Subject: Religie

dlatego jestem lekkim rasita jak narazie i dobrze mi z tym :P

Po przegranej w referendum, nadeszły kolejne złe wieści dla muzułmanów mieszkających w Szwajcarii. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasbourgu odrzucił ich pozew, dotyczący niezgodności zakazu budowy minaretów z prawami człowieka.
Sędziowie trybunału uznali, że zakaz budowy minaretów na islamskich świątyniach, nie łamie praw człowieka. Organizacje muzułmańskie skarżące Szwajcarów, twierdziły, że nowe przepisy naruszają podstawowe prawa wolności wyznania oraz dyskryminują muzułmanów. Trybunał rozpatruje trzy podobne skargi przeciwko Szwajcarii.
Zakaz budowy minaretów wprowadzono w 2009 roku, po referendum którego inicjatorem byli narodowcy ze Szwajcarskiej Partii Ludowej (Schweizerische Volkspartei).

:)

Islamista z Londynu ogłasza: przyjdzie taki dzień, że podbijemy Biały Dom, Obama będzie płacił nam dżaziję, a królowa Elżbieta będzie nosić burkę...

Przedstawiam fragmenty przemówienia wygłoszonego przez brytyjskiego kaznodzieję muzułmańskiego, Abu Waleeda, podczas demonstracji w Londynie:
„Niewierni najbardziej boją się, gdy otwarcie mówimy: Allah Akbar. Dzięki Allahowi nasze słowa są jak strzały wycelowane w pierś niewiernych. Właśnie dlatego niewierni tak bardzo się nas boją, a nie dlatego, że stosujemy przemoc. Drodzy bracia, nie jesteśmy terrorystami. Wiemy dobrze, kto jest terrorystą. Zbyt długo Amerykanie masakrowali zarówno muzułmanów jak i niemuzułmanów. Zapytajcie Indian, Filipińczyków i Wietnamczyków. Na ilu osobach dokonano pogromu pod przykrywką demokracji i wolności?

Nie możemy zapominać słów Allaha: „Chętnie zgasiliby światło Allaha swoją mową, jednak Allah nie pozwoli na to, ponieważ jego światło będzie się umacniać, nawet jeśli niewiernym się to nie podoba". Niewierni chcą zetrzeć z powierzchni ziemi światło Allaha, światło islamu, jednak Allah nigdy na to nie pozwoli. Nie powinno więc być niespodzianką, że zwolennicy pastora Terrego Jonesa, British National Party (BNP) czy English Defence League (EDL) ośmielają się otwarcie palić Koran, nie mówiąc już o dotykaniu go. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyną takich zachowań jest wzrost islamu na Wschodzie i na Zachodzie.

Po zamachach z 11 września wszyscy myśleli, że nastroje będą antymuzułmańskie, jednak w ciągu pół roku na islam przeszło 35 tysięcy Amerykanów. To dla nas wielkie zwycięstwo. Z historii uczymy się, że islam podbił wszystkie kraje. W 1453 roku Muhammad Al-Fateh przeniósł islam do wszystkich krajów Imperium Perskiego. Dzięki światłu islamu imperium to upadło. Historia lubi się powtarzać.

Faraonowi przyśniło się, że Mojżesz wznieci powstanie i obali go. Podobnie dziś -- MI5, FBI, brytyjska policja i rząd oraz amerykańskie władze obawiają się, że Mojżesz powrócił. Uwierzcie mi, ten sen zamieni się w koszmar, gdy flaga islamu zawiśnie nad ambasadą USA i nad Downing Street. Będzie tak do czasu, aż znikną wszystkie ambasady i wszystkie granice. Zostanie wówczas tylko jedna flaga. Bracia, przyjrzyjcie się dobrze fladze islamu. To właśnie jej tak bardzo się obawiają. Jest to flaga proroka Mohameta -- nie Arabii Saudyjskiej, nie Wielkiej Brytanii, nie Somalii, nie Bangladeszu.

