Subject: Mandat..? ale za co Panie władzo?

dwa tygodnie temu kolega mial podobnie, spieszyl sie do kibla i skonczyl na ogrodzeniu od robot budowlanych
szkoda ze juz marka jurka nie ma, pewnie chetnie by wprowadzili zakaz jazdy na pelnym 'baku' ;)

Ze straza miejska tez przypominam se jedno przyjemne spotkanie. Pijemy se piwko przed impreza na murku w parku, i kurde nagle zza murka wyjezdzaja samochodem, glupio bylo uciekac, tylko piwo za siebie dalismy i siedzimy dalej.
Podjechali i takie cos:
"Panowie, nie pijcie tu, bo tam (wskazal palcem) jest kamera i zaraz wam tu policja wpadnie"
Podziekowalismy i poszlismy :D

tyle osob zarzeka na policje ze wszyscy to debile itd a jakos mozna sie z nimi dogadac i zamiast placic 500zl to 50 utargowac...nie sa tacy zli jak niektorzy mowia.. no moze czasem trefiaja sie debile ale ..

sory u mnie to wiekszosc jest debili.. slyszales zeby policja gdziekolwiek indziej w innym kraju or smf.. wjezdzala na prywatne posesje i ligitymowala?

ja słyszałem ze w stanach policja pacyfikuje natychmiast każdego kto się nie chce podpoządkować. zważywszy że tam broń może nosić każdy ma takie działanie sens.

u nas to jest lajcik :>
(edited)

taa dac tym polskim policjantom jeszcze taka wladze... tylko tego brakuje

ja tam mam 14 lat i jeszcze żadnych złych kontaktów z policją nie miałem. Zatrzymywali mnie 3 lub 4 razy jak jechałem na rowerze bez świateł ale jakoś da się z nimi dogadac lub wytłumaczyc.

poczekaj az cie zawina na komisariat za jakis temat... (czego ci nie zycze) ;) tam nie masz swoich praw, dostaniesz w gebe to nawet tego nie udowodnisz

a co miałes już taką historie/??

tyle osob zarzeka na policje ze wszyscy to debile itd a jakos mozna sie z nimi dogadac i zamiast placic 500zl to 50 utargowac...nie sa tacy zli jak niektorzy mowia.. no moze czasem trefiaja sie debile ale ..

ale co ? bo widze ze bardzo glupiutki jestes:)

moi kumple mieli.. policji nic nie da sie udowodnic.. a leja ostro i tak ze nie widac.. pozatym zawsze znajda wytlumaczenie.. wiec lepiej nie jechac nigdy na dolek..

na dolku zawsze przekopia frajerzy, rozumiem ktos zrobil cos zlego i go przekpali, ale nie osobe ktora siedzi za free bo ktos wymyslil cos zeby ta osoba miala przerabane;/

ja mam 15 lat i prawie bym dostal kuratora jak razem z kolegami pobilismy takiego ziomka :P nie będe o nim nic mowil ... a jak jade rowerem zez swiatel po chodniku to policja mnie wola ale jade dalej :PP

aaaa bo ty jestes duch jezdzcy;PP

napewno rowerem jezdzisz a nie motocyklem?;> xD

nie bylen nigdy na doklu i nie cche...

bo policji sie nie chce lapac, dzis sobie stali na przystanku i bylo czerwone swiatlo ale nic nie jechalo to sobie poszedlem i sie patrzeli i tyle