Subject: Mandat..? ale za co Panie władzo?

po 3 latach od wystawienia ;)

no to slodko :)

Albo już był komornik u ciebie w chacie i ojciec zapłacił np. :P

no mozliwe :)

A wypłata Ci się zgadzała przez cały czas? :P

jakbym jakas dostal w tym czasie...:P

To jak nie mieli Ci co wziąć to stwierdzili, że niech sobie Borkos lepiej za kieszonkowe PLUSa rocznego kupi i odpuścili sprawę:P

mogli z rodzicow sciagnac ;)

Niczego zdjęć Ci nie będę robił.
Jeśli nie znasz prawa to nie moja wina.

nie robiąc zdjęcia jedynie potwierdzasz że to ściema, też jeszcze nigdy nie dostałem/słyszałem żeby ktoś dostał 500zł za browara..;]

jak mozna w ogole pic browara na mieście?:) nawet żuli ostatnio w bielsku nie widuje, zeby pili ;] dziecinada totalna, jakby mało knajp było gdzie mozna sobie na luzaku wypić browca;)

moj kolega tez dostal 500zł za picie, powód był taki, że jak radiolka podjechała do nich, to oni zawrócili i przyspieszyli kroku. Policja uznała że chceli uciec, wiec dostali po 500zl. Niby jakby nic nie mowili i nie robili byloby po 100.

zwyczajna oszczednosc
wypijesz w knajpie pare browarow i juz leci 50 zeta (przyanjmniej w wawie, 8 zl standard, lepsze 10zl a siuski 6) :)

mnie czesto lapia przy browarze, ale jeszcze nigdy nie dostalem mandatu, zawsze pouczenie :)
wystarczy nie kozaczyc i tyle
(edited)

ano ciezko lazic po lokalach, ja teraz dwa dni z rzedu od 20 do 3-4 rano latalem i portfel swieci pustkami. Fajna opcja w stereo jest[kolo inside'u], we wtorki wszystko za 50%.

swoja droga polecam nowego[?] kebaba - Kebab King niedaleko SMYKa w centrum. Cenki normalne 9-10zl za kebsa, za to wieeelki i smaczny bardzo, w najblizszej okolicy nie ma nawet podobnego smakowo.

swoja droga na jakas wycieczke z Brazylii trafilem z kumplem, miazga jacy to byli genialni ludzie :D

no ja tez lazilem po lokalach, przynajmniej raz w kazdym tygodniu i zrobilem podsumowanie to wyszlo ze kazde glupie posiedzenie z kolega czy kolezanka(to juz w ogole ;p) kosztuje srednio stowke..wiadomo, piwo, wejscie do klubu, potem kebab i sie zbiera..takze ostatnio niskobudzetowka

jesli chodzi o stereo to nie mam dobrych wspomnien, raz poszedlem tam do klubu i okazalo się, ze bylo tam moze z 5 osob, nawet szatniarza nie bylo to sam sobie kurtke wieszales, taka samoobsluga ;p
50% czyli ile wtedy za piwo wychodzi? 3?;p bo pamietam ze tam tanio bylo

kababa king nie znam takze dzieki, wyprobuje bo wlasnie mam ochote na nowego kebcia:)
u mnie w rankingu kebabow wygrywal efes na raclawickeij od turka(jak polak robil to wychodzil gorszy), tyle ze zawsze bralem ostrego no i potem turbulencje byly w zoladku i odpuscilem
(edited)

no okolice stowki zazwyczaj, jeszcze ja pale ostro jak pije piwo, takze ladnie kasa leci :/
swoja droga fajna opcja, bo musialem wrocic z miasta z kumplem o 23 bo uznal ze dostal wyplate dzien wczesniej, wiec stawia dalsza impre ale musi z domu wziac kase. Taksa - ok. 40-45zl w obie by wyszla jak pytalismy. Zagadalismy do kolesi siedzacych w furze przy nowym swiecie i nas przewiezli za 20zł w obie :D

stereo to pseudoklub, bardziej bar :) no i wlasnie 3-4zl piwo, wsieckle po 6zl chyba wyszly, jakos tak. taka miejscowka w sumie akurat zeby przy bardze usiasc, poprzekomarzac sie z barmanka i z ludzmi pogadac wokol nieznajomymi :)

no ten kebab jest naprawde konkretny, warto sprobowac. nie wiem jak w grubym, ale w cienkim ciescie jest jeden z najlepszych jakie w wawie jadlem :)