Subject: Mandat..? ale za co Panie władzo?

no okolice stowki zazwyczaj, jeszcze ja pale ostro jak pije piwo, takze ladnie kasa leci :/
swoja droga fajna opcja, bo musialem wrocic z miasta z kumplem o 23 bo uznal ze dostal wyplate dzien wczesniej, wiec stawia dalsza impre ale musi z domu wziac kase. Taksa - ok. 40-45zl w obie by wyszla jak pytalismy. Zagadalismy do kolesi siedzacych w furze przy nowym swiecie i nas przewiezli za 20zł w obie :D

stereo to pseudoklub, bardziej bar :) no i wlasnie 3-4zl piwo, wsieckle po 6zl chyba wyszly, jakos tak. taka miejscowka w sumie akurat zeby przy bardze usiasc, poprzekomarzac sie z barmanka i z ludzmi pogadac wokol nieznajomymi :)

no ten kebab jest naprawde konkretny, warto sprobowac. nie wiem jak w grubym, ale w cienkim ciescie jest jeden z najlepszych jakie w wawie jadlem :)

taksowkarzy to juz w ogole uwielbiam, czesto jak spytasz gdzie jest dana ulica to mowia, ze nie wiedza, ale ze moga Cie tam zawiezc :D

:D

ale mi narobiliście ochoty na kebaba teraz. :p

zrob skan mandatu z ta suma

haha to już czuje z czego ten kebab ;)
może kota lub psa zjadłeś? ;D

miałeś pecha :P mnie jak zawinęli to nic nie dostałem wtedy do zapłacenia bo mam 16 lat tylko sprawa w sądzie ;/ kumpla by nie zwinęli tylko zaczął kozaczyć i go zgarnęli do tego danych osobowych nie chciał podać 3,5 promila miał więc za izbę 250 +800 mandatu dostał :)

poszukam mandatu.
Dobijacie mnie ludzie, wszystko trzeba wam udowadniać.

A Wiatrak Kebab próbowałeś? :P

Hmmm ludzie się zachwycają, a dla mnie tylko ostry sos jest godny uwagi :P i hamburgery xxl :P

Ja lepszego nie jadłem :P
Efez do bani (bułka niedobra i taki jakiś strasznie ostry) a te w centrum to przereklamowane i przekombinowane :D

i co znalazles? ;>

dobra ściema nie jest zła ;D

Ja zawsze wyśmiewam wjeżdżających na policje i innych jot pe osiem, a wczoraj policjanci pokazali, że jednak też są ludźmi. Koło 2 myślę siedziałem z ekipą dość sporą, przy stoiku od fast-fastfoodowej budki. Na stole stała Starogardzka, sześć plastikowych kieliszków z rozlaną wódką, do tego jakieś piwo, jakiś Sobieski drink. Panowie podjechali, chęci od razu kazali odejść innych tylko spisali. Tradycyjna zabawa w dobrego i złego policjanta, jak nas spisywał ten "groźny" to drugi od razu powiedział, że dzisiaj mandatów nie było. Kazali nam posprzątać i iść gdzieś dalej i tyle z tego spotkania. Młodzi chłopacy myślę obaj koło 25 i jak o policji na ogół mam dobre zdanie, tak je podtrzymuje po tym zdarzeniu, bo mandaciki powinny pójść eleganckie.

Siekiera do Tytus
ile prułes?

* Odpowiedz

2010-07-21 18:34:48
Rafaello do Tytus
żartujesz? ;)
kurde - musiałeś pędzić ze 120 w zabudowanym.

* Odpowiedz

2010-07-21 18:35:02
Śmierć do Tytus
Trzeba było nie przyjąć, uniknąłbyś punktów


@ siekiera
152 ale droga byla piekna :)

@ Rafus

a czemu mialbym zartowac :)

@smierc

ale wiecej bym zaplacil, a punkty i tak kiedys znikna :)

to zapytam z ciekawości, czym jechałeś? ;P