Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Religie
Ta cala spowiedz to taka sama herezja , jak te Wasze paciorki i dukanie i klepanie zdrowasiek i innych farmazonow----napisane jest w Biblii---" a w modlitwie nie badzcie gadatliwi, gdyz Pan Bog wasz zanim jeszcze go o cos poprosicie, dawno wie co wam najbardziej potrzebne.
Chyba wszystkie religie tego świata mają jakąś formę rozmowy z Bogiem, czyli modlitwę.
Wyobraź sobie, że w modlitwie nie tylko się PROSI, ale również DZIĘKUJE, PRZEPRASZA itp.
To, że Ty chłopcze zatrzymałeś się na etapie kilkuletniego brzdąca, który kiedy go ząb boli modli się do Bozi, by boleć go przestało, a on wtedy przyzna się, że nalał babci do kapci, to już jest Twoim problemem.
bardzo rzeczowa odpowiedz znów mnie utwierdza że rozmawianie tutaj na tym forum jest bezsensu -gratuluje
Chyba wszystkie religie tego świata mają jakąś formę rozmowy z Bogiem, czyli modlitwę.
Wyobraź sobie, że w modlitwie nie tylko się PROSI, ale również DZIĘKUJE, PRZEPRASZA itp.
To, że Ty chłopcze zatrzymałeś się na etapie kilkuletniego brzdąca, który kiedy go ząb boli modli się do Bozi, by boleć go przestało, a on wtedy przyzna się, że nalał babci do kapci, to już jest Twoim problemem.
bardzo rzeczowa odpowiedz znów mnie utwierdza że rozmawianie tutaj na tym forum jest bezsensu -gratuluje
Zadziwiające jest, że nikt nie reagował na takie traktowanie. A co Twoi rodzice na to? Akceptowali ten stan rzeczy?
Akty przemocy zdarzały się incydentalnie. Ja sama dostałam linijką po dłoniach. Raz jeden jedyny. Mój brat dostał w twarz od nauczycielki (pomyliła go z jakims rozrabiaką) W tym momencie do akcji wkroczyła moja zacna mama. Poszła do szkoły:
- Dzień dobry, pani X?
- Tak...
- Plaskacz
I po sprawie.
Akty przemocy zdarzały się incydentalnie. Ja sama dostałam linijką po dłoniach. Raz jeden jedyny. Mój brat dostał w twarz od nauczycielki (pomyliła go z jakims rozrabiaką) W tym momencie do akcji wkroczyła moja zacna mama. Poszła do szkoły:
- Dzień dobry, pani X?
- Tak...
- Plaskacz
I po sprawie.
Na rzeczowe zarzuty rzeczowe odpowiedzi. Nie płacz.
Wyobraź sobie, że w modlitwie nie tylko się PROSI, ale również DZIĘKUJE, PRZEPRASZA itp.
-dalem ci tylko przyklad z Biblii na temat dukania i paciorkow--naucz sie czytac ze zrozumieniem i nie odwracaj kota dupa.
Kolejny raz odsyłam Cię do lektury książek- może być Biblia, ignorancie (delikatne stwierdzenie)
-Ty mnie do Biblii odsylasz??? Ty jej nawet w reku nigdy nie mialas tylko katechizm od ksiazulka!!!!
"wyjmij sobie belke z oka , a nie w moim szukasz zdzbla trawy"-kolejny cytat z Biblii, a raczej z glowy bo widzisz zdarzylo mi sie czytac w odroznieniu od Ciebie Stefan
To, że Ty chłopcze zatrzymałeś się na etapie kilkuletniego brzdąca, który kiedy go ząb boli modli się do Bozi,
--po czym wnosisz ze ja sie modle do bozi??? a co to ta bozia kolejny posazek, bostwo i inny aspekt balwochwalczych rytualow Kosciola Katolickiego???
No, ale masz jakieś argumenty na podane wyżej "zarzuty"? :D
-tak sama powiedzialas ze ruszylas z ksiedzem za to ze nazwal cie satanistka-swoja droga piekna toczycie dyskusje w kosciele--oddajesz czesc krzyzykom, obrazkom i innym bozkom a na dodatek sie spowiadasz przed zwyklym chlopem w spodnicy. Kosciol od wiekow inwigiluje spolecznosc katolicka-bo wiedza to potega, a wiedziec co sie dzieje na wiosce to priorytet dla kosciola.
