Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Mandat..? ale za co Panie władzo?
100 zł i 2 pkt dostałem z 2 miechy temu a zaczeło sie od 500 zł i 5 pkt :P
mnie gościu straszył, że 100+ 500 za zakłócanie ciszy albo spokoju jakoś tak :P ale Rudy sie trafił i za bardzo nie dało się negocjować to 100 przyjąłem.
200zł 6 punktów za przekroczenie prędkości o 34km/h
dostałem stówkę za to, że mi wypadło piwo na rynku z pod pachy :D wpisała, że zaśmiecałem miejsce publiczne, żal :P
dokładnie, żal... było powiedzieć że posprzątasz ;) z podatków fundujesz sobie policje i inne służby, które nie działają dla Ciebie tylko przeciwko Tobie
wszyscy wielkie kozaki w necie, JP i inne żale prosto z tyłka, a potem nagle niewiniątka niesłusznie prześladowane przez policje.
nie wierze w taką głupiutką opowieść o mandacie za piwo które ci przypadkiem wypadło z ręki na rynku ;p
lepiej napisz szczerze od początku do końca jak to było.
nie wierze w taką głupiutką opowieść o mandacie za piwo które ci przypadkiem wypadło z ręki na rynku ;p
lepiej napisz szczerze od początku do końca jak to było.
najlepiej w ogóle nie przyjmować, ja nigdy nie przyjmowałem, raz mi coś tam z sądu przyszło, ale potem bez ponaglenia i tyle...kumplowi ostatnio przyszło z sądu, 50zł musi zapłacic + 30zł koszty sądowe, a mandat dostał na 100 :P nie wiem jak oni to robią, ale nie opyla sie przyjmowac tak czy siak :P
Mandaty za picie piwka w miejscu publicznym to jest jeden z większych absurdów tym kraju pełnym absurdów :P
Jak w parku to spoko, gorzej jak pod Twoim blokiem ustawi sie grupka dresow :D
A jak grupka dresów ustawi się w parku :P
Bez sensu tak gadać, dawać mandaty za zaśmiecanie i zakłócanie ciszy nocnej, a nie za piwko. Durne to
Bez sensu tak gadać, dawać mandaty za zaśmiecanie i zakłócanie ciszy nocnej, a nie za piwko. Durne to
A jak grupka dresów ustawi się w parku :P
To wtedy nie ma problemu bo nawet jesli zachowują się jak dzikusy nie slychac ich krzykow.
Jakby Ci sasiad naparzał codziennie techniawke albo kul wiertarką to tez nie bylbys zadowolony:>
(edited)
To wtedy nie ma problemu bo nawet jesli zachowują się jak dzikusy nie slychac ich krzykow.
Jakby Ci sasiad naparzał codziennie techniawke albo kul wiertarką to tez nie bylbys zadowolony:>
(edited)