Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Religie
no ale jestem ciekawy jak masz jakiegos swojego boga to czy go widziales i rozumie ze on ci ta nature stworzyl :D
zreszta ludzie kazdy sie przekona sam czy warto bylo wierzyc czy nie ;p
quasimodo:
Natura. Wszystko da sie udowodnic racjonalnie.
Jesli nie, to dla mnie tego nie ma.
(edited)
Natura. Wszystko da sie udowodnic racjonalnie.
Jesli nie, to dla mnie tego nie ma.
(edited)
Ze swoim Bogiem pije co czwartek... A Twój co tam w czwartki porabia?
myslę, ze mogę się pośrednio z tym zgodzić... Jednak to właśnie dzieki wyznawanej wierze możemy lepiej zrozumieć i poznać Boga, to czego od nas oczekuje i to co powinniśmy zrobić... wiele spraw mozna lepiej przemyśleć i przeanalizować kiedy jesteśmy w świątyni.
jednak jak już ktoś tutaj zaznaczył, wiara jest sprawą bardzo indywidualną, a każda ocena swojej wiary jest subiektywna, która przedstawia tylko nasz punkt widzenia...
jednak jak już ktoś tutaj zaznaczył, wiara jest sprawą bardzo indywidualną, a każda ocena swojej wiary jest subiektywna, która przedstawia tylko nasz punkt widzenia...
Wybacz, ale to strasznie ograniczajace myslenie :)
Nigdzie nie ma napisane w Biblii, ze trzeba co tydzień chodzić do Kościoła;]
Ale zrozum, że dla Ciebie wiara to poznawanie Boga, o jakim Ci mówią w kościele... Ja w kościołowego Boga nie wierzę, w jakiego już pisałem 600 razy i jesli on istnieje, to sie nie obrazi na to że w niego wątpiłem, czy że nie chodziłem do kościoła...
A do czego konkretnie? :-D
@Seta: Aha, no jak ty się na Biblii opierasz, to zupełnie współczuje...
@Seta: Aha, no jak ty się na Biblii opierasz, to zupełnie współczuje...
Pare postow wstecz stwierdzilem juz, ze zaraz ktos mi to wytknie. :)
a jak istnieje to bedziesz pic piwo z diabelkiem bo tak czy siak musialbys w niego uwierzyc jakby mial sie nie obrazic :D
Jak ten twój istnieje, to obojętne mi czy będę pił piwo z diabełkiem, bo on nie lepszy...