No i wyznajesz katechizm, ktory nie ma nic wspolnegoi z tym co naucza Biblia, a wiec stoisz w sprzecznosci z prawdziwa wiara-jestes jak 90% katolikow slepo posluszna i nigdy nawet nie sprawdzilas jak sie maja nauki kosciola do prawdy, ktora mozna znalezc jedynie w Binlii.
Nie pal glupa , ze masz jakies pojecie. Moze na telewizji, po, pisie to sie znasz, ale o religii to nie masz zielonego pojecia.
Typowy katolik co to nawet 1 cytatu z biblii nie zna i opiera swoja religijnosc na zapotrzebowaniu partyjnym.
-dalem ci tylko przyklad z Biblii na temat dukania i paciorkow--naucz sie czytac ze zrozumieniem i nie odwracaj kota dupa.
Kolejny raz odsyłam Cię do lektury książek- może być Biblia, ignorancie (delikatne stwierdzenie)
-Ty mnie do Biblii odsylasz??? Ty jej nawet w reku nigdy nie mialas tylko katechizm od ksiazulka!!!!
"wyjmij sobie belke z oka , a nie w moim szukasz zdzbla trawy"-kolejny cytat z Biblii, a raczej z glowy bo widzisz zdarzylo mi sie czytac w odroznieniu od Ciebie Stefan
To, że Ty chłopcze zatrzymałeś się na etapie kilkuletniego brzdąca, który kiedy go ząb boli modli się do Bozi,
--po czym wnosisz ze ja sie modle do bozi??? a co to ta bozia kolejny posazek, bostwo i inny aspekt balwochwalczych rytualow Kosciola Katolickiego???
No, ale masz jakieś argumenty na podane wyżej "zarzuty"? :D
-tak sama powiedzialas ze ruszylas z ksiedzem za to ze nazwal cie satanistka-swoja droga piekna toczycie dyskusje w kosciele--oddajesz czesc krzyzykom, obrazkom i innym bozkom a na dodatek sie spowiadasz przed zwyklym chlopem w spodnicy. Kosciol od wiekow inwigiluje spolecznosc katolicka-bo wiedza to potega, a wiedziec co sie dzieje na wiosce to priorytet dla kosciola.
No i wyznajesz katechizm, ktory nie ma nic wspolnegoi z tym co naucza Biblia, a wiec stoisz w sprzecznosci z prawdziwa wiara-jestes jak 90% katolikow slepo posluszna i nigdy nawet nie sprawdzilas jak sie maja nauki kosciola do prawdy, ktora mozna znalezc jedynie w Binlii.
Nie pal glupa , ze masz jakies pojecie. Moze na telewizji, po, pisie to sie znasz, ale o religii to nie masz zielonego pojecia.
Typowy katolik co to nawet 1 cytatu z biblii nie zna i opiera swoja religijnosc na zapotrzebowaniu partyjnym.
hm nie chciałbym cię obrazić, ale jesteś głupi, czy tylko udajesz?
Pan Bog jest postacia duchowa i tylko w duchu nalezy oddawac mu czesc.
z oddawaniem czci w duchu i prawdzie się jak najbardziej zgadzam.
słowo duch jest napisane wielką literą - chodzi o ducha świętego.
a owszem bóg jest postacią duchową, jednak nie zapominajmy o tym, że jezus był w takim samym stopniu bogiem jak i człowiekiem.