Dzisiaj bracia nadszedł dzień zwycięstwa islamu. Muzułmanie zwyciężą. Nasz prorok, nasz posłaniec powiedział, że dzień sądu nie nadejdzie dopóki grupa muzułmanów nie powstanie w tym narodzie i nie ruszy na Biały Dom. Nadejdzie taki dzień, że David Cameron i Barack Obama padną na kolana płacąc nam, muzułmanom, dżaziję. Właśnie tak będzie. Uwierzcie mi, nadejdzie taki dzień, że królowa Elżbieta będzie nosić nikab i burkę.(pj)
Tłum. GB
Źródło: http://www.memritv.org/clip_transcript/en/2986.htm

a to już tu było?: (bo choć oczywiste, to powinno.. ;-) )

Co nie zmienia faktu, że i tak niedługo wszyscy będziemy musieli być muzułmanami :)
Chyba, że Europa się obudzi i zacznie coś robić w kierunku, aby ograniczyć ilość muzułmanów na Naszym kontynencie.

ale bzdury i farmazony

@sowa
popatrz na wyniki wyborów, to się dowiesz, że ludzie w dupie mają przyszłość swoją i swoich dzieci wnuków ;)
(edited)

niektozy juz sa muzlumaninami:)

muzułmananami :D

@przemo
popatrz na wyniki wyborów, to się dowiesz, że ludzie w dupie mają przyszłość swoją i swoich dzieci wnuków ;)

Doskonale to wiem, i to boli najbardziej.

to idź się pomodlić :P

"ale bzdury i farmazony" - trochę nie rozumiem, proszę rozwiń tą myśl...
(edited)

Chyba ci za mocno przygrzało- nie ma czegoś takiego-co ty pieprzysz chłopie!!?


gratuluje języka ale puszcze to mimo oka

Szczególne aspekty odpustu w Roku Jubileuszowym

Spełniwszy niezbędne warunki, o których mowa w n. 3-4, wierni mogą uzyskać odpust jubileuszowy, dokonując jednego z wymienionych niżej dzieł, podzielonych na trzy kategorie:

8. Praktyki pobożne lub religijne

albo odbyć pobożnie pielgrzymkę do sanktuarium lub miejsca jubileuszowego (w Rzymie są to cztery bazyliki patriarchalne: św. Piotra, św. Jana na Lateranie, Matki Boskiej Większej, św. Pawła za Murami, lub bazylika Świętego Krzyża Jerozolimskiego, bazylika św. Wawrzyńca na Campo Verano, sanktuarium Matki Bożej Miłości lub jedne z chrześcijańskich katakumb), uczestnicząc tam we Mszy św. lub innym nabożeństwie liturgicznym (Jutrznia, Nieszpory), lub w praktyce pobożnej (takiej jak Droga Krzyżowa, odmówienie modlitwy różańcowej lub recytacja hymnu Akatyst itp.);
albo pobożnie nawiedzić, w grupie lub indywidualnie, jedno z tych miejsc jubileuszowych, uczestnicząc tam w adoracji eucharystycznej i w pobożnym rozmyślaniu, odmawiając na zakończenie «Ojcze nasz», «Wierzę» i modlitwę do Najświętszej Maryi Panny.


mnie jednak zaintrygowało cos innego

KKK
7. ''Odpusty można zawsze uzyskać dla samego siebie lub dla dusz osób zmarłych, nie można natomiast uzyskać ich dla innych osób żyjących na ziemi.''


skoro to ma byc odpuszczenie kary doczesnej to po kiego grzyba odpust zmarłemu
skoro jak kościół twierdzi wina została odpuszczona
a zmarły kary doczesnej już ponieśc nie może
zreszta mowa o czyśccu który zaczęto mówic przy okazji wielkich krucjat odpustowych
na przykład benedyktyna Tecla ... nigdzie w piśmie św nie ma mowy o czyśccu
co i tak jest wogóle dziwne bo chrześcijanin powinien w zgodzie z własnym sumieniem starać sie czynic dobro i przyjmowac co Bóg mu posyła (nie więcej nie mniej)
zamiast tego biega po bazylikach ...

