiej
[Z Protokołu dodatkowego i Uzupełnienie]
July 20, 1933 20 lipca 1933
[Ratyfikowana 10 września 1933]
[
Artykuł 8
Oficjalny dochodów duchowieństwa jest wolny od zajęcia [7] w takim samym stopniu, jak jest oficjalnym wynagrodzenia Rzeszy i urzędników państwowych.
prosty rachunek zwolniony kler od podatków zobacz jaki to potężny kapitał dla watykanu
wklejam jeszcze inne ciekawe
Artykuł 16
"Przed Bogiem i na Świętej Ewangelii Przysięgam i obiecuję, jak przystało na biskupa, lojalność wobec Rzeszy Niemieckiej i na rzecz państwa (Land) w... Przysięgam i obiecuję honor utworzona zgodnie z prawem rządu i spowodować duchowieństwa mojej diecezji przestrzegały. Z dbający troski o dobro i interesy państwa niemieckiego, w trakcie wykonywania kościelnego urzędu powierzone mi, będę starać się zapobiec wszystkim szkody, które mogłyby jej zagrażać.
(edited)
[Z Protokołu dodatkowego i Uzupełnienie]
July 20, 1933 20 lipca 1933
[Ratyfikowana 10 września 1933]
[
Artykuł 8
Oficjalny dochodów duchowieństwa jest wolny od zajęcia [7] w takim samym stopniu, jak jest oficjalnym wynagrodzenia Rzeszy i urzędników państwowych.
prosty rachunek zwolniony kler od podatków zobacz jaki to potężny kapitał dla watykanu
wklejam jeszcze inne ciekawe
Artykuł 16
"Przed Bogiem i na Świętej Ewangelii Przysięgam i obiecuję, jak przystało na biskupa, lojalność wobec Rzeszy Niemieckiej i na rzecz państwa (Land) w... Przysięgam i obiecuję honor utworzona zgodnie z prawem rządu i spowodować duchowieństwa mojej diecezji przestrzegały. Z dbający troski o dobro i interesy państwa niemieckiego, w trakcie wykonywania kościelnego urzędu powierzone mi, będę starać się zapobiec wszystkim szkody, które mogłyby jej zagrażać.
(edited)
Mnie bardzo intryguje religia wschodnia. Opowiem Wam historię, jak to w ubiegłym roku byłem na wakacjach na Syrii.
A panują tam wielkie upały, gdy temperatura w słońcu schodziła poniżej 40 stopni to można było mówić o cudzie. Ludzie na Syrii są bardzo religijni. Codziennie po śniadaniu wybierają się do swoich świątyń aby oddać hołd Allahowi. Mieszkałem w dość zamożnej części Damaszku - stolicy, w Willi dwupiętrowej z basenem i kortem tenisowym. Wypożyczaliśmy ją od premiera Syrii, za grosze (tj. kratę wódki). Wieczorami imprezowaliśmy z dość znanymi osobistościami tego kraju, raz nawet odwiedził nas Mahmud Ahmadineżad, prezydent Iranu. Ci Azjaci to nieźle chleją. My tam ledwo żywi, a ci dalej pompują w siebie. No to pewnego dnia po imprezie gdzie gościł u nas wiceprezydent Syrii, było naprawdę niedobrze. Tyle to nigdy nie wychlałem. Nie mówiąc już o wiceprezydencie. Zbliżała się pora śniadaniowa. Zamówiliśmy 12 beczek ogórków kiszonych i o dziwo wszystkie skonsumowaliśmy. W końcu nadeszła pora aby wybrać się do pobliskiej świątyni oddać hołd Allahowi. My nie musieliśmy, przyjezdni w tym czasie robią co chcą, natomiast wiceprezydent był mile widziany o tej porze. Niestety był tak spity, że nie dało rady go obudzić. Postanowiliśmy, że zawieziemy go na miejsce, w przeciwnym razie, mogliby nas oskarżyć o porwanie albo coś w tym stylu. No to pakujemy go do samochodu i jedziemy. Pytamy pobliskich ludzi o cel, jakoś jedziemy. Wtem napotykamy patrol policji konnej. Przez zaciemniane szyby dostrzegają sylwetkę wiceprezydenta. Chcieli nas zatrzymać, ale w obawie o nasze wizy, zaczeliśmy uciekać. Dosłownie parę chwil później na karku mieliśmy kilkanaście radiowozów, a nad głową 3 helikoptery! Niewiedząc gdzie się udać, jechaliśmy przed siebie poprzez pustynny obszar. Niemal zakopywaliśmy się w piasku. Byliśmy daleko od cywilizacji, zgubiliśmy radiowozy, a helikoptery nie dałyby rady latać przy tak rozrzedzonym powietrzu. Schowaliśmy się w jaskini przy pobliskiej oazie, więc było co pić. Następnego ranka wiceprezydent wytrzeźwiał i odesłał nas bez problemów do Polski.