Tak samo w duchu i tylko przed Bogiem mozesz sie spowiadac ze swoich grzechow---jak znam zycie to masz ich bez liku.
obstawiam, że nie tobie to osądzać, to po pierwsze, po drugie co to znaczy "MOŻESZ się spowiadać"? ty dajesz jej na cokolwiek przyzwolenie?!
wiesz co jest najważniejszym elementem sakramentu pokuty, bez którego nie może on zaistnieć? żal za grzechy. i teraz zagadka - jak stwierdzić żal za grzechy?
btw spotkałeś się kiedyś z określeniem szafarz sakramentów?
a w związku z tym co napisałem... w którym miejscu owa spowiedź nie jest tylko przed bogiem? kapłan podczas sprawowania sakramentów jest in persona christi.
a skoro tak się powołujesz na pismo święte, to powinieneś wiedzieć, co jest w j 20, 21-23
Ta cala spowiedz to taka sama herezja , jak te Wasze paciorki i dukanie i klepanie zdrowasiek i innych farmazonow----napisane jest w Biblii---" a w modlitwie nie badzcie gadatliwi, gdyz Pan Bog wasz zanim jeszcze go o cos poprosicie, dawno wie co wam najbardziej potrzebne.
taaa... człowieku, weź wyrzuć te wszystkie pisemka, gdzie podciągacie każdy możliwy fragment z pisma świętego pod pasującą wam sytuacje i otwórz oczy...
herezja? jakiś argument? no i w ogóle napisałem o tym kilka linijek wyżej.
co do tego fragmentu, który wyżej napisałeś (w zasadzie zacytowałem) - a ty swoje...
może zacznij używać normalnego tłumaczenia, to jeden :D, dwa, może zajrzyj kilka wersów dalej, co :)?
to tak a propos, jak to nazywasz, "paciorków"
poza tym raczej wydaje mi się, że chodzi o to, żeby modlitwa nie była monologiem a dialogiem i to, żeby nie zalewać pana tylko potokiem słów.
poza tym czym innym jest wiara niż relacją z osobowym bogiem? co jest podstawą relacji? rozmowa. jak wyobrażasz sobie relację bez rozmowy?
i wiekszosc biblii nie czytala tylko katechizm, czy jakies tam....
a jakiś konkret?
cholerna sekta.
cóż, kto to mówi.
-Ty mnie do Biblii odsylasz???
o nie, jakim prawem ktoś ci coś takiego zarzucił!
trochę pokory, poza tym i tak używasz jakiegoś lewego tłumaczenia.
inny aspekt balwochwalczych rytualow Kosciola Katolickiego???
konkret proszę
No i wyznajesz katechizm, ktory nie ma nic wspolnegoi z tym co naucza Biblia, a wiec stoisz w sprzecznosci z prawdziwa wiara-jestes jak 90% katolikow slepo posluszna i nigdy nawet nie sprawdzilas jak sie maja nauki kosciola do prawdy, ktora mozna znalezc jedynie w Binlii.
przykro mi, że nie pokusiłeś się nigdy o samodzielne zbadanie tego na ile mają się nauki kościoła do biblii, bo obawiam się, że zawiódłbyś się na tym, w jakiej skali to się pokrywa :(.
Nie pal glupa , ze masz jakies pojecie. Moze na telewizji, po, pisie to sie znasz, ale o religii to nie masz zielonego pojecia.
polecam hymn o miłości ;). 1 kor 13 jakby co.
chociaż i tak w twoim przypadku to chyba raczej błędne przeświadczenie...
Typowy katolik co to nawet 1 cytatu z biblii nie zna
jakiś konkret?
(edited)
Pan Bog jest postacia duchowa i tylko w duchu nalezy oddawac mu czesc.
z oddawaniem czci w duchu i prawdzie się jak najbardziej zgadzam.
słowo duch jest napisane wielką literą - chodzi o ducha świętego.
a owszem bóg jest postacią duchową, jednak nie zapominajmy o tym, że jezus był w takim samym stopniu bogiem jak i człowiekiem.