jeszcze mi powiedz że nie ma mszy za zmarłych i oczywiście za darmo co łaska

zachecam do kulturalnej rozmowy bo widze że sie żołądkujesz - ja cie nie wyzywam inteligentny człeku
(edited)

Poczytaj sobie o naturze grzechu. Wtedy bedziesz wiedział po co zmarłym modlitwa.
A co do czyśćca, to przecież to nie jest miejsce, to uwalnianie się duszy od następstw grzechu (mimo, że grzechy "odpuszczone")

i własnie tych rozkmin nie akceptuje .
gdy Bóg człowiekowi odpuszcza to już grzech nad nim nie panuje
po co człowiekowi wtedy jakies rytuały modlitewne

zadam ci pytanie

jeśliby nie nastąpiła modlitwa odpustowa za zmarłego -co z nim się stanie?
przeciez jeśli człowiek umiera a wcześniej oddał swoje grzechy i swoje życie Jezusowi
na cóz mu odpust czyz nie jest zbawiona dusza jego?
powiem ci coś RPL co juz ci mówiłem tutaj chyba 100 razy
ofiara Jezusa jest do zbawienia wystarczająca nie trzeba nigdzie łazic ani tez brac udziału w uobecnianiu ofiary ani wcale nie jest potrzebna do zbawienia transsubstancjacja ani nic innego
Zbawienie mamy w Krwi Jego...




Rzymian: "dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie, nie ma już potępienia" (Rz 8, 1).



(edited)

Jakie znów rozkminy?
Jeśli Bóg człowiekowi przebacza, to nie znaczy, że grzech i jego skutki przestały się wkoło człowieka kręcić. Odnoszę wrażenie, że Ty czasem zapominasz złu...

Co się stanie, jeśli nie nastąpi modlitwa odpustowa za zmarłego? Z ziemskiego punktu widzenia będzie on dłużej w "czyśćcu"...

Poza tym, skąd wiedzieć, że Bóg przebacza grzesznikowi? Są tacy, którzy umierają niepojednani z Bogiem. Od nagłej i niespodziewanej śmierci wybaw nas Panie! I właśnie w tym kontekście powinieneś interpretować: "dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie, nie ma już potępienia" (Rz 8, 1).
Cóż znaczą dla Ciebie te słowa?

gratuluje języka ale puszcze to mimo oka

Rozmawiamy jak dorośli faceci czy jak małe dziewczynki??

jeśliby nie nastąpiła modlitwa odpustowa za zmarłego -co z nim się stanie?

Tak jak napisała RPL - z ziemskiego punktu widzenia "posiedzi" w czyśccu dłużej.

ofiara Jezusa jest do zbawienia wystarczająca nie trzeba nigdzie łazic ani tez brac udziału w uobecnianiu ofiary ani wcale nie jest potrzebna do zbawienia transsubstancjacja ani nic innego

Powiem ci tak: podstawą podstaw jest po prostu bycie dobrym człowiekiem i doświadczanie Sakramentów Świętych. Przytaczasz, że odpust zupełny można uzyskać pielgrzymując do jakiegoś miejsca kultu- po pierwsze jest to jedna z opcji- czemu jak kogoś stać to ma nie pojechać i nie umacniać Wspólnoty Kościoła poprzez kontakt z innymi katolikami?? Po drugie: nie ma mowy o jakimś odpuście za poświęcenie medalika- niezłą pierdołę se ubzdurałeś, ale gorsze jest to,że ją klamliwie rozpowszechniasz.

jeszcze mi powiedz że nie ma mszy za zmarłych i oczywiście za darmo co łaska

W mojej parafii tak właśnie jest.