(edited)
A panują tam wielkie upały, gdy temperatura w słońcu schodziła poniżej 40 stopni to można było mówić o cudzie. Ludzie na Syrii są bardzo religijni. Codziennie po śniadaniu wybierają się do swoich świątyń aby oddać hołd Allahowi. Mieszkałem w dość zamożnej części Damaszku - stolicy, w Willi dwupiętrowej z basenem i kortem tenisowym. Wypożyczaliśmy ją od premiera Syrii, za grosze (tj. kratę wódki). Wieczorami imprezowaliśmy z dość znanymi osobistościami tego kraju, raz nawet odwiedził nas Mahmud Ahmadineżad, prezydent Iranu. Ci Azjaci to nieźle chleją. My tam ledwo żywi, a ci dalej pompują w siebie. No to pewnego dnia po imprezie gdzie gościł u nas wiceprezydent Syrii, było naprawdę niedobrze. Tyle to nigdy nie wychlałem. Nie mówiąc już o wiceprezydencie. Zbliżała się pora śniadaniowa. Zamówiliśmy 12 beczek ogórków kiszonych i o dziwo wszystkie skonsumowaliśmy. W końcu nadeszła pora aby wybrać się do pobliskiej świątyni oddać hołd Allahowi. My nie musieliśmy, przyjezdni w tym czasie robią co chcą, natomiast wiceprezydent był mile widziany o tej porze. Niestety był tak spity, że nie dało rady go obudzić. Postanowiliśmy, że zawieziemy go na miejsce, w przeciwnym razie, mogliby nas oskarżyć o porwanie albo coś w tym stylu. No to pakujemy go do samochodu i jedziemy. Pytamy pobliskich ludzi o cel, jakoś jedziemy. Wtem napotykamy patrol policji konnej. Przez zaciemniane szyby dostrzegają sylwetkę wiceprezydenta. Chcieli nas zatrzymać, ale w obawie o nasze wizy, zaczeliśmy uciekać. Dosłownie parę chwil później na karku mieliśmy kilkanaście radiowozów, a nad głową 3 helikoptery! Niewiedząc gdzie się udać, jechaliśmy przed siebie poprzez pustynny obszar. Niemal zakopywaliśmy się w piasku. Byliśmy daleko od cywilizacji, zgubiliśmy radiowozy, a helikoptery nie dałyby rady latać przy tak rozrzedzonym powietrzu. Schowaliśmy się w jaskini przy pobliskiej oazie, więc było co pić. Następnego ranka wiceprezydent wytrzeźwiał i odesłał nas bez problemów do Polski.
(edited)
O ile mi wiadomo w Islamie nie wolno spożywać napojów wyskokowych ;D
tak samo jak w religii katolickiej nie wolno sie objadac i opijac przesadznie - prawie kazdy ma to w dupie i tak. Arabowie pija przy zamknietych zaluzjach/pod kocem/pod samochodem bo Allach nie widzi.
tak samo jak w religii katolickiej nie wolno sie objadac i opijac przesadznie - prawie kazdy ma to w dupie i tak.
Każdy jest grzesznikiem. Od czego jest Spowiedź Św. ?;>
Arabowie pija przy zamknietych zaluzjach/pod kocem/pod samochodem bo Allach nie widzi.
A tu masz rację. Słyszałem kiedyś o tym, ale wyleciało mi z głowy... ;|
Każdy jest grzesznikiem. Od czego jest Spowiedź Św. ?;>
Arabowie pija przy zamknietych zaluzjach/pod kocem/pod samochodem bo Allach nie widzi.
A tu masz rację. Słyszałem kiedyś o tym, ale wyleciało mi z głowy... ;|
A tu masz rację. Słyszałem kiedyś o tym, ale wyleciało mi z głowy... ;|
myśle ze zarówno obżarstwo u katolików jak i pijaństwo muzułmanów to raCZej indywidualne występki
prawdziwy chrześcijanin niegdy sie nie obeżre jak świnia
spowiedz to bardzo wygodna interpretacja tego że człowiek jest grzesznikiem
pozwólcie sobie ze zacytuje pismo św
"grzesznicy królestwa Bożego nie odziedziczą"
więc albo jesteś grzesznikiem katoliku albo dzieckiem bożym
ameeeen
myśle ze zarówno obżarstwo u katolików jak i pijaństwo muzułmanów to raCZej indywidualne występki
prawdziwy chrześcijanin niegdy sie nie obeżre jak świnia
spowiedz to bardzo wygodna interpretacja tego że człowiek jest grzesznikiem
pozwólcie sobie ze zacytuje pismo św
"grzesznicy królestwa Bożego nie odziedziczą"
więc albo jesteś grzesznikiem katoliku albo dzieckiem bożym
ameeeen