Tak samo w duchu i tylko przed Bogiem mozesz sie spowiadac ze swoich grzechow---jak znam zycie to masz ich bez liku.
obstawiam, że nie tobie to osądzać, to po pierwsze, po drugie co to znaczy "MOŻESZ się spowiadać"? ty dajesz jej na cokolwiek przyzwolenie?!
wiesz co jest najważniejszym elementem sakramentu pokuty, bez którego nie może on zaistnieć? żal za grzechy. i teraz zagadka - jak stwierdzić żal za grzechy?
btw spotkałeś się kiedyś z określeniem szafarz sakramentów?
a w związku z tym co napisałem... w którym miejscu owa spowiedź nie jest tylko przed bogiem? kapłan podczas sprawowania sakramentów jest in persona christi.
a skoro tak się powołujesz na pismo święte, to powinieneś wiedzieć, co jest w j 20, 21-23
Ta cala spowiedz to taka sama herezja , jak te Wasze paciorki i dukanie i klepanie zdrowasiek i innych farmazonow----napisane jest w Biblii---" a w modlitwie nie badzcie gadatliwi, gdyz Pan Bog wasz zanim jeszcze go o cos poprosicie, dawno wie co wam najbardziej potrzebne.
taaa... człowieku, weź wyrzuć te wszystkie pisemka, gdzie podciągacie każdy możliwy fragment z pisma świętego pod pasującą wam sytuacje i otwórz oczy...
herezja? jakiś argument? no i w ogóle napisałem o tym kilka linijek wyżej.
co do tego fragmentu, który wyżej napisałeś (w zasadzie zacytowałem) - a ty swoje...
może zacznij używać normalnego tłumaczenia, to jeden :D, dwa, może zajrzyj kilka wersów dalej, co :)?
to tak a propos, jak to nazywasz, "paciorków"
poza tym raczej wydaje mi się, że chodzi o to, żeby modlitwa nie była monologiem a dialogiem i to, żeby nie zalewać pana tylko potokiem słów.
poza tym czym innym jest wiara niż relacją z osobowym bogiem? co jest podstawą relacji? rozmowa. jak wyobrażasz sobie relację bez rozmowy?
i wiekszosc biblii nie czytala tylko katechizm, czy jakies tam....
a jakiś konkret?
cholerna sekta.
cóż, kto to mówi.
-Ty mnie do Biblii odsylasz???
o nie, jakim prawem ktoś ci coś takiego zarzucił!
trochę pokory, poza tym i tak używasz jakiegoś lewego tłumaczenia.
inny aspekt balwochwalczych rytualow Kosciola Katolickiego???
konkret proszę
No i wyznajesz katechizm, ktory nie ma nic wspolnegoi z tym co naucza Biblia, a wiec stoisz w sprzecznosci z prawdziwa wiara-jestes jak 90% katolikow slepo posluszna i nigdy nawet nie sprawdzilas jak sie maja nauki kosciola do prawdy, ktora mozna znalezc jedynie w Binlii.
przykro mi, że nie pokusiłeś się nigdy o samodzielne zbadanie tego na ile mają się nauki kościoła do biblii, bo obawiam się, że zawiódłbyś się na tym, w jakiej skali to się pokrywa :(.
Nie pal glupa , ze masz jakies pojecie. Moze na telewizji, po, pisie to sie znasz, ale o religii to nie masz zielonego pojecia.
polecam hymn o miłości ;). 1 kor 13 jakby co.
chociaż i tak w twoim przypadku to chyba raczej błędne przeświadczenie...
Typowy katolik co to nawet 1 cytatu z biblii nie zna
jakiś konkret?
(edited)
Odpowiem tylko na jedno, bo nie bede tu ksiazki pisal...
Jezus byl Bogiem? Czy Ty na glowe upadles? a czy do swojego ojca zwracasz sie jak do swojego kolegi? jestes mu rowny?
Jezus byl 1 z pierwszych herubinow. zostal STWORZONY przez Boga, a Bog nigdy nie byl stworzony, bo istnial od zawsze tak?
To czemu sie modlil do swojego ojca? do Boga? skoro byl Bogiem chyba nie musial?
Trojca swieta? jak to wielobostwo? ja wierze w jednego Boga, ktory ma jedno oblicze, a nie 3.
To poganstwo i chyba latwiej rzymianom i innym narodom bylo przyswoic wiare w "jednego" Boga o 3-ech postaciach...no nic dziwnego skoro w czasach gdy powstawal chrzescijanizm panowalo wielobostwo.
rozumiem ze Maryja tez dziewica juz na zawsze, a 25 grudnia to na 100% data urodzin Jezusa, a nie swieto slonca i ze chcrzescijanie nie zmienili poprostu sobie swieta a data zostala?
pewnie choinka swiateczna to tez chrzescijanstwo , a nie poganstwo? i ma wiele wspolnego z Jezusem itp..
to w co ty wierzysz-wszystkie te brednie , ktore nie maja pokrycia z prawda biblijna to jakies popapranie z poplataniem.
spowiedz-niby Boga nie ma wszedzie i nie zna mojego serca i nie bedzie wiedzial co ze mna zrobic...nie!!! zamiast samemu zalowac za grzechy, ja musze o tym pogadac z ksiedzem, ktory wlasnie skonczyl walic konia.
pewnie Jezus byl spowiednikiem i przyjmowal w konfesjonale. a i chrzest dali mu obowiazkowo-wbrew jego woli gdy mial nie 30 lat tylko 2 miechy---bo bez znaka krzyza na czole nie rozpoznali by go w bramie do raju hehehe
Jezus byl Bogiem? Czy Ty na glowe upadles? a czy do swojego ojca zwracasz sie jak do swojego kolegi? jestes mu rowny?
Jezus byl 1 z pierwszych herubinow. zostal STWORZONY przez Boga, a Bog nigdy nie byl stworzony, bo istnial od zawsze tak?
To czemu sie modlil do swojego ojca? do Boga? skoro byl Bogiem chyba nie musial?
Trojca swieta? jak to wielobostwo? ja wierze w jednego Boga, ktory ma jedno oblicze, a nie 3.
To poganstwo i chyba latwiej rzymianom i innym narodom bylo przyswoic wiare w "jednego" Boga o 3-ech postaciach...no nic dziwnego skoro w czasach gdy powstawal chrzescijanizm panowalo wielobostwo.
rozumiem ze Maryja tez dziewica juz na zawsze, a 25 grudnia to na 100% data urodzin Jezusa, a nie swieto slonca i ze chcrzescijanie nie zmienili poprostu sobie swieta a data zostala?
pewnie choinka swiateczna to tez chrzescijanstwo , a nie poganstwo? i ma wiele wspolnego z Jezusem itp..
to w co ty wierzysz-wszystkie te brednie , ktore nie maja pokrycia z prawda biblijna to jakies popapranie z poplataniem.
spowiedz-niby Boga nie ma wszedzie i nie zna mojego serca i nie bedzie wiedzial co ze mna zrobic...nie!!! zamiast samemu zalowac za grzechy, ja musze o tym pogadac z ksiedzem, ktory wlasnie skonczyl walic konia.
pewnie Jezus byl spowiednikiem i przyjmowal w konfesjonale. a i chrzest dali mu obowiazkowo-wbrew jego woli gdy mial nie 30 lat tylko 2 miechy---bo bez znaka krzyza na czole nie rozpoznali by go w bramie do raju hehehe
fajnie to ująłeś tylko to brzmi jakoś nijako - raz stanowczo nie, potem powątpiewasz używając słów 'jeśliby', a na sam koniec jakby w razie czego szukasz usprawiedliwienia - tylko wtedy pojawia się pytanie: po co wierzyć? - Być może jednym łatwiej jest być 'dobrym' człowiekiem mając z góry określone zasady, bo przy zbytniej samowolce może okazać się zbyt słaby.
Nie będziesz miał inych bogów przede mną. Nie czyń sobie obrazu rytego, ani żadnego podobieństwa rzeczy tych co są w zgórę na niebie, ani na ziemi nisko, ani w wodach pod ziemią. Nie kłaniaj się im, ani im służ, abowiemem ja jest Pan, Bóg twój, zawistny miłośnik, a karząc nieprawość ojcowską w syniech do trzeciego i do czwartego pokolenia tych, co mię nienawidzą. Czyniąc też miłosierdzie aż do tysiącnego pokolenia nad tymi, co mię miłują i strzegą rozkazania mego.
to masz z 1563r-biblia brzeska
POWIEDZ JESZCZE DLACZEGO KOSCIOL OBCIAL PRZYKAZANIE I SPRAWDZ W OSTATNIEJ KSIEDZE CO GROZI ZA ZMIANY W PISMIE SWIETYM I WTEDY POGADAMY A NIE PLECIESZ BZDURY JAKIES.
masz tu 2-ie przykazanie...wytlumacz mi jak to sie ma do bawlochwalczych obrazkow, krzyzykow i innych kawalkow drewna czy zlota
i przypomnij co zrobil mojzesz gdy zszedl z gory z przykazaniami i zobaczyl tance wokol cielca ze zlota....a co by zrobil gdyby walili tance do drewnianej belki przebitej druga? nawkladal by im po lbach i tyle..
uwierz chlopaku, ze Twoj kosciol pelen cnut i milosci do blizniego to tak naprawde jeden wielki bajzel na kolkach i chydra o wielu glowach hehehehehe
(edited)
to masz z 1563r-biblia brzeska
POWIEDZ JESZCZE DLACZEGO KOSCIOL OBCIAL PRZYKAZANIE I SPRAWDZ W OSTATNIEJ KSIEDZE CO GROZI ZA ZMIANY W PISMIE SWIETYM I WTEDY POGADAMY A NIE PLECIESZ BZDURY JAKIES.
masz tu 2-ie przykazanie...wytlumacz mi jak to sie ma do bawlochwalczych obrazkow, krzyzykow i innych kawalkow drewna czy zlota
i przypomnij co zrobil mojzesz gdy zszedl z gory z przykazaniami i zobaczyl tance wokol cielca ze zlota....a co by zrobil gdyby walili tance do drewnianej belki przebitej druga? nawkladal by im po lbach i tyle..
uwierz chlopaku, ze Twoj kosciol pelen cnut i milosci do blizniego to tak naprawde jeden wielki bajzel na kolkach i chydra o wielu glowach hehehehehe
(edited)
Jezus byl Bogiem?
tak
Jezus byl 1 z pierwszych herubinow.
jan 30 :)
zostal STWORZONY przez Boga
jan 1, 18 oraz jan 1, 1-5
To czemu sie modlil do swojego ojca? do Boga? skoro byl Bogiem chyba nie musial?
1. nikt nic nie musi
2. a czemu uzdrawiał ludzi? musiał?
coś takiego jak... świadectwo?
Trojca swieta? jak to wielobostwo?
1 bóg - 3 osoby
twój umysł jest zbyt ciasny żeby to pojąć.
zresztą czyjkolwiek.
św. augustyn kiedyś spotkał chłopca, który próbował przelewać morze do dołka wykopanego na plaży i chłopiec odpowiedział mu, że prędzej to zrobi, niż augustyn zrozumie tajemnicę trójcy świętej.
i to nie jest bóg w 3 POSTACIACH, tylko OSOBACH
znacząca różnica.
btw - chrześcijaństwo. język polski się kłania.
tego z maryją to nie odczytuję tu aluzji do czegokolwiek.
a 25 grudnia to na 100% data urodzin Jezusa
nie
pewnie choinka swiateczna to tez chrzescijanstwo , a nie poganstwo? i ma wiele wspolnego z Jezusem itp..
to w co ty wierzysz-wszystkie te brednie , ktore nie maja pokrycia z prawda biblijna to jakies popapranie z poplataniem.
sorry, ja nie wierzę w choinkę, tylko w boga trójjedynego, ojca, syna i ducha świętego :P
spowiedz-niby Boga nie ma wszedzie i nie zna mojego serca i nie bedzie wiedzial co ze mna zrobic...nie!!!
no i co? i bóg ma za ciebie wszystko robić, wszystko ci podsuwać pod nos na tacy?
zamiast samemu zalowac za grzechy, ja musze o tym pogadac z ksiedzem, ktory wlasnie skonczyl walic konia.
ej, nie musisz wierzyć w to, co piszę, ale chociaż czytaj ze zrozumieniem, nie chce mi się pisać tego samego dwa razy.
a co do walenia konia - wszyscy jesteśmy grzeszni, ksiądz jest takim samym człowiekiem jak każdy z nas.
a czy tak 'właśnie' to raczej nie.
a czy jezus nie odpuszczał grzechów?
tego o chrzcie nie rozumiem, to chyba zbyt lotny żart.
edit:
jakich bałwochwalczych obrazkow? krzyżyków? krzyż jest symbolem nieskończonej miłości boga do ludzi, i co?
poza tym... czczenie OBRAZU? czczenie 'kawałka drewna albo złota"? człowieku, to jest tylko fizyczny symbol. rozumiesz to? nie chodzi o czczenie czegoś materialnego, ale o symbol
a co do 1. przykazania, to chyba TY sądzisz, że KK "obciął" przykazanie, mi nic o tym nie wiadomo
(edited)
tak
Jezus byl 1 z pierwszych herubinow.
jan 30 :)
zostal STWORZONY przez Boga
jan 1, 18 oraz jan 1, 1-5
To czemu sie modlil do swojego ojca? do Boga? skoro byl Bogiem chyba nie musial?
1. nikt nic nie musi
2. a czemu uzdrawiał ludzi? musiał?
coś takiego jak... świadectwo?
Trojca swieta? jak to wielobostwo?
1 bóg - 3 osoby
twój umysł jest zbyt ciasny żeby to pojąć.
zresztą czyjkolwiek.
św. augustyn kiedyś spotkał chłopca, który próbował przelewać morze do dołka wykopanego na plaży i chłopiec odpowiedział mu, że prędzej to zrobi, niż augustyn zrozumie tajemnicę trójcy świętej.
i to nie jest bóg w 3 POSTACIACH, tylko OSOBACH
znacząca różnica.
btw - chrześcijaństwo. język polski się kłania.
tego z maryją to nie odczytuję tu aluzji do czegokolwiek.
a 25 grudnia to na 100% data urodzin Jezusa
nie
pewnie choinka swiateczna to tez chrzescijanstwo , a nie poganstwo? i ma wiele wspolnego z Jezusem itp..
to w co ty wierzysz-wszystkie te brednie , ktore nie maja pokrycia z prawda biblijna to jakies popapranie z poplataniem.
sorry, ja nie wierzę w choinkę, tylko w boga trójjedynego, ojca, syna i ducha świętego :P
spowiedz-niby Boga nie ma wszedzie i nie zna mojego serca i nie bedzie wiedzial co ze mna zrobic...nie!!!
no i co? i bóg ma za ciebie wszystko robić, wszystko ci podsuwać pod nos na tacy?
zamiast samemu zalowac za grzechy, ja musze o tym pogadac z ksiedzem, ktory wlasnie skonczyl walic konia.
ej, nie musisz wierzyć w to, co piszę, ale chociaż czytaj ze zrozumieniem, nie chce mi się pisać tego samego dwa razy.
a co do walenia konia - wszyscy jesteśmy grzeszni, ksiądz jest takim samym człowiekiem jak każdy z nas.
a czy tak 'właśnie' to raczej nie.
a czy jezus nie odpuszczał grzechów?
tego o chrzcie nie rozumiem, to chyba zbyt lotny żart.
edit:
jakich bałwochwalczych obrazkow? krzyżyków? krzyż jest symbolem nieskończonej miłości boga do ludzi, i co?
poza tym... czczenie OBRAZU? czczenie 'kawałka drewna albo złota"? człowieku, to jest tylko fizyczny symbol. rozumiesz to? nie chodzi o czczenie czegoś materialnego, ale o symbol
a co do 1. przykazania, to chyba TY sądzisz, że KK "obciął" przykazanie, mi nic o tym nie wiadomo
(edited)
Mozesz nawet napisac ze Maryja jest bogiem itp...mnie to nie interesuje---jak również wszyscy swieci katoliccy i to co oni powiedzieli.
Ja w odroznieniu od Ciebie nie odwracam sie na polnoc, czy poludnie w zaleznosci gdzie widzi obrazek, czy krzyzyk zeby sie pomodlic do Boga.
I modle sie do Boga przez jego syna Jezusa i nikogo innego-zadnego augustyna, stefana czy innego bozka.
A skoro choinka i obrazki faceta z broda zblizaja Cie do Boga to ja Ci gratuluje-a 2-gie przykazanie to co tam, kazdy rozumie tak jak mu wygodnie.
P
Ja w odroznieniu od Ciebie nie odwracam sie na polnoc, czy poludnie w zaleznosci gdzie widzi obrazek, czy krzyzyk zeby sie pomodlic do Boga.
I modle sie do Boga przez jego syna Jezusa i nikogo innego-zadnego augustyna, stefana czy innego bozka.
A skoro choinka i obrazki faceta z broda zblizaja Cie do Boga to ja Ci gratuluje-a 2-gie przykazanie to co tam, kazdy rozumie tak jak mu wygodnie.
P
Mozesz nawet napisac ze Maryja jest bogiem itp
ale nikt nic takiego nie sugeruje
Ja w odroznieniu od Ciebie nie odwracam sie na polnoc, czy poludnie w zaleznosci gdzie widzi obrazek, czy krzyzyk zeby sie pomodlic do Boga.
kim ty w ogóle jesteś, żeby coś takiego pisać? ;)
ja też się nie odwracam w różne kierunki w zależności od tego, gdzie wisi obrazek. więc nie wiem skąd takie daleko idące wnioski.
I modle sie do Boga przez jego syna Jezusa i nikogo innego-zadnego augustyna, stefana czy innego bozka.
innego bożka? a co byś zrobił, jakbym poprosił cię o modlitwę? odmówiłbyś mi? uznałbyś się za bożka?
widzę pewną tendencję w twoich postach, co sprawia mi znaczną przykrość, mianowicie nie lubię, gdy sugeruje mi się coś, czego nie napisałem.
A skoro choinka i obrazki faceta z broda zblizaja Cie do Boga to ja Ci gratuluje
choinka nie zbliża mnie do boga, wybacz.
obrazki faceta z brodą
hmm... bóg ojciec jest duchem
duch święty jest duchem
jezus to w takiej samej mierze bóg i człowiek
ok, tworzenie, nazwijmy to, podobizn boga ojca lub ducha świętego zawiewa czymś niekoniecznym
ale... jezus chodził po ziemi, miał ciało, a w związku z czym twarz, uszy, włosy, oczy, nos etc.
więc w czym problem?
jakbyś chciał się do czegoś czepić jeszcze, mam w pokoju ikonę chrystusa pantokratora
2-gie przykazanie to co tam, kazdy rozumie tak jak mu wygodnie
sugerujesz jakiś relatywizm?
dobranoc, idę spać, pamiętam w modlitwie. pax
ale nikt nic takiego nie sugeruje
Ja w odroznieniu od Ciebie nie odwracam sie na polnoc, czy poludnie w zaleznosci gdzie widzi obrazek, czy krzyzyk zeby sie pomodlic do Boga.
kim ty w ogóle jesteś, żeby coś takiego pisać? ;)
ja też się nie odwracam w różne kierunki w zależności od tego, gdzie wisi obrazek. więc nie wiem skąd takie daleko idące wnioski.
I modle sie do Boga przez jego syna Jezusa i nikogo innego-zadnego augustyna, stefana czy innego bozka.
innego bożka? a co byś zrobił, jakbym poprosił cię o modlitwę? odmówiłbyś mi? uznałbyś się za bożka?
widzę pewną tendencję w twoich postach, co sprawia mi znaczną przykrość, mianowicie nie lubię, gdy sugeruje mi się coś, czego nie napisałem.
A skoro choinka i obrazki faceta z broda zblizaja Cie do Boga to ja Ci gratuluje
choinka nie zbliża mnie do boga, wybacz.
obrazki faceta z brodą
hmm... bóg ojciec jest duchem
duch święty jest duchem
jezus to w takiej samej mierze bóg i człowiek
ok, tworzenie, nazwijmy to, podobizn boga ojca lub ducha świętego zawiewa czymś niekoniecznym
ale... jezus chodził po ziemi, miał ciało, a w związku z czym twarz, uszy, włosy, oczy, nos etc.
więc w czym problem?
jakbyś chciał się do czegoś czepić jeszcze, mam w pokoju ikonę chrystusa pantokratora
2-gie przykazanie to co tam, kazdy rozumie tak jak mu wygodnie
sugerujesz jakiś relatywizm?
dobranoc, idę spać, pamiętam w modlitwie